REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dotacje dla firm: pieniądze dopiero w przyszłym roku

Mariusz Gawrychowski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Pierwsze konkursy na dotacje dla firm ze środków UE mogą ruszyć w listopadzie. Najpierw będą do dyspozycji środki z programów krajowych, na pieniądze od samorządów trzeba będzie poczekać. Jeśli wybory odbędą się w październiku, start konkursów może się przesunąć na początek 2008 roku.


Zainteresowanie przedsiębiorców funduszami unijnymi jest olbrzymie, ale na nim na razie się kończy - przyznaje w rozmowie z GP Przemysław Sulich, prezes małopolskiej firmy A1 Europe, która pomaga przedsiębiorcom zdobywać unijne fundusze. Podkreśla, że taki stan zawieszenia będzie trwał dopóki nie pojawią się konkretne informacje o momencie uruchomienia środków pomocowych z Unii Europejskiej.

REKLAMA

REKLAMA

 


- Firmy wiedzą, że do wzięcia będzie bardzo duża pula pieniędzy, ale na razie wstrzymują się z jakimikolwiek działaniami, bo wszyscy czekamy na sygnał do startu z Warszawy - mówi Przemysław Sulich.


Na moment uruchomienia funduszy unijnych przyjdzie przedsiębiorcom jeszcze trochę poczekać. Wszystko zależy od tego, na co chcą uzyskać dofinansowanie i jaka jest planowana wielkość inwestycji. Dodatkowo znaczenie będzie miało także to, gdzie zlokalizowana jest firma.

REKLAMA


Krajowe będą pierwsze

Dalszy ciąg materiału pod wideo


- W zależności od tych czynników przedsiębiorcy będą mogli rozpocząć składanie swoich projektów w konkursach już w listopadzie lub nawet czekać ze składaniem wniosków do połowy przyszłego roku. Jedno jest pewne. Firmy wcześniej uzyskają dostęp do środków unijnych, które będą rozdysponowane na szczeblu centralnym - uważa Marzena Chmielewska, dyrektor departamentu funduszy strukturalnych w PKPP Lewiatan.


W latach 2007-2013 przedsiębiorcy będą mogli uzyskać wsparcie finansowe do inwestycji z dwóch źródeł. W przypadku projektów dużych (o wartości ponad 2 mln euro) i mających charakter innowacyjny powinni aplikować do ogólnokrajowego Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (PO IG). Obecnie jest on negocjowany z Komisją Europejską. Jeszcze dwa miesiące temu wydawało się, że przyjęcie tego najważniejszego z punktu widzenia firm programu nastąpi we wrześniu, lecz ten termin przesuwa się obecnie na październik.


Jednak zakończenie rozmów z Brukselą nie oznacza automatycznego rozpisania konkursów. Resort rozwoju regionalnego powinien zakończyć pracę nad rozporządzeniem o udzielaniu pomocy publicznej w ramach PO IG (zakończyły się konsultacje międzyresortowe tego dokumentu), powołać komitet monitorujący, który zatwierdzi wszystkie niezbędne procedury konkursowe.


- Można spodziewać się, że wszystko będzie gotowe w połowie listopada i to wówczas można spodziewać się rozpisywania pierwszych konkursów - mówi Marzena Chmielewska.


W cieniu polityki


Na ten termin wpływ może mieć obecna sytuacja polityczna i widmo wcześniejszych wyborów parlamentarnych i zmiany rządu. Jeśli wybory odbędą się w październiku, to może nastąpić paraliż decyzyjny, który odsunie start konkursów nawet na początek przyszłego roku.


Dodatkowo w ostatnim tygodniu doszło do małej rewolucji kadrowej wśród urzędników wysokiego szczebla, odpowiadających za PO IG. Najpierw na stanowisko szefa Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej przeniósł się dotychczasowy wiceminister rozwoju regionalnego Tomasz Nowakowski, który odpowiadał w ministerstwie za PO IG. Według informacji GP jego obowiązki przejmie nowy wiceminister Jacek Szczot.


Natomiast w piątek minister gospodarki zafundował Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości - urzędowi odpowiedzialnemu za wydanie większości pieniędzy na wsparcie firm z PO IG - rewolucję kadrową i wymienił trzech wiceprezesów. Nowi członkowie zarządu PARP mają zerowe doświadczenie we wdrażaniu funduszy unijnych.


Pocieszeniem jest to, że pod koniec sierpnia agencja rozpoczęła pilotażowy nabór pierwszych wniosków. Nie są to dotacje do inwestycji, które są najbardziej wyczekiwane przez firmy, lecz wsparcie dla klastrów, technostarterów i ochrony własności przemysłowej.


Regiony dopiero w 2008 roku


Drugim źródłem dotacji dla firm są regionalne programy operacyjne. Łącznie dysponują one ponad 16 mld euro, z czego ok. 40 proc. powinno zostać przeznaczone na różne formy wspierania. W założeniu miały one trafić na mniejsze projekty - o wartości poniżej 2 mln euro - które nie mają szans uzyskać wsparcia z PO IG. Jednak oddanie unijnych pieniędzy w ręce władz regionalnych spowodowało, że każda z nich zupełnie inaczej zaangażowała się w pracę nad funduszami strukturalnymi. Całkiem realna jest sytuacja, że gdy przedsiębiorcy w jednym województwie będą cieszyć się uzyskaniem unijnej dotacji, to w innym będą nadal czekać na pieniądze.


Na razie negocjacje programów operacyjnych z KE zakończyły władze pięciu województw: dolnośląskiego, śląskiego, wielkopolskiego, pomorskiego i małopolskiego. Małe i średnie firmy, które działają akurat w tych regionach, mogą być zadowolone, bo dostęp do unijnych środków uzyskają w miarę szybko. Jednak wątpliwe, by to się stało w tym roku.


- Resort rozwoju regionalnego zdecydował, że instytucję, które będzie odpowiadała za rozdysponowanie środków dla firm, musimy wybrać w przetargu. Nawet jeśli ogłosimy go w październiku to - zakładając, że nie będzie odwołań - umowę podpiszemy z nią pod koniec roku. Dlatego pierwszych konkursów dla pomorskich firm należy się spodziewać na przełomie pierwszego i drugiego kwartału - ocenia Jarosław Pawłowski, dyrektor Departamentu Programów Regionalnych w pomorskim urzędzie marszałkowskim.


Unijna pomoc dla firm w latach 2007-2013
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

MARIUSZ GAWRYCHOWSKI

mariusz.gawrychowski@infor.pl


OPINIE


DANUTA JABŁOŃSKA

prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości

Ostatni nabór wniosków w konkursie na dotacje dla firm pokazał, że są one dobrze przygotowane do starania się o unijne środki. Mali przedsiębiorcy mają jednak ciągle duże problemy z ubieganiem się o dotacje. Średnie firmy mogą korzystać z usług firm doradczych lub zatrudnić odpowiednich pracowników, podczas gdy w mniejszych firmach to ciągle problem. Natomiast prowadzenie działalności badawczo-rozwojowej często sprawia trudności nawet dużym przedsiębiorstwom. Trzeba będzie włożyć sporo wysiłku, by zachęcić firmy do sięgania po wsparcie działalności badawczo-rozwojowej i pomóc w przygotowaniach.


JAN KUKUŁKA

dyrektor Departamentu Strategii i Rozwoju Regionalnego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego

Szczegółowe informacje na temat możliwości, jakie oferuje program regionalny, pojawią się wkrótce. Rozumiem, że same programy nie są atrakcyjną lekturą dla przedsiębiorców. Z punktu widzenia Mazowsza chcielibyśmy publicznie zaprezentować wszystkie dokumenty i procedury w momencie, gdy KE zatwierdzi nasz program. Natomiast w przypadku instytucji zmierzamy do uproszczenia systemu. Beneficjent w regionie zawsze będzie komunikował się tylko z jednym partnerem - urzędem marszałkowskim. To tu będzie składał wniosek o dotacje, podpisywał umowę oraz składał wnioski o płatność. Planujemy także uprościć dokumenty, tak by nie trzeba było składać tomów akt oraz wprowadzić preselekcję, by pieniądze dostawał projekt dobry, a nie dobrze napisany.


EWA FEDOR

doradca ds. Funduszy Unijnych w Konfederacji Pracodawców Polskich

Organizacje przedsiębiorców zgłosiły dużo uwag przy tworzeniu PO IG i większość z nich została uwzględniona. Nas ciągle martwi sprawa wysokiego progu wejścia do Działania 4.5 w tym programie. Chodzi o dotacje dla dużych firm. Za wysoki jest próg wymagalnego wzrostu zatrudnienia. Stawianie takiego wymogu innowacyjnej inwestycji prowadzi do tego, że firma musi zatrudnić dwie osoby do robienia ksero.

 
 
Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
5 wyzwań sektora energetycznego - przedsiębiorcy rozmawiali z ministrem

5 wyzwań sektora energetycznego to m.in. usprawnienie funkcjonowania NFOŚ w kontekście finansowania magazynów energii, energetyka rozproszona jako element bezpieczeństwa państwa, finansowanie energetyki rozproszonej przez uwolnienie potencjału kapitałowego banków spółdzielczych przy wsparciu merytorycznym BOŚ.

Sto lat po prawach wyborczych. Dlaczego kobiety wciąż rzadko trafiają do zarządów? [Gość Infor.pl]

107 lat temu Piłsudski podpisał dekret, który dał Polkom prawa wyborcze. Rok później powstała Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. A dopiero w tym roku kobieta po raz pierwszy zasiadła w jej zarządzie. To mocny symbol. I dobry punkt wyjścia do rozmowy o tym, co wciąż blokuje kobiety w dojściu do najwyższych stanowisk i jak zmienia się kultura zgodności w firmach.

BCC Mixer: Więcej niż networking - merytoryczna wymiana, realna współpraca

Networking od lat pozostaje jednym z najskuteczniejszych narzędzi rozwoju biznesu. To właśnie bezpośrednie spotkania — rozmowy przy jednym stole, wymiana doświadczeń, spontaniczne pomysły - prowadzą do przełomowych decyzji, nowych partnerstw czy nieoczekiwanych szans. W świecie, w którym technologia umożliwia kontakt na odległość, siła osobistych relacji wciąż pozostaje niezastąpiona. Dlatego wydarzenia takie jak BCC Mixer pełnią kluczową rolę: tworzą przestrzeń, w której wiedza, inspiracja i biznes spotykają się w jednym miejscu.

E-awizacja nadchodzi: projekt UD339 odmieni życie kierowców - nowe opłaty staną się faktem

Wielogodzinne kolejki na przejściach granicznych to zmora polskich i zagranicznych przewoźników drogowych. Ministerstwo Finansów i Gospodarki pracuje nad projektem ustawy, który ma całkowicie zmienić zasady przekraczania granicy przez pojazdy ciężarowe. Tajemnicza nazwa „e-awizacja" kryje w sobie rozwiązanie, które może zrewolucjonizować transport międzynarodowy. Czy to koniec kosztownych przestojów?

REKLAMA

Employer branding pachnący nostalgią

Rozmowa z Tomaszem Słomą, szefem komunikacji w eTutor i ProfiLingua (Grupa Tutore), pomysłodawcą „EBecadła” i „Książki kucHRskiej” o tym, jak połączenie wspomnień, edukacji i kreatywności pozwala opowiadać o budowaniu wizerunku pracodawcy w zupełnie nowy, angażujący sposób.

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem: 5 silnych argumentów

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem. Przedstawiają 5 silnych argumentów przeciwko dalszemu procedowaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy.

Bruksela wycofuje się z kontrowersyjnego przepisu. Ta zmiana dotknie miliony pracowników w całej Europie, w tym w Polsce

Obowiązkowe szkolenia z obsługi sztucznej inteligencji miały objąć praktycznie każdą firmę korzystającą z narzędzi AI. Tymczasem Komisja Europejska niespodziewanie zaproponowała rewolucyjną zmianę, która może całkowicie przewrócić dotychczasowe plany przedsiębiorców. Co to oznacza dla polskich firm i ich pracowników? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Optymalizacja podatkowa. Praktyczne spojrzenie na finansową efektywność przedsiębiorstwa

Optymalizacja podatkowa. Pozwala legalnie obniżyć obciążenia, zwiększyć płynność finansową i budować przewagę konkurencyjną. Dzięki przemyślanej strategii przedsiębiorstwa mogą zachować więcej środków na rozwój, minimalizować ryzyko prawne i skuteczniej konkurować na rynku.

REKLAMA

Zmiany w CEIDG od 2026 r. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Stopniowo zmiany wejdą w życie w 2026, 2027 i 2028 r.

Idą duże zmiany w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Będzie digitalizacja i prostsza obsługa dla przedsiębiorców. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Zmiany będą wprowadzane stopniowo w 2026, 2027 i 2028 r. Czego dotyczą?

Jeden podpis zmienił losy całej branży. Tysiące Polaków czeka przymusowa zmiana

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję, która wywraca do góry nogami polski sektor futrzarski wart setki milionów złotych. Hodowcy norek i lisów mają czas do końca 2033 roku na zamknięcie działalności. Za nimi stoją tysiące pracowników, których czekają odprawy i poszukiwanie nowego zajęcia. Co oznacza ta historyczna zmiana dla przedsiębiorców, lokalnych społeczności i zwierząt?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA