REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak pokonać syndrom wypalenia zawodowego?

REKLAMA

REKLAMA

„A to przyszedł Pan do mnie po pierwszym zawale” - takie było pierwsze zdanie, jakie powiedział mi lekarz, kiedy opisałem mu objawy, które towarzyszyły mi od kilku dni. Gdy to usłyszałem, pomyślałem, że zaraz będę miał kolejny. Na szczęście gruntowne badania wykazały, że zawału nie było i mój organizm jest zdrowy, tylko przemęczony. Musiałem wprowadzić kilka istotnych​​​​​​​ zmian w moim harmonogramie pracy.

To wydarzenie z lipca 2014 roku, było dla mnie przełomowe. Od 2006 roku prowadzę firmę szkoleniową, a od września 2013oku zaczęła się ona dynamicznie rozwijać, co doprowadziło mnie nie tylko do lepszej sytuacji finansowej, ale także do gorszej sytuacji zdrowotnej. Na szczęście skorzystałem z pomocy, zarówno w aspekcie zdrowotnym jak i biznesowy. O zdrowiu pisać nie będę, skupię się na tym drugim aspekcie.

REKLAMA

REKLAMA

To co przejawiało się zewnętrznie  w złym stanie zdrowia, wewnętrznie odczuwałem jako jako wypalenie zawodowe i to w momencie, kiedy zacząłem odnosić „sukces”, z którym jednak nie potrafiłem sobie poradzić. Użyłem zwrotu „wypalenie zawodowe”, który wyjaśnię. Według psycholog społecznej Christiny Maslasch jest to „zespół wyczerpania emocjonalnego, depersonalizacji i obniżonego poczucia dokonań, który może wystąpić u pracujących z innymi ludźmi w pewien określony sposób.”

Polecamy: Najnowsze zmiany w VAT. Sprawdź!

Polecamy: Webinarium Piotra Wojciechowskiego: Nowe zasady prowadzenia ewidencji czasu pracy - zmiany w obowiązkach pracodawców – Termin: 30 sierpnia

REKLAMA

To stan, w którym na początku przestajemy odczuwać satysfakcję z wykonywanej pracy, a ostatecznie stajemy się nieskuteczni w tym, co robimy. Najłatwiej zahamować ten proces na początku, ale najtrudniej jest go wtedy rozpoznać.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podstawowe wymiary syndromu wypalenia zawodowego według Christiny Maslach są następujące:

I. stadium wyczerpania emocjonalnego: nadmierne zaangażowanie emocjonalne oznacza, że osoba identyfikuje się emocjonalnie z pracą, tak że sukces w pracy jest równoznaczny z sukcesem osobistym, a niepowodzenie w pracy - z osobistą porażką. W stadium tym, pojawiają się symptomy emocjonalnego wyczerpania, takie jak fizyczne zmęczenie, dolegliwości ze strony układu pokarmowego, bóle głowy, zaburzenia snu, osłabienie układu immunologicznego.

II. stadium depersonalizacji: przejawia się przez fizyczne lub psychiczne dystansowanie się w stosunku do osób, które są odbiorcami usług; przekonanie, że osoba potrzebująca pomocy zasługuje na los, jaki ją spotkał i nie jest warta godnego traktowania.

III. stadium obniżonego poczucia dokonań osobistych: spadek poczucia własnej kompetencji i skuteczności, poczucie braku kontroli, zorientowanie na porażkę - syndrom wyuczonej bezradności.

W czasie swojego kryzysu przeszedłem „wzorcowo” wszystkie trzy etapy. Pierwszy charakteryzował się  trudnościami ze zrelaksowaniem się, nieustannym stresem, nawracającymi lękami, poczuciem pustki. Ten etap był „wewnętrzny”, czyli niezauważalny dla innych, a jednocześnie coraz bardziej męczy dla mnie. Następnie przyszedł drugi etap (oczywiście wtedy w wirze działań byłem tego nieświadomy), w którym nie mogłem już ukryć mojego wewnętrznego stanu. Generalnie odbijało się to na relacjach z moją rodziną i przyjaciółmi oraz ogólnym poczuciu, że jestem przemęczony i „niezrozumiany przez cały świat”. Na trzecim etapie, tuż przed wizytą u lekarza coraz częściej nie chciało mi się pracować, ani przyjmować nowych zleceń. Wprawdzie nie lekceważyłem swoich obowiązków, ale zajmowały mi one więcej czasu niż do tej pory i coraz łatwiej się rozpraszałem.

Na szczęście wtedy trafiłem do lekarza, wziąłem przymusowy urlop, odpocząłem i przemyślałem raz jeszcze mój sposób pracy. Dzięki pomocy mojego mentora wprowadziłem zmiany, w moim sposobie funkcjonowania. Wiązało się to z następującymi działaniami:

  1. Wybrałem swój model biznesowy.

Zacząłem od prostego pytania: „Po co mi firma?”. Moja odpowiedź, której sobie udzieliłem brzmi: „firma istnieje po to, aby zapewnić mi styl życia, którym chcę żyć”. W jednej z publikacji wyczytałem – i to zostało we mnie na lata – że sukces różni się od szczęścia.

Autor tej myśli napisał, że sukcesem są zewnętrzne osiągnięcia, takie jak posiadanie firmy, rodziny, zarabianie, wyjazd wakacyjny. To są właśnie sukcesy. Natomiast szczęście to poczucie zadowolenia z tego, co się osiągnęło. Największa tragedia przydarza się wtedy, gdy poświęcamy swój czas i energię, środki, siły, zasoby, aby osiągnąć sukces, a kiedy go osiągamy, to nie daje on poczucia szczęścia. W mojej sytuacji oznacza to dziewięciomiesięczny rok pracy oraz 4,5 godzinny dzień pracy.

            Czytałem kiedyś autobiografię pewnego miliardera. Bardzo go cenię za jego osiągnięcia biznesowe. Zaczynał od niczego, ale dzięki wytrwałości, cierpliwemu znoszeniu niepowodzeń, pracowitości i nieustannemu procesowi uczenia się osiągnął sukces. W swojej książce (po którą

chętnie sięgam) niezwykle szczerze dzieli się zarówno porażkami, które poniósł, jak i zwycięstwami, które osiągnął.

            Był jednak w niej pewien rozdział, który dał mi wiele do myślenia. Po dziesiątkach lat prowadzenia firmy postanowił on na pewien okres wycofać się z działalności biznesowej. Czas, który nastał zaraz po sprzedaży jego firm, opisuje następująco: „Miałem już miliard dolarów na koncie. Wtedy zadałem sobie kilka pytań: I co teraz? Po co mi to wszystko? Jaki jest sens mojego życia poza biznesem? Mój młodszy syn miał 12 lat. Wybraliśmy się razem na tydzień w góry. Przez pierwsze trzy dni nie miałem o czym z nim rozmawiać. Dzisiaj mam z nim świetną relację. Nadrobiliśmy stracony czas w ostatniej chwili. Niestety ze starszym synem już to się nie

udało. Nie miałem dla niego czasu wtedy, kiedy byłem mu naprawdę potrzebny. Tutaj straconego czasu nie nadrobiliśmy”.

Ten fragment książki dał mi wiele do myślenia. Za wszystko trzeba kiedyś zapłacić. Za każdy styl życia. Należy się więc dobrze zastanowić, jaką cenę jest się w stanie ponieść i w imię czego. Jak powiadają: „Miłości do garnka nie włożysz; do sukcesu się nie przytulisz”. W życiu

trzeba więc dążyć do równowagi. Osiągnięcia są ważne, ale dobrze oprócz nich mieć również obok siebie ludzi, z którymi możemy się nimi dzielić i je świętować.

Właśnie w tym kontekście przyjrzyjmy się teraz modelowi twojej firmy. Może masz kilka biznesów? Wtedy dla każdego z nich będziesz mógł zastosować odrębny sposób prowadzenia interesów. Co więcej, żaden z nich nie jest dany raz na zawsze – w każdej chwili możesz zmienić przeznaczenie własnej firmy. Jednak jeśli się na to zdecydujesz, musisz działać świadomie, dlatego przedstawię ci sześć modeli zarządzania. Spójrzmy na każdy z nich:

  1. Sprzedaż firmy.
  2. Bycie właścicielem firmy.
  3. Zarządzanie własną firmą.
  4. Stworzenie systemu franczyzowego.
  5. Bycie osobą samozatrudnionym.
  6. Bycie „gwiazdą”.

Każdy z modeli ma swoje plusy i minusy, ale co najważniejsze każdy wymaga innego sposobu prowadzenia firmy. Osobiście wybrałem (cytując znanego polskiego blogera Michała Szafrańskiego) „bycie intencjonalnie jednoosobową firmą”, co świetnie się sprawdza w moim wypadku a nie musi w Twoim. Oczywiście przy skali, na której działam obsługuje mnie 15 firm, ale jest to typowy outsourcing, czyli zlecenie działań zewnętrznym firmom.

Uwielbiam nauczać ludzi (robię to również teraz) i nie wyobrażam sobie, że kiedykolwiek przestanę pracować w ten sposób. Oczywiście chcę mieć wybór, kiedy, jak i dla kogo pracuję, ale jednocześnie nie chcę być niewolnikiem swojej pracy. Robię to poprzez inwestowanie nadwyżek finansowych oraz pisanie książek , nagrywanie wartościowych filmów i wideoszkoleń, sprzedawanie licencji na swoje programy autorskie. To daje mi odpowiednie zyski a jednocześnie pozwala robić to, co uwielbiam, oraz mieć czas na to, co uważam za ważne.

  1. Zmiana strategii.

W związku z wybraniem swojego modelu biznesowego, określiłem też kilka spraw, z których najważniejsze okazały się następujące:

  1. Jakiego rodzaju działań NIE będę już więcej podejmował.
  2. Na jakiego rodzaju działaniach chcę się skupić.
  3. Kiedy będę miał urlop.
  4. Ile czasu dziennie będę pracował.
  5. Na co będę poświęcał zaoszczędzony czas wolny.

Pracując z wieloma klientami zdaję sobie sprawę, że w wielu sytuacjach nie da się zmian wprowadzić od razu. Potrzebne jest najpierw określenie profilu osobowościowego – zawodowego (osobiście w tym celu używam testu „Carrer Direct”),  dzięki któremu można określić swoje silne i słabe strony. W oparciu o ten profil można określić, które z czynności, będą tymi, którymi przedsiębiorca chce się zajmować, a które należy wyeliminować, automatyzować, delegować lub outsourcingować.

Kiedy czytasz ten artykuł, to  wszystko brzmi prosto i przyjemnie. Jednak sprawa znacząco się komplikuje, gdy trzeba te treści wprowadzić w praktykę działań biznesowych. Oczywiście wymaga to czasu i wielu prób. Jest to też proces, który trzeba co pewien czas powtarzać – w miarę rozwoju firmy i zmieniającej się sytuacji na rynku.

Jednak tak naprawdę nie w tym leży problem, a w aplikowaniu tego prostego systemu.

Główną przyczyną, dla której przedsiębiorcy nie stosują skutecznych rozwiązań, jest utrata motywacji. Dlatego ważne jest nieustanne przypominanie sobie o tym, jakie będziemy mieli korzyści z wprowadzenia tych działań w życie

Będziesz mieć więcej pieniędzy, czasu i satysfakcji, prowadząc biznes. Stanie się tak, ponieważ uporządkujesz swoje działania. Już samo przemyślenie własnego biznesu pozwoli ci złapać oddech w gonitwie życia. Kiedy działania są uporządkowane, rodzi się dyscyplina: robisz to, co lubisz, a pozostałe sprawy tylko nadzorujesz.

Można powiedzieć, że w ten sposób biegniesz swoim tempem. I dopiero wtedy zaczyna się „łapanie wiatru w żagle”, ponieważ masz poczucie, że panujesz nad swoją firmą, a nie ona nad tobą. Co więcej, zaczynasz dostrzegać nowe, lepsze rezultaty, które motywują cię do dalszego działania. Nie wspominając o tym, że masz wreszcie czas dla rodziny, przyjaciół, na hobby, wakacje, czyli żyjesz, a nie tylko zapracowujesz się!

Zasygnalizowałem główne przyczyny wypalenia oraz rozwiązania na podstawie moich doświadczeń pracy jako osoby, które przeszła swoje wypalenie zawodowe jak i na podstawie doświadczeń moich klientów. Zakończę zatem cytatem J.W. Goethego, który od lat jest dla mnie drogowskazem: „To, co najważniejsze, nie może być na łasce tego, co mniej ważne”.

https://przedsiebiorczyprawnik.pl/

O autorze:

założyciel Akademii Rozwoju Przedsiębiorcy

(od 2006 roku)

Dziennikarz radiowy w „Kontestacja.com”

(2011 – 2016)

Prowadził programy na temat przedsiębiorczości w telewizji TBN POLSKA (czerwiec – wrzesień 2017)

Konsultant biznesowy

Mówca konferencyjny

Wykładowca uczelniany

Autor książek:

„Produktywny przedsiębiorca™”

„Od pasji do biznesu™”

„Życie pełne pasji”

„Przebacz i uwolnij siebie™”

Prowadzi vloga AndrzejBurzynski.pl

Aktywny inwestor w nieruchomości

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
80% instytucji stawia na cyfrowe aktywa. W 2026 r. w FinTechu wygra zaufanie, nie algorytm

Grudzień 2025 roku to dla polskiego sektora nowoczesnych finansów moment „sprawdzam”. Podczas gdy blisko 80% globalnych instytucji (raport TRM Labs) wdrożyło już strategie krypto, rynek mierzy się z rygorami MiCA i KAS. W tym krajobrazie technologia staje się towarem. Prawdziwym wyzwaniem nie jest już kod, lecz asymetria zaufania. Albo lider przejmie stery nad narracją, albo zrobią to za niego regulatorzy i kryzysy wizerunkowe.

Noworoczne postanowienia skutecznego przedsiębiorcy

W świecie dynamicznych zmian gospodarczych i rosnącej niepewności regulacyjnej coraz więcej przedsiębiorców zaczyna dostrzegać, że brak świadomego planowania podatkowego może poważnie ograniczać rozwój firmy. Prowadzenie biznesu wyłącznie w oparciu o najwyższe możliwe stawki podatkowe, narzucone odgórnie przez ustawodawcę, nie tylko obniża efektywność finansową, ale także tworzy bariery w budowaniu międzynarodowej konkurencyjności. Dlatego współczesny przedsiębiorca nie może pozwolić sobie na bierność – musi myśleć strategicznie i działać w oparciu o dostępne, w pełni legalne narzędzia.

10 813 zł na kwartał bez ZUS. Zmiany od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, kto może skorzystać

Od 1 stycznia 2026 r. zmieniają się zasady, które mogą mieć znaczenie dla tysięcy osób dorabiających bez zakładania firmy, ale także dla emerytów, rencistów i osób na świadczeniach. Nowe przepisy wprowadzają inny sposób liczenia limitu przychodów, który decyduje o tym, czy można działać bez opłacania składek ZUS. Sprawdzamy, na czym polegają te zmiany, jaka kwota obowiązuje w 2026 roku i kto faktycznie może z nich skorzystać, a kto musi zachować szczególną ostrożność.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r. Zaplanowano przegląd funkcjonowania fundacji. Zapowiedziano konsultacje i harmonogram prac od stycznia do czerwca 2026 roku. Komentuje Małgorzata Rejmer, ekspertka BCC.

REKLAMA

Fakty i mity dotyczące ESG. Dlaczego raportowanie to nie „kolejny obowiązek dla biznesu” [Gość Infor.pl]

ESG znów wraca w mediach. Dla jednych to konieczność, dla innych modne hasło albo zbędny balast regulacyjny. Tymczasem rzeczywistość jest prostsza i bardziej pragmatyczna. Biznes będzie raportował kwestie środowiskowe, społeczne i ładu korporacyjnego. Dziś albo za chwilę. Pytanie nie brzmi „czy”, tylko „jak się do tego przygotować”.

Zmiany w ubezpieczeniach obowiązkowych w 2026 r. UFG będzie zbierał od firm więcej danych

Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - poinformowała 15 grudnia 2025 r. Kancelaria Prezydenta RP. Przepisy zezwalają ubezpieczycielom zbierać więcej danych o przedsiębiorcach.

Aktualizacja kodów PKD w przepisach o akcyzie. Prezydent podpisał ustawę

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o podatku akcyzowym, której celem jest dostosowanie przepisów do nowej Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD). Ustawa ma charakter techniczny i jest neutralna dla przedsiębiorców.

Zamknięcie roku 2025 i przygotowanie na 2026 r. - co muszą zrobić firmy [lista spraw do załatwienia] Obowiązki finansowo-księgowe

Końcówka roku obrotowego dla wielu firm oznacza czas intensywnych przeglądów finansów, porządkowania dokumentacji i podejmowania kluczowych decyzji podatkowych. To jednak również moment, w którym przedsiębiorcy wypracowują strategie na kolejne miesiące, analizują swoje modele biznesowe i zastanawiają się, jak zbudować przewagę konkurencyjną w nadchodzącym roku. W obliczu cyfryzacji, obowiązków związanych z KSeF i rosnącej presji kosztowej, końcowe tygodnie roku stają się kluczowe nie tylko dla poprawnego zamknięcia finansów, lecz także dla przyszłej kondycji i stabilności firmy - pisze Jacek Goliszewski, prezes BCC (Business Centre Club).

REKLAMA

Przedsiębiorcy nie będą musieli dołączać wydruków z KRS i zaświadczeń o wpisie do CEIDG do wniosków składanych do urzędów [projekt ustawy]

Przedsiębiorcy nie będą musieli już dołączać oświadczeń lub wypisów, dotyczących wpisu do CEiDG lub rejestru przedsiębiorców prowadzonego w Krajowym Rejestrze Sądowym, do wniosków składanych do urzędów – wynika z opublikowanego 12 grudnia 2025 r. projektu ustawy.

Masz swoją tożsamość cyfrową. Pytanie brzmi: czy potrafisz ją chronić? [Gość Infor.pl]

Żyjemy w świecie, w którym coraz więcej spraw załatwiamy przez telefon lub komputer. Logujemy się do banku, zamawiamy jedzenie, podpisujemy umowy, składamy wnioski w urzędach. To wygodne. Ale ta wygoda ma swoją cenę – musimy umieć potwierdzić, że jesteśmy tymi, za których się podajemy. I musimy robić to bezpiecznie.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA