REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Oczekiwane umocnienie dolara

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

W piątek rano złoty nieco zyskał po publikacji informacji o podwyżce ratingu dla Turcji do „Ba2” przez agencję Moody’s. Wpływ powinien być jednak ograniczony, gdyż jednocześnie obniżono perspektywę z pozytywnej do stabilnej, co oznacza, że w najbliższych miesiącach dalsze podwyżki nie są planowane.

REKLAMA

Około godz. 10:00 za euro płacono 4,1040 zł, a dolar był wart 2,8640 zł. Wydaje się, iż warto odnotować wczorajszy wywiad z analitykiem agencji Standard&Poors, który pokazał, że zaufanie do działań polskiego rządu wciąż jest duże i nie ma na razie powodów do poważnych obaw o stan naszych finansów publicznych. Dzisiaj i w najbliższych dniach kluczowe dla notowań złotego będą jednak informacje, które poznamy dzisiaj o godz. 14:30.

REKLAMA

A oczekiwania, co do publikacji Departamentu Pracy USA systematycznie rosną. W efekcie wczoraj oficjalna prognoza Reutersa została podniesiona z -8 tys. etatów do zera, a w ankietach trafiła się odpowiedź sugerująca nawet przyrost 100 tys. etatów (!). Nastroje podgrzał wczoraj komunikat amerykańskiego regulatora, który zwrócił uwagę bankom, aby przygotowały się na ewentualność zacieśnienia polityki monetarnej, gdyż to mogłoby negatywnie odbić się na rentowności sektora bankowego. I to niezależnie od tego, iż zdroworozsądkowo nie ma w tym nic szczególnego, a nawet można dostrzec pewne nawiązanie do obaw części członków FOMC z grudnia. Część uczestników rynku wskazuje także na nieoczekiwany nowy punkt programu, którym będzie konferencja prasowa Baracka Obamy o godz. 20:40 na temat stanu gospodarki. Pojawiają się opinie, iż najpewniej Biały Dom już „coś wie”, bo nie zwoływałby konferencji, gdyby dane miały być słabe. Niestety pokazuje to tylko, iż rynki finansowe zaczynają pomału tracić zdrowy rozsądek.

Wskaźniki makroekonomiczne

REKLAMA

Spójrzmy na to chłodnym okiem. Lepsze dane umocnią dolara, gdyż wzrosną nadzieje, że FED jednak rozważy wcześniejsze zacieśnienie polityki monetarnej (mimo obaw części swoich członków?). Co ciekawe raczej nie poprawi to nastrojów na rynkach akcji, zwłaszcza, kiedy rentowność 10-letnich obligacji zdołałaby pokonać barierę 4,00 proc. (z technicznego punktu widzenia takie prawdopodobieństwo, a więc całego scenariusza nie jest duże). Drugi wariant, to odczyt na poziomie pomiędzy -40 a -70 tys., rozczarowujący grono optymistów i przekładający się w pierwszym momencie na osłabienie dolara. Po kilkunastu minutach pojawią się jednak wnioski, iż słabe dane wzmogą obawy o perspektywy gospodarki w kontekście planów wycofania programów stymulacyjnych, co doprowadzi do wzrostu awersji do ryzyka, spadków na giełdach i umocnienia dolara. Mamy, zatem podobną sytuację, jak w grudniu. Oba scenariusze powinny finalnie przynieść spadek kursu EUR/USD. To powinno przełożyć się na dalsze osłabienie złotego.

EUR/PLN: Ranny spadek poniżej 4,10 nie zmienił koncepcji wzrostowej, zwłaszcza, że zejście poniżej 4,10 było bardzo krótkie. Dzienne wykresy pokazują, iż nowa struktura zwyżkowa zaczyna wyglądać coraz solidniej. Na wykresie 4H najlepiej wygląda wskaźnik MACD, który zaczyna zmagać się z linią równowagi. Silne wsparcie to 4,10, a celem na dzisiejszy wieczór powinno być wyjście powyżej 4,1270 zanotowanych wczoraj. Docelowo do poniedziałku byłby to poziom 4,14.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

USD/PLN: Po wczorajszym mocnym wyjściu powyżej 2,85, teraz te okolice są wyraźnym wsparciem. Na dziennym wykresie widać powolne odwracanie się trendu spadkowego, który dominował w drugiej połowie grudnia. Nie oznacza to bynajmniej, że dzisiaj wieczorem nie jest możliwy test wczorajszych maksimów w rejonie 2,88 z wyjściem na 2,90 na początku przyszłego tygodnia. Układ 4H pokazuje, iż najbliższe godziny mogą upłynąć pod znakiem konsolidacji (2,8550-2,8750).

EUR/USD: O poranku notowania spadły do 1,4287, czyli w rejon dołka z 6 stycznia b.r. Niemniej ostatnie kilkanaście godzin to dość nudna konsolidacja wokół 1,43, co dobrze widać na wykresie 4H. W efekcie wskaźniki nie dają żadnych rozsądnych sygnałów. Rzut oka na ujęcie dzienne pokazuje wciąż wielką konsolidację 1,42-1,4450. To wszystko może sprawić, iż w pierwszych minutach po publikacji danych notowania EUR/USD mogą fałszywie wzbić się nawet w okolice 1,4390, aby dopiero w późniejszych godzinach zejść wyraźnie poniżej 1,4260.

GBP/USD: W ostatnim czasie notowania generują wiele mylnych krótkoterminowych sygnałów. Nie wydaje się, aby obserwowana od rana zwyżka powyżej 1,60 była zaczątkiem większego ruchu. Niemniej silne opory można wyznaczyć dopiero w rejonie 1,6060-70. Do końca dnia powinniśmy powrócić poniżej 1,60 celując w rejon 1,59 do poniedziałku (wczoraj to wsparcie nie zostało znacząco naruszone).

Kursy walut on-line

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tańsze tankowanie od września – ORLEN wprowadza nową promocję dla kierowców

Od 1 września 2025 roku na stacjach ORLEN w całej Polsce rusza nowa akcja promocyjna. Kierowcy mogą liczyć na zniżki nawet do 20 zł przy jednym tankowaniu, a co ważne – promocja obowiązuje codziennie, przez cały miesiąc. To kontynuacja wakacyjnych rabatów, ale w nieco innej, bardziej elastycznej formie.

Czy firmy wolą pozyskiwać nowych klientów czy utrzymywać relacje ze starymi?

Trzy czwarte firm w Europie planuje zwiększyć wydatki na narzędzia lojalnościowe, jak karty podarunkowe. W Polsce tylko 4% firm B2B stawia na budowanie relacji w marketingu, co – zdaniem ekspertów – jest niewykorzystanym potencjałem, zwłaszcza przy rosnących kosztach pozyskania klientów.

Co piąty Polak spełnia kryteria pracoholizmu [BADANIE]

Z badań przeprowadzonych przez platformę edukacyjną Centrum Profilaktyki Społecznej wynika, iż co piąty Polak spełnia kryteria pracoholizmu. Zjawisko to odbija się na rodzinach. Terapeuci coraz częściej spotykają pacjentów, którzy nie wiedzą, jak żyć razem po latach „małżeństwa na odległość”.

Zasiłek chorobowy 2025 – jakie zmiany planuje rząd

To może być prawdziwa rewolucja w systemie świadczeń chorobowych. Rząd chce, by już od 2026 roku pracodawcy nie musieli płacić za pierwsze dni choroby pracowników. Zasiłek od początku zwolnienia lekarskiego ma przejąć ZUS. Zmiana oznacza ulgę dla firm, ale jednocześnie zwiększy wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Czy pracownicy zyskają, a system wytrzyma dodatkowe obciążenia?

REKLAMA

Obowiązkowy KSeF wpłynie nie tylko na sposób wystawiania faktur [KOMENTARZ]

Obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-faktur (KSeF) obejmie wszystkich podatników (czynnych i zwolnionych z VAT), nawet najmniejsze firmy i wpłynie nie tylko na sposób wystawiania faktur - podkreśla Monika Piątkowska, doradca podatkowy e-pity.pl i fillup.pl.

Boom na wynajem aut i rosnące zobowiązania firm

Wakacje pełne przygód? Kamper. Krótka wycieczka? Auto na godziny. Dojazd z dworca? Samochód na minuty. Wynajem pojazdów w Polsce rośnie, także w firmach. Jednak branża ma problemy – długi firm wynajmujących sięgają 251 mln zł i nadal rosną.

System kaucyjny od 1 października wchodzi w życie, co dla firm oznacza prawdziwą zmianę paradygmatu w obsłudze klientów

Większość Polaków uważa, że system kaucyjny to najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – społeczna akceptacja jest ogromna, a oczekiwania klientów rosną. Dla sklepów i producentów to nie tylko obowiązek prawny, ale także nowe wyzwania logistyczne, technologiczne i edukacyjne. Firmy będą musiały nauczyć klientów prostych, ale ważnych zasad – jak prawidłowo zwracać butelki i puszki, by otrzymać kaucję, jak zorganizować punkt zwrotów i jak zintegrować systemy sprzedaży, aby proces był szybki i intuicyjny. To moment, w którym codzienne zakupy przestają być tylko rutyną – stają się gestem odpowiedzialności, a dla firm szansą na budowanie wizerunku nowoczesnego, ekologicznego biznesu, który rozumie potrzeby klientów i dba o środowisko.

Fundacja rodzinna bez napięć - co powinien zawierać dobry statut?

Pomimo że fundacja rodzinna jest w polskim prawie stosunkowo nowym rozwiązaniem, to zdążyła już wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Nic dziwnego – pozwala bowiem uporządkować proces sukcesji, ochronić majątek przed rozdrobnieniem i stworzyć ramy współpracy między pokoleniami, przekazując jednocześnie wartości i wizję fundatora jego sukcesorom.

REKLAMA

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

REKLAMA