REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy korekta ma się ku końcowi

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

Podczas czwartkowego poranka złoty uległ dalszemu osłabieniu. W pewnym momencie za euro płacono nawet 4,2830 zł, a dolar był wart 2,9160 zł. Później złoty zaczął stopniowo odrabiać straty. I tak o godz. 9:34 euro było warte już „tylko” 4,2680 zł, a dolar 2,8930 zł.

REKLAMA

Trend odwrócił się także na rynku EUR/USD, chociaż tutaj jeszcze wczoraj wieczorem padło ważne wsparcie na 1,4719 (to maksimum z grudnia ub. r., które jednocześnie było linią szyi ogromnej formacji podwójnego dna z okolic 1,24). W efekcie osiągnięte w nocy minimum to 1,4684. Szybki powrót powyżej 1,4719 obserwowany od ranka, daje jednak podstawę, aby sądzić, iż wspomniane naruszenie ważnego wsparcia potraktować w kategoriach tolerancyjnego filtra. O godz. 9:37 kurs EUR/USD wynosił 1,4740.

REKLAMA

Wczorajszy handel na Wall Street zakończył się na całkiem sporych minusach. Inwestorom nie spodobały się gorsze dane nt. sprzedaży domów na rynku pierwotnym, które w połączeniu z wtorkowym słabym odczytem indeksu zaufania konsumentów, zaczęły skutecznie podkopywać wiarę w szybkie ożywienie gospodarki. Na razie to jednak wciąż realizacja zysków, widoczna zwłaszcza na rynkach wschodzących, czy też surowcach, a więc miejscach, gdzie jeszcze kilka tygodni temu królowała mega-spekulacja. Nastrojów nie zdołał poprawić wczoraj wieczorem Bank Nowej Zelandii. Żadnej niespodzianki nie było, stopy pozostały na poziomie 2,5 proc., a towarzyszący temu komunikat okazał się być bardziej „gołębi”, niż oczekiwano.

REKLAMA

Dzisiaj kluczowe będą dane nt. dynamiki amerykańskiego PKB w III kwartale. Wczoraj po południu pisałem, iż paradoksalnie dane te nie będą złe (oczekuje się wzrostu o 3,3 proc. w ujęciu zannualizowanym), co może pozwolić na odbudowanie popytu. Poza tym kolejny tydzień to posiedzenia FED (3-4 XI), ECB (5 XI) i publikacja danych z rynku pracy (6 XI). Dzisiaj przed publikacją danych z USA wsparciem dla euro mogą stać się dane o nastrojach gospodarczych publikowane przez Komisję Europejską o godz. 11:00. Główny wskaźnik jest szacowany na poziomie 84 pkt. w październiku.

Ewentualna poprawa nastrojów dość szybko znajdzie swoje przełożenie na złotym. Inwestorzy zaczną odbudowywać swoje spekulacyjne pozycje. Uwagę krajowych inwestorów zwrócą także wyniki przetargu obligacji. Dzisiaj rano minister Grad zapowiedział, iż tegoroczne przychody z prywatyzacji przekroczą 5 mld zł, ale na osiągnięcie 12 mld zł zakładanych wcześniej nie ma co liczyć. Nie jest to jednak żadne zaskoczenie biorąc pod uwagę fiasko sprzedaży udziałów w koncernie Enea.

EUR/PLN: Wskazywany poziom oporu 4,28-4,29 został rano przetestowany, po czym wyraźną przewagę zaczęła zyskiwać strona podażowa na euro. W efekcie zeszliśmy poniżej 4,27. Celem na dzisiaj może być test okolic 4,25. Nie można wykluczyć próby zejścia poniżej. W perspektywie do końca tego tygodnia znika zagrożenie dalszym osłabieniem złotego. Wymowa dziennych i tygodniowych wskaźników jest jednak negatywna, jeżeli chodzi o siłę naszej waluty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

USD/PLN: Mocniejszy od spodziewanego spadek EUR/USD przełożył się na wyjście dolara powyżej 2,90 i test 2,92 w godzinach nocnych. Szybki powrót poniżej 2,90 obserwowany rano, pokazuje jednak, iż w najbliższych dniach trudno będzie się utrzymać powyżej 2,90. Jeszcze dzisiaj dość prawdopodobny jest test strefy 2,86-2,87 i być może jej naruszenie w dół.

EUR/USD: W ostatnich dniach na rynek napłynęły dwa negatywne średnioterminowe sygnały. Pierwszy to spadek poniżej 1,4842, czyli teoretyczna aktywacja sprzedażowej formacji 2B. Drugi to wczorajsze wieczorne naruszenie poziomu 1,4719, czyli zejście poniżej linii szyi długoterminowej formacji podwójnego dna. Wprawdzie szybkie odreagowanie w górę pozwala mówić o ryzyku błędu, to jednak dopóki rynek nie powróci powyżej 1,4842 to na rynku utrzyma się ryzyko powrotu do spadków. W krótkim okresie (dzisiaj) odreagowanie powyżej 1,48 jest dość prawdopodobne.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA