REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Ile może kosztować ubezpieczenie niskiego wkładu

Halina Kochalska
Analityk Gold Finance

REKLAMA

REKLAMA

Ubezpieczenie niskiego wkładu to na polskim rynku kredytów mieszkaniowych standard. Warto mu się jednak przyjrzeć bliżej, gdyż może mocno pustoszyć naszą kieszeń i to przez kilkanaście lat. W zależności od banku składka na ubezpieczenie niskiego wkładu może wynieść nawet kilkanaście tysięcy złotych.

Po wejściu w życie części rozwiązań Rekomendacji T o ucieczce od ubezpieczenia niskiego wkładu kredytów walutowych nie ma już mowy. Nadzór oczekuje, że kredyty walutowe zaciągane na ponad 80 proc. wartości nieruchomości na okres ponad 5 lat powinny być dodatkowo zabezpieczone na innej nieruchomości, poprzez kaucję, blokadę na rachunku lub właśnie poprzez ubezpieczenie brakującego wkładu.

REKLAMA

REKLAMA

Tak naprawdę od dawna w większości banków ryzyko kredytowania ponad 80 proc. ceny nieruchomości zarówno w złotych, jak i w walucie bierze na siebie ubezpieczyciel. Powód? Mało który bank czuje się komfortowo kredytując w 100 proc. osobę, która przez lata nie zaoszczędziła grosza na wymarzone mieszkanie. Jest to także zabezpieczenie przed wahaniami cen nieruchomości.

Jest kilka wyjątków, ale tyko dla kredytów złotowych

Kredyt w złotych na 100 proc. wartości nieruchomości bez kupowania dodatkowego ubezpieczenia można otrzymać tylko w Getin Noble Banku. Jest to również możliwe w BNP Paribas Fortis, ale wyłącznie przy zaciąganiu kredytu w ramach programu Rodzina na Swoim. Z kolei kredytobiorca BZ WBK, aby zasłużyć na kredyt złotowy na całość nieruchomości, nie może mieć więcej niż 35 lat, musi mieć wyższe wykształcenie i zarabiać co miesiąc co najmniej 6 tys. zł. W przypadku rodziny, która stara się o kredyt, miesięczne wpływy muszą wynosić co najmniej 6 tys. zł.

REKLAMA

Polecamy: Kalkulator rat kredytu

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kosztów ubezpieczenia mogą uniknąć też osoby, które kredytują do 90 proc. wartości nieruchomości w złotych, jeśli wezmą kredyt w Citi Handlowym, BNP Paribas Fortis, HSBC Polska, ING BSK czy Polbanku EFG. Ale o przekonaniu tych banków na sfinansowanie całości nieruchomości nie ma mowy. Ubezpieczenie niskiego wkładu jest więc obowiązkowo kupowane przy zdecydowanej większości kredytów hipotecznych w Polsce, gdy w grę wchodzi luksus pożyczenia pieniędzy na całość nieruchomości.

Koszty ubezpieczenia kredytów złotowych zaczynają się od 2 tys. zł

Banki oczekujące ubezpieczenia brakującego wkładu zazwyczaj zaczynają naliczać opłatę, gdy kredyt przekracza 80 proc. wartości nieruchomości (LTV), a zdarza się, że już przy 70 proc. LTV. W sytuacji, gdy klient pożycza 350 tys. zł na mieszkanie za taką właśnie kwotę, musi przeważnie ubezpieczyć 70 tys. zł albo nawet 105 tys. zł.

W naszym przypadku, gdy wzięliśmy pod uwagę kredyt złotowy oprocentowany na średnim rynkowym poziomie 5,8 proc., spłata 70 tys. zł (20 proc. z pożyczonych na 30 lat 350 tys. zł) potrwa 11,5 roku. W przypadku kredytu w euro (nie licząc spreadu i zakładając, że nie zmieni się kurs) przy 3,8 proc. odsetek zajmie to 9 lat i 4 miesiące. Im niższe oprocentowanie, tym krótszy okres spłaty brakującego wkładu. Gdyby oprocentowanie naszego kredytu skoczyło do 7 proc., spłata 70 tys. zł kapitału kredytu nastąpiłaby dopiero pod koniec 13 roku trwania kredytu.

Zazwyczaj składka ubezpieczenia stanowi ok. 3-4,5 proc. wartości brakującego wkładu raz na 3-5 lat. Ale np. w Alior Banku jest to jedynie 1,44 proc. brakującego wkładu na 3 lata. W efekcie klient za cały okres ubezpieczenia brakującego wkładu – blisko 12 lat - zapłaci 2740 zł. Jeszcze mniej, bo 2219 zł, trzeba wyłożyć na ubezpieczenie w Pekao Banku Hipotecznym, gdzie klient płaci co 3 lata jedynie 1,2 proc. brakującego wkładu. Z kolei w DB PBC, chociaż bank liczy sobie 4,5 proc. brakującego wkładu co 5 lat, to oczekuje ubezpieczenia dopiero od 90 proc. LTV wzwyż, czyli w naszym przypadku dla kwoty 35 tys. zł. Ostatecznie klient DB PBC zapłaci jeszcze mniej niż w Alior Banku czy Pekao BH, bo 2039 zł. Niedrogo wypada też ubezpieczenie w Raiffeisenie – 2370 zł. Tu konieczne jest opłacenie składki od nadwyżki nad 85 proc. LTV (w naszym przypadku 3,97 proc. na 5 lat od kwoty 52,5 tys. zł). Ulgowo potraktuje klienta Kredyt Bank – pobierze 3,5 proc. od brakującego wkładu, ale tylko raz. W efekcie do zapłacenia jest 2450 zł.

Kolejne oferty są już droższe. 3250 zł będzie kosztowało ubezpieczenie w Pekao. Bank ten dolicza co miesiąc do raty 0,06 proc. kwoty brakującego wkładu. W pozostałych przypadkach te same ubezpieczenia kosztują już od 4 tys. zł wzwyż. Na koszt ok. 4 tys. zł nasz klient powinien nastawić się w Banku BGŻ, BPH czy Banku Pocztowym. W BPH byłoby to ponad 6 tys. zł, gdyby nie brak opłaty przez pierwsze 3 lata. W Lukas Banku i Euro Banku do zapłacenia jest ponad 5 tys. zł, a już w Allianz Banku, Millennium i PKO BP ponad 6 tys. zł. Najdrożej wypadają ubezpieczenia mBanku i MultiBanku, gdzie od 20 proc. brakującego wkładu klient płaci 4,5 proc. na 3 lata, co w ciągu niemal 12 lat daje kwotę ponad 8 tys. zł. Niemało, bo ok. 7,7 tys. zł wyszło też z naszych obliczeń dla Nordea Banku. Instytucja ta podwyższa oprocentowanie kredytu o 0,25 pkt. proc. do momentu spłaty brakującego wkładu.

Zobacz także: Średnie oprocentowanie kredytów w bankach

… walutowych od 4 tys. zł

W przypadku zadłużenia na 100 proc. wartości nieruchomości w euro klient ma już dużo mniejszy wybór kredytów. Mniejsza konkurencja to automatycznie dużo wyższe koszty ubezpieczenia brakującego wkładu. Najtańsze zaczyna się od 4,3 tys. zł w Raiffeisen Banku i Alior Banku. W obu przypadkach są to wyższe stawki niż w przypadku kredytów złotowych. W Raiffeisen Banku jest jednak konieczne ubezpieczenie nadwyżki kredytu ponad 80 proc. wartości nieruchomości (w złotych było od 85 proc.), a w Alior Banku już od 70 proc. (w złotych było 80 proc.). W naszym przypadku ubezpieczyć trzeba więc 105 tys. zł.

Stosunkowo niedrogie na tle konkurencji jest też ubezpieczenie brakującego wkładu w DB PBC. Kosztuje niecałe 4,9 tys. zł i też jest droższe niż dla kredytu złotowego, bo bank oczekuje ubezpieczenia 20, a nie 10 proc. kredytu. Tylko w BOŚ, który jest czwarty w naszym zestawieniu, ubezpieczenie brakującego wkładu dla kredytu walutowego jest tańsze niż dla kredytu złotowego i wynosi 5274 zł. Warunki są takie same w obu przypadkach (3,5 proc. co 3 lata od nadwyżki nad 80 proc.), ale klient korzysta na krótszym okresie spłaty brakującego wkładu.

W kolejnych bankach składka przekracza już 7 tys. zł. Getin Noble Bank, który w złotych nie oczekuje żadnych ubezpieczeń w przypadku euro do momentu spłaty 20 proc. brakującego wkładu, tak jak Nordea podwyższa oprocentowanie kredytu o 0,25 proc. Przy jego stawkach (wzrost oprocentowania z 5,42 na 5,67 proc. na czas 136 rat) daje to kwotę niemal 7,5 tys. zł. Ponad 10 tys. zł trzeba będzie zapłacić przez ok. 12 lat za ubezpieczenie niskiego wkładu w PKO BP. Bank pobiera 3,3 proc. co 3 lata, aż kapitał kredytu spadnie do 70 proc. Instytucja zastrzega jednak, że w praktyce podchodzi do klientów indywidualnie. Wielkość brakującego wkładu uzależnia od zdolności kredytowej klienta i rodzaju zabezpieczenia kredytu.

Najdrożej za ubezpieczenie niskiego wkładu trzeba zapłacić w bankach należących do BRE – w mBanku i MiultiBanku. Oba dla kredytów walutowych na 100 proc. oczekują ubezpieczenia 30 proc. brakującego wkładu przy stawce 4,5 proc. co 3 lata. Daje to w naszym przypadku ponad 13,5 tys. zł.

Bardzo ważne jest, aby pamiętać, że kredyt walutowy rośnie wraz ze wzrostem kursu waluty, powiększając tym samym brakujący wkład własny. Może się więc zdarzyć, że klient zbliża się do spłaty brakującego wkładu, ale kurs euro rośnie o 10 proc. Wraz z kursem rośnie zadłużenie. Wtedy znów pojawia się konieczność ubezpieczenia brakującego wkładu.

Pełne zestawienie znajduje się w załączniku.

//g3.infor.pl/p/_files/102000/ubezpieczenie_niskiego_wkladu_76924.xls
Tytuł załącznika: 
Opis załącznika: Ubezpieczenie niskiego wkładu - analiza kosztów
Autor załącznika: 
Źródło załącznika: nieznane
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA