REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Warren Buffett i Google ruszyli na zakupy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Wróbel
analityk rynków finansowych
Google 2
Google 2

REKLAMA

REKLAMA

Największe korporacje powoli wychodzą z kryzysu. Świadczy o tym duża liczba fuzji i przejęć w ostatnich tygodniach. Na zakupy ruszyli gracze posiadający duże zapasy wolnej gotówki, m.in. Warren Buffett, Google czy HP.

Od początku 2009 roku do końca października, firma Dealogic monitorująca rynek fuzji i przejęć, zarejestrowała 5786 transakcji wartych 619 mld USD. Jest to wartość o 37 proc. niższa niż przed rokiem i aż o 55 proc. niższa od poziomu z 2007 roku. Liczba transakcji jest odpowiednio mniejsza o 23 proc. niż w roku 2008 i o 36 proc. w stosunku do roku 2007. Pojawiają się jednak pierwsze jaskółki mogące zwiastować odwilż na rynku fuzji i przejęć.

REKLAMA

Buffett kupuje w dołku

REKLAMA

Warren Buffett przez wiele lat obecności na rynku kapitałowym zdążył przyzwyczaić inwestorów do systematycznego pokonywania indeksów i uzyskiwania ponadprzeciętnych stóp zwrotu. Wyrocznia z Omahy słynie z tego, że kupuje, gdy inni nie mają odwagi i w przeciwieństwie do większości inwestorów w praktyce realizuje oklepane powiedzenie „kupuj tanio, sprzedawaj drogo". Z tego powodu niemal każda wiadomość o zmianie składu portfela Berkshire Hathaway, firmy ubezpieczeniowej Buffetta, budzi wiele emocji i skłania drobnych inwestorów do naśladowania jego posunięć.

Kilka dni temu Warren Buffett poinformował o nowej inwestycji, która będzie największą w historii (pod względem wartości) transakcją w historii Berkshire Hathaway. Do portfolio zawierającego akcje takich spółek, jak Goldman Sachs, Wells Fargo, Coca-Cola, Kraft Foods, Wal-Mart czy Johnson&Johnson, dołączą linie kolejowe Burlington Northern Santa Fe. Media bardzo entuzjastycznie przyjęły tę wiadomość, zwłaszcza, że w wywiadach telewizyjnych Buffet określił tę transakcję jako „inwestycję w Stany Zjednoczone”, co – biorąc pod uwagę jego wcześniejsze wyniki – mogłoby sugerować, że obserwujemy właśnie zakupy w dołku.

Inwestycja w USA czy hedging

Łączna wartość inwestycji, uwzględniająca płatność w gotówką, emisję nowych akcji Berkshire Hathaway oraz spłatę zadłużenia przejmowanej firmy, to ok. 44 mld USD. Aby tak potężny projekt zaczął generować satysfakcjonujące zyski, poprawie musi ulec koniunktura w całej amerykańskiej gospodarce, ponieważ głównym przedmiotem działalność linii kolejowych Burlington Northern Santa Fe jest nie przewóz osób, ale towarów. Obecnie, gdy 30 proc. mocy przerobowych w USA nie pracuje, gospodarstwa domowe wydają pieniądze tylko na najbardziej potrzebne dobra, a bezrobocie przekroczyło 10 proc., zapotrzebowanie na transport ciężkich ładunków jest znacznie poniżej potencjału gospodarki. Na inwestycję Buffett’a można spojrzeć również z innego punktu widzenia: być może to nie tyle zakład obstawiający rychły koniec recesji i ożywienie koniunktury w kształcie litery V, ale – wbrew temu, co publicznie twierdzi guru – typ przeciwko słabnącemu dolarowi i próba zwiększenia udziału w portfelu tzw. twardych aktywów. Do niedawna w portfolio Buffett’a jedną trzecią stanowiły banki i firmy z branży finansowej.

Gotówka rządzi

REKLAMA

Transakcja przejęcia kontroli nad liniami kolejowymi jest nietypowa dla Buffett'a pod względem struktury finansowania – do tej pory bardzo rzadko wymieniał on udziały własnej firmy na papiery przejmowanej spółki, a tym razem zapłata w gotówce stanowi zaledwie ok. jedną trzecią kwoty 44 mld USD. Oprócz przydziału akcji Berkshire Hathaway, firma zaciągnie dodatkowo kredyt w wysokości 8 mld USD, prawdopodobnie dlatego, że mistrz długoterminowych inwestycji chce pozostawić we własnej spółce pieniądze na kolejne duże przejęcia. Po finalizacji przejęcia firma Berkshire Hathaway będzie miała do dyspozycji ok. 20 mld USD.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tendencja, która wyraźnie rysuje się na rynku fuzji i przejęć, jest taka, że w pierwszej kolejności na zakupy ruszają gracze, którzy nie muszą troszczyć się o płynność i mają wystarczająco gotówki na bieżącą działalność. Na rynku technologicznym najaktywniej obiektów do przejęcia poszukują obecnie nie fundusze venture capital, wykorzystujące zewnętrzne finansowanie, ale takie globalne korporacje, jak Google, Microsoft, Intel czy HP. Google po III kw. 2009 r. posiadał 22 mld USD gotówki i krótkoterminowych inwestycji, a Microsoft na tej samej pozycji w bilansie zaksięgował 36,7 mld USD. Kiedy konkurencja ledwie wiąże koniec z końcem starając wyrwać się z pułapki długu, powiedzenie „Cash is the king” nabiera praktycznego wymiaru.

Wybrane transakcje fuzji i przejęć w drugiej połowie 2009 roku

Kupujący

Przejmowana firma

Działalność/branża przejmowanej firmy

Uwagi – wartość transakcji

Berkshire Hathaway

Burlington Northern Santa Fe

Linie kolejowe

26 mld USD

Kraft Foods

Cadbury

Spożywcza

16 mld USD (wrogie przejęcie, możliwa kontroferta)

Xerox

Affiliated Computer Services

IT

6,4 mld USD

Stanley Works

Black & Decker

Narzędzia

4,5 mld USD

Brithish Airways

Iberia Líneas Aéreas de España

Linie lotnicze

-

Hewlett Packard

3Com

Informatyka – akcesoria komputerowe

2,7 mld USD

Oracle

Sun Microsystems

Informatyka

7 mld USD (sprzeciw urzędu antymonopolowego EU)

Google

AdMob

Internet – reklama mobilna

0,7 mld USD

Adobe

Omniture

Internet – analiza danych

1,8 mld USD

MySpace

Imeem

Internet – muzyka

1-10 mld USD (nieoficjalne informacje)

Electronic Arts

Playfish

Internet – gry

0,3 mld USD

Panasonic

Sanyo

Elektronika

4 mld USD

Intuit

Mint

Internet – aplikacje

0,2 mld USD

Amazon

Zappos

Internet – handel detaliczny

1,2 mld USD

Źródło: opracowanie własne Open Finance.

Gra va’banque

W powyższej tabeli znajdują się wybrane transakcje fuzji i przejęć, o których dowiedzieliśmy się w ciągu ostatnich kilku tygodni. Bazując na tych informacjach można wyróżnić dwa główne trendy:

  • wrogie przejęcia i łączenie się konkurujących ze sobą firm (Kraft – Cadbury, Oracle – Sun Microsystems, Panasonic – Sanyo, Intuit – Mint),
  • ekspansja na nowe dynamicznie rosnące rynki (Google – Admo, Electronic Arts – Playfish, Adobe – Omniture, MySpace – Imeem).

Pierwszy rodzaj transakcji to z reguły wielomiliardowe projekty, mogące zmienić oblicze poszczególnych rynków. Koncentrują się one na tradycyjnych rynkach, gdzie czołówka ma ugruntowaną pozycję i wiadomo kto rozdaje karty. Kraft Foods, wbrew decyzji zarządu Cadbury, zaoferował akcjonariuszom brytyjskiej spółki 16 mld USD, po to, by po zdominowaniu rynku spożywczego w USA przejąć koszulkę lidera na europejskim rynku słodyczy. Losy tego przejęcia nie są jeszcze przesądzone, ponieważ w ostatnich dniach zaczęto spekulować, że w roli rycerza na białym koniu mogą wystąpić Ferrero oraz Hershey. Podobnie, jak w przypadku transakcji Warrena Buffett’a, kwoty, o które toczy się rozgrywka, są tak wielkie, że na pokrycie kosztów przejmująca firma będzie musiała pracować wiele lat.

Nowe możliwości

W drugim przypadku mamy do czynienia bardziej z poszukiwaniem sposobu wdarcia się na nowe, rodzące się rynki, przez liderów z innych branż. Google jest niekwestionowanym numerem jeden w segmencie internetowych wyszukiwarek i reklamy online, ale po przejęciu AdMob uzyska dostęp do rosnącego w postępie wykładniczym rynku aplikacji na iPhone’a i telefony komórkowe. Adobe rządzi na rynku oprogramowania graficznego i multimediów (to m.in. producent Photoshopa I technologii Flash, wykorzystywanej powszechnie w sieci) – dzięki integracji z Omniture ma szansę zrewolucjonizować rynek analizy danych o ruchu w Internecie, który ma coraz większe znaczenie dla speców od marketingu. Electronic Arts, znany graczom komputerowym przede wszystkim z produkcji gier sportowych na licencji FIFA, NBA czy NHL, przejmując Playfish za prawie 300 mln USD wskazuje, że przyszłość rynku gier znajduje się w serwisach społecznościowych (np. Facebook).

Uogólniając, na podstawie obserwacji rynku fuzji i przejęć, można postawić tezę, że w najbliższym okresie należy spodziewać się, że duzi gracze coraz aktywniej będą kupować młode firmy, działające na rynkach o dużym potencjale. Transakcje te nie będą jednak olbrzymie – najprawdopodobniej międzynarodowe koncerny, zwłaszcza technologiczne, przejmą w dużej części rolę funduszy wysokiego ryzyka i private equity – wzrośnie liczba inwestycji, ale ich wartość coraz rzadziej będzie sięgać kilkunastu miliardów dolarów. Świetlaną przyszłość mają przed sobą nowoczesne technologie mobilne, geolokalizacja, cloud computing czy serwisy społecznościowe, ale tutaj walka o pozycję lidera dopiero się zaczyna i w najlepszej sytuacji znajdują się te korporacje, które stać na dywersyfikację ryzyka i poszerzanie spektrum działalności spółek portfelowych. Z drugiej strony tradycyjne gałęzie gospodarki wychodząc z recesji przechodzą gruntowną rewizję modeli biznesowych.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

REKLAMA

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

W pół roku otwarto ponad 149 tys. jednoosobowych firm. Do tego wznowiono przeszło 102 tys. [DANE Z CEIDG]

Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT), w pierwszej połowie 2025 roku do rejestru CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej) wpłynęło 149,1 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 1% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków było 150,7 tys. Co to oznacza?

REKLAMA