REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rosnące indeksy testują odporność inwestorów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Do zmienności nastrojów inwestorów zdążyliśmy się już przyzwyczaić, szczególnie obserwując to, co dzieje się na Wall Street. Dziś jednak zmienność ta udzieliła się głównym parkietom europejskim i warszawskiej giełdzie.

Podczas wtorkowej sesji indeksy po niezłym starcie, kilka razy w ciągu dnia zmieniały kierunek ruchu. Widać, że osiągane przez nie rekordy wcale nie powodują nadmiernego entuzjazmu, lecz raczej budzą obawy.

REKLAMA

REKLAMA

GPW

Warszawska giełda dziś od rana starała się potwierdzić swoją wczorajszą doskonałą formę. Udawało się to umiarkowanie. Start był bardzo dobry. Indeks największych spółek zyskiwał na otwarciu 1,5 proc., WIG rósł o prawie 1 proc. Prym wiodły tradycyjnie największe spółki, a wśród nich liderem zwyżek były akcje Pekao i Telekomunikacji Polskiej, rosnące po ponad 2 proc. Byki jednak szybko napotkały na opór sprzedających i skala wzrostów została mocno zredukowana. Z odsieczą nadeszły rosnące kontrakty na amerykańskie indeksy i poprawa nastrojów na głównych parkietach europejskich, ale o powrót do porannych poziomów nie było łatwo. Wszystkie starania zostały zniweczone po tym, jak handel na Wall Street rozpoczął się od spadku indeksów. Ale i tak dzień główne warszawskie indeksy kończą na plusie i na poziomie najwyższym od początku trwającego od lutego trendu wzrostowego. WIG20 zyskał ostatecznie 1,14 proc., a WIG wzrósł o 0,91 proc. Nieoczekiwanie nieźle poradził sobie też wskaźnik średnich spółek, zyskując 1,3 proc. Jedynie sWIG80 zakończył dzień na symbolicznym minusie. Obroty wyniosły nieco ponad 1,6 mld zł. i były nieco wyższe niż ostatnio.

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

Tylko nieco ponad 2 punkty brakowało indeksowi S&P500 do pokonania ustanowionego w trakcie sesji dwunastomiesięcznego rekordu. Wczorajszym prawie 1 proc. zwyżkom indeksów na Wall Street trudno cokolwiek zarzucić. Po początkowych wahaniach popyt był już zdeterminowany i nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa. Ale 1100 punktów zostało ledwie „dotknięte”, a i to na krótko. Przy szczycie euforii więc nie było. Zawahanie się i niewielkie cofnięcie to raczej przejaw obaw, czy rynek nie zaszedł zbyt daleko.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Indeksy chińskiej giełdy rosły dziś bez wahania. Indeks Shanghai B-Share, akcji dostępnych dla inwestorów zagranicznych, zwyżkował 0 0,9 proc., a Shanghai Composite zyskał aż 1,52 proc. Ostatnie wzrosty znacznie poprawiły techniczny obraz tamtejszego rynku. Teraz o wiele bardziej prawdopodobny jest dalszy marsz indeksów w górę. Japoński Nikkei zwyżkował o 0,98 proc. i na razie nie wykazuje żadnych oznak „zmęczenia” trwającą od początku października wspinaczką. Ale do szczytu z końca sierpnia sporo mu jeszcze brakuje i jest raczej mało prawdopodobne, by udało mu się do niego zbliżyć drogą „na wprost”. Na pozostałych parkietach azjatyckich także dominowały zwyżki.

Po wczorajszych sporych wzrostach, dzisiejszą sesję indeksy głównych europejskich giełd rozpoczęły ze sporą rezerwą. Większą część „amerykańskiego optymizmu” zdążyły skonsumować. Ostrożność na początku dnia jest zjawiskiem ostatnio dość typowym. Dziś jej poziom sięgał 0,2-0,3 proc. I dość szybko okazało się, że i tego za dużo. Nastroje pogorszyła podobno informacja, że inwestorzy z Kataru zamierzają sprzedać pakiet akcji Barclays, drugiego pod względem wielkości banku w Wielkiej Brytanii. Jak widać katarscy inwestorzy kapryszą nie tylko na polskim rynku. Co ciekawe, po tej informacji najbardziej ucierpiał nie londyński FTSE, lecz paryski CAC40. Może i we Francji Katar jest obecny?

Inwestorzy działający na giełdach naszego regionu takich obaw nie mieli, bo indeksy rosły niemal wszędzie. I choć zwyżki nie były nadmiernie imponujące, bo sięgały od 0,2 do 08 proc., to utrzymywały się bez większego problemu. O miano lidera przez pierwszą godzinę handlu konkurowały Warszawa i Moskwa. Bezkonkurencyjna była Ryga, gdzie indeks zwyżkował o ponad 3 proc.

Tak dobra atmosfera utrzymała się jednak jedynie przez zaledwie godzinę od rozpoczęcia handlu. Indeks w Paryżu tracił 0,4 proc., DAX spadał o 0,6 proc., a FTSE o 0,4 proc. Następująca później poprawa przetrwała tylko do otwarcia giełdy za oceanem. Tuż po godzinie 16.00 wskaźniki znów spadły pod kreskę, choć skala zniżki nie była większa niż przed południem.

Waluty

Presja na osłabienie amerykańskiej waluty nie ustępuje. Jeszcze wczoraj przed południem próbowała się bronić, docierając do 1,48 dolara za euro. Wieczorem wspólną walutę wyceniano już na 1,4965 dolara. Dziś rano, po otarciu się o poziom 1,5 dolara za euro, „zielony” starał się nieśmiało bronić. „Dzięki” spadkom indeksów na początku sesji na Wall Street, obrona stała się bardziej skuteczna. Około 16.00 euro wyceniano na 1,495 dolara.

Nasza waluta w takich warunkach oczywiście „prężyła muskuły”, motywowana dodatkowo niezłymi danymi płynącymi z naszej gospodarki i coraz odważniejszymi prognozami. Najnowsze, autorstwa analityków londyńskiego oddziału Citigroup, zakładają umocnienie się naszej waluty do 3,6 zł za euro w perspektywie kilkunastu miesięcy. Na razie euro wyceniane jest na 4,16 zł, a od ubiegłego czwartku staniało o ponad 5 groszy. Dolara dziś rano można było kupić nawet za 2,77 zł, najtaniej od listopada ubiegłego roku. Kurs franka wynosił około 2,75 zł i był najniższy od połowy września. Popołudniowe umocnienie się dolara na złotym nie robiło większego wrażenia.

Podsumowanie

Widać, że do kontynuacji dobrej passy potrzebna jest większa determinacja i większy kapitał. W przeciwnym razie rynek może być szybko „zasypany” akcjami, bo chętnych do realizacji zysków nie brakuje, co widzieliśmy dziś w ciągu dnia. A i niepewność co do trwałości dalszej zwyżki jest spora. Pojawienie się kolejnych szczytów lub zbliżanie się do nich, powinno być bardziej przekonujące. Paradoksalnie jednak, właśnie brak przejawów euforii może sprzyjać bykom.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak stoper i koncentracja ratują nas przed światem dystraktorów?

Przez lata próbowałem różnych systemów zarządzania sobą w czasie. Aplikacje, kalendarze, kanbany, mapy myśli. Wszystko ładnie wyglądało na prezentacjach, ale w codziennym chaosie pracy menedżera czy konsultanta – niewiele z tego zostawało.

Odpowiedzialność prawna salonów beauty

Wraz z rozszerzającą się gamą ofert salonów świadczących usługi kosmetyczne, rośnie odpowiedzialność prawna osób wykonujących zabiegi za ich prawidłowe wykonanie. W wielu przypadkach zwrot pieniędzy za źle wykonaną usługę to najmniejsza dolegliwość z grożących konsekwencji.

Finansowanie operacyjne dla dużych firm: ranking top faktorów 2025

Rynek finansowania operacyjnego w 2025 roku jest ukształtowany przez konwergencję wyzwań makroekonomicznych i dynamicznej transformacji technologicznej. Faktoring, pierwotnie postrzegany głównie jako rezerwowe źródło krótkoterminowej płynności, osiągnął status strategicznego instrumentu zarządzania kapitałem obrotowym i odpornością operacyjną dużych korporacji.

Od 30 grudnia 2025 r. duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Nowe przepisy i obowiązki z rozporządzenia EUDR

Dnia 30 grudnia 2025 r. wchodzi w życie rozporządzenie EUDR. Duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Kogo dokładnie dotyczą nowe obowiązki?

REKLAMA

Śmierć wspólnika sp. z o.o. a udziały w spółce

Życie pisze różne scenariusze, a dalekosiężne plany nie zawsze udają się zrealizować. Czasem najlepszy biznesplan nie zdoła uwzględnić nieprzewidzianego. Trudno zakładać, że intensywny i odnoszący sukcesy biznesmen nagle zakończy swoją przygodę, a to wszystko przez śmierć. W takich smutnych sytuacjach spółka z o.o. nie przestaje istnieć. Powstaje pytanie – co dalej? Co dzieje się z udziałami zmarłego wspólnika?

Cesja umowy leasingu samochodu osobowego – ujęcie podatkowe po stronie "przejmującego" leasing

W praktyce gospodarczej często zdarza się, że leasingobiorca korzystający z samochodu osobowego na podstawie umowy leasingu operacyjnego decyduje się przenieść swoje prawa i obowiązki na inny podmiot. Taka transakcja nazywana jest cesją umowy leasingu.

Startupy, AI i biznes: Polska coraz mocniej w grze o rynek USA [Gość Infor.pl]

Współpraca polsko-amerykańska to temat, który od lat przyciąga uwagę — nie tylko polityków, ale też przedsiębiorców, naukowców i ludzi kultury. Fundacja Kościuszkowska, działająca już od stu lat, jest jednym z filarów tej relacji. W rozmowie z Szymonem Glonkiem w programie Gość Infor.pl, Wojciech Voytek Jackowski — powiernik Fundacji i prawnik pracujący w Nowym Jorku — opowiedział o tym, jak dziś wyglądają kontakty gospodarcze między Polską a Stanami Zjednoczonymi, jak rozwijają się polskie startupy za oceanem i jakie szanse przynosi era sztucznej inteligencji.

Coraz większe kłopoty polskich firm z terminowym płaceniem faktur. Niewypłacalnych firm przybywa w zastraszającym tempie

Kolejny rekord niewypłacalności i coraz większa świadomość polskich firm. Od stycznia do końca września 2025 roku aż 5215 polskich firm ogłosiło niewypłacalność. To o 17% więcej niż w tym samym okresie w 2024 roku i o 39% więcej niż po pierwszym półroczu 2025 roku.

REKLAMA

Gdy motywacja spada. Sprawdzone sposoby na odzyskanie chęci do działania

Zaangażowanie pracowników to nie tylko wskaźnik nastrojów w zespołach, lecz realny czynnik decydujący o efektywności i kondycji finansowej organizacji. Jak pokazuje raport Gallupa „State of the Global Workplace 2025”, firmy z wysokim poziomem zaangażowania osiągają o 23 proc. wyższą rentowność i o 18 proc. lepszą produktywność niż konkurencja. Jednocześnie dane z tego samego badania są alarmujące – globalny poziom zaangażowania spadł z 23 do 21 proc., co oznacza, że aż czterech na pięciu pracowników nie czuje silnej więzi z miejscem pracy. Jak odwrócić ten trend?

Niezwykli ludzie. Jak wzbogacać kulturę organizacji dzięki talentom osób z niepełnosprawnością?

Najważniejszym kapitałem każdej organizacji są ludzie – to oni kształtują kulturę, rozwój i pozycję firmy na rynku. Dobrze dobrany zespół udźwignie ogromne wymagania, często przewyższając pokładane w nich oczekiwania, natomiast niewłaściwie dobrany lub źle zarządzany – może osłabić firmę i jej relacje z klientami. Integralnym elementem dojrzałej kultury organizacyjnej staje się dziś świadome włączanie różnorodności, w tym także osób z niepełnosprawnością.

REKLAMA