REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Warszawski parkiet najsilniejszy na świecie

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Nasza giełda od dwóch dni daje popis siły. Trudno znaleźć równie mocny rynek na świecie. I nie jest to tylko chwilowy kaprys, bo jeśli policzyć o ile wzrosła wartość warszawskich indeksów od lutowych dołków to również okaże się, że w tyle pozostają nawet tacy konkurenci, jak Szanghaj.

GPW

REKLAMA

REKLAMA

Nasze główne indeksy zaczęły dzień od niewielkich spadków, ale odpoczynek po wczorajszym mocnym wzroście nie trwał zbyt długo i znów ruszyły w górę. Mimo niezbyt sprzyjających początkowo okoliczności „zewnętrznych”, byki postanowiły pójść za ciosem. Szczególnie chodziło o byki operujące na rynku największych spółek. Handel był bardzo ożywiony i już około południa obroty osiągnęły miliard złotych, czyli tyle, co w ciągu całej sesji w poniedziałek, czy wtorek. Połowa z tego przypadała na KGHM, Pekao, PKO i Telekomunikacja Polska, ale koncentracja obrotów na akcjach 2-3 spółek nie była, przynajmniej do południa, aż tak bardzo wysoka, jak w trakcie wielu poprzednich sesji.

Rosnące zainteresowanie inwestorów szerszym gronem firm robiło zdecydowanie dobre wrażenie. Nie było też zbyt wielkiego zróżnicowania papierów spółek wchodzących w skład WIG20 pod względem skali zwyżek. Największe zyskiwały w okolicach południa po około 3 proc. Wyjątkiem były papiery BRE, które poszybowały w górę aż o ponad 9 proc. Finisz przyniósł zdecydowany wzrost cen akcji. Ostatecznie indeks największych spółek zyskał 4,09 proc., WIG wzrósł o 3,5 proc., mWIG40 zwiększył swoją wartość o 3,17 proc., a sWIG80 o 1,09 proc. Obroty wyniosły 2,12 mld zł i należały do najwyższych w obecnej fali wzrostów, trwającej od połowy lutego.

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

Na giełdzie za oceanem wczoraj mieliśmy do czynienia z kontynuacją wzrostów. S&P500 zwiększył swoją wartość o kolejny 1 proc. i, co ważniejsze, powrócił powyżej poziomu 1000 punktów. Odrabianie niedawnego spadku zajęło mu cztery dni i znalazł się mniej więcej w tym punkcie, z którego zniżka się zaczęła. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na najbliższe dni jest kontynuacja ruchu w okolicach obecnego poziomu. Jednak przyszły tydzień przyniesie sporo istotnych informacji dotyczących amerykańskiej gospodarki, więc można się też spodziewać bardziej istotnych zmian. Ich kierunku nie sposób jednak przewidzieć.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na giełdach azjatyckich nadmiaru optymizmu nie było dziś widać. Nikkei zniżkował o 1,4 proc., spadały też indeksy w Hong Kongu i na Tajwanie, ale tam skala zniżek była mniejsza. Na giełdzie w Szanghaju wzrost sięgający 2 proc., ale znów po dość nerwowym przebiegu sesji. Odrabianie strat po niedawnych spadkach idzie jednak dość opornie.

Główne europejskie giełdy zaczęły ostatnią sesję w tym tygodniu od spadków o około 0,4 proc. Powodem kiepskiego otwarcia były zniżkujące kontrakty na amerykańskie indeksy i spadek indeksu w Japonii. Stopniowo jednak nastroje się poprawiały i jeszcze przed południem wskaźniki wyszły na plus. Euforii jednak nie było, ale próby osiągnięcia 1 proc. zwyżek były „uparcie” podejmowane aż do skutku. Pomogły w tym wyższe niż się spodziewano odczyty wskaźników koniunktury w przemyśle i usługach w strefie euro, wskazujące na stopniową poprawę. Końcówka sesji była już bardzo optymistyczna. Tuż po godzinie 16.00 paryski CAC40 zyskiwał ponad 3 proc., DAX rósł o prawie 2 proc., a FTSE o ponad 1,2 proc.

Spośród giełd naszego regionu, poza Warszawą, która była zdecydowanym liderem, około 2,5 proc. wzrosty notowano w Bukareszcie i 1,2 proc. w Sofii. W Pradze indeks wahał się w okolicach zera, w Moskwie zwyżka nie przekraczała do południa 1 proc., później zwiększyła się do ponad 3 proc.

Waluty

Europejskie giełdy pognębiły dziś mocno amerykańską walutę. Gdy okazało się, że ze strony chińskiego parkietu nic wielkiego, przynajmniej dziś, nam nie grozi, a europejscy inwestorzy z zadowoleniem przyjęli dobre odczyty wskaźników aktywności gospodarczej, dolar się poddał. Jeszcze rano euro wyceniano na 1,42 dolara, kilka godzin później zdrożało o prawie całego centa, przekraczając poziom 1,43 dolara za euro. Jeśli giełdy akcji na to „pozwolą”, to niewykluczone, że w krótkim czasie kurs euro zbliży się do poprzedniego szczytu w okolicach 1,44 dolara.

Złoty z osłabienia dolara czerpie swą siłę bez skrupułów. Dziś wczesnym popołudniem zielonego można było kupić już za 2,86 zł, o 4 grosze taniej, niż w czwartek i najtaniej od dziesięciu dni. Identyczna sytuacja była w przypadku euro. Wspólna waluta staniała do 4,1 zł, czyli o 4 grosze. Franka można było kupić dziś po 2,7 zł, płacąc 3 grosze mniej niż w czwartek.

Podsumowanie

Euforyczny koniec tygodnia z jednej strony cieszy posiadaczy akcji, z drugiej zaś może stanowić pewne ostrzeżenie dla tych, którzy w akcje dopiero chcą zainwestować. Ryzyko wchodzenia na tak rozgrzany rynek staje się coraz większe. Nadchodzące dni przyniosą sporo nowych, ważnych danych, które mogą spowodować znaczne zmiany. Ich kierunek trudno dziś przewidzieć. Bardzo wysokie obroty, jakie obserwowaliśmy w trakcie dzisiejszej sesji wskazują, że chętnych do kupna akcji nie brakuje. Ale trzeba też pamiętać, że do realizacji każdej transakcji potrzeba dwóch stron. Z tego wniosek, że równie wielu było chętnych do pozbycia się akcji.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Wzrost płacy minimalnej: pracodawcy będą ciąć koszty a pracownicy stracą zapał do pracy?

    Wzrost płacy minimalnej w 2024 r. będzie wyzwaniem dla przedsiębiorców. Niektórzy eksperci prognozują, że paradoksalnie może wpłynąć negatywnie na nastroje pracowników i spowodować kolejne podwyżki. 

    Akcje, obligacje, giełda, rynek kapitałowy – komentarz rynkowy - listopad 2023 r. Jak rynek zareagował na wynik wyborów?

    W listopadowym komentarzu rynkowym eksperciVIG/C-QUADRAT TFI sprawdzają jak zachowują się obligacje korporacyjne oraz skarbowe w aktualnym otoczeniu makroekonomicznym; zastanawiają się, czy rynki akcji mogą kontynuować wzrosty z początku listopada. A także analizują jak wynik wyborów przełożył się na krajowy rynek akcji. 

    Złota jesień dla branży reklamowej. Politycy dali zarobić. Nowe trendy w bilboardach

    Politycy zapewnili polskiej branży reklamowej w 2023 roku owocne jesienne zbiory. W przypadku reklamy outdoor przychody wzrosły o 25% w porównaniu z anabolicznym okresem minionego roku. To dla tego segmentu rynku dobry znak, choćby dlatego, że niebawem czekają nas dwie kampanie wyborcze. Jednak najważniejsze dla branży reklamy jest to, że nie musi ona “wisieć” na pasku polityków. Nadal tę formę reklamy najczęściej wybierają firmy z sektora handlowego. To on stoi za najbardziej kreatywnymi rozwiązaniami i inwestycjami w cyfrową część reklamy zewnętrznej. 

    Gazetki promocyjne, kupony, spersonalizowane listy - Polacy wciąż lubią tę formę promocji

    Polacy potrafią szukać promocji i świadomie robić zakupy. Informacji szukamy w internecie, ale równie chętnie sięgamy po tradycyjne gazetki i listy z ofertami. 

    REKLAMA

    Włamania na konto e-mail możesz nie zauważyć! Jak działają cyberprzestępcy?

    Cyberprzestępcy wciąż szukają nowych sposobów na wyłudzanie danych. Na przykład przejmując konto e-mail przenoszą wybrane wiadomości do ukrytych folderów lub usuwają je, tak aby ofiary nie widziały alertów bezpieczeństwa. 

    Technologia rozpoznawania obrazu szansą dla sklepów z monitoringiem półek

    Technologia rozpoznawania obrazu może poprawić efektywność zarządzania sprzedażą. Nie tylko skróci do minimum czas potrzebny na przeprowadzenie audytu, ale i zmniejszy koszty. Eksperci przewidują, że sektor wdrażania tej technologii w ciągu najbliższych 4 lat będzie się rozwijał średnio o 20,4 proc. rocznie.

    Chleb coraz gorszy i coraz droższy? Co nas czeka od nowego roku?

    Ceny pieczywa się stabilizują? Może chwilowo, bo według ekspertów od 2024 roku kilka czynników może mocno wpłynąć na finalne ceny detaliczne. Branża piekarnicza ma kilka pomysłów dla nowego rządu. 

    Branżę handlową w walce z kradzieżami wspiera technologia. A liczba kradzieży rośnie

    Polacy w tym roku mogą przebić liczbę zamówień internetowych i zakupów stacjonarnych w Black Friday względem ubiegłego roku. Na pewno natomiast już na ten moment odnotowano wzrost liczby kradzieży w sklepach. Jak właściciele radzą sobie z kradzieżami? Jak mogą monitorować ruch w sklepie? 

    REKLAMA

    Uszkodzony towar i paczki wypełnione powietrzem. Uwaga na zakupy online podczas Black Friday

    Black Friday i okres przedświąteczny to czas kiedy chętnie kupujemy świece, wino, wyroby szklane - często przez internet. Tego typu towary, w porównaniu z innymi produktami, są dwa razy bardziej podatne na stłuczenie w trakcie dostawy. Do tego klienci często dostają produkty w paczkach nieodpowiadających ich wielkości. 

    Jak sformułować klauzulę arbitrażową, by móc ominąć sądy państwowe?

    Arbitraż online zamiast sądów powszechnych? Duże i małe firmy coraz częściej korzystają z tego sposobu na odzyskanie zaległych płatności. Bo czasem wyrok zapada już 3 tygodnie od złożenia wniosku. W jaki sposób sformułować skuteczną klauzulę arbitrażową? 

    REKLAMA