Czechy dobrym miejscem na biznes
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Analizując wyniki polskiej wymiany handlowej z zagranicą, najczęściej spoglądamy na Niemcy, Włochy czy Francję. Często zapominamy o Czechach, a szkoda, bo to jeden z najważniejszych partnerów handlowych Polski i - jak pokazują przykłady - doskonałe miejsce na ekspansję międzynarodową polskich firm.
REKLAMA
Według znanego rankingu Banku Światowego „Doing Business”, porównującego łatwość prowadzenia biznesu w ponad 180 krajach świata, Polska i Czechy niewiele się różnią. Czesi uplasowali się w rankingu zaledwie jedno oczko wyżej niż Polska (odpowiednio 75 i 76 miejsce). I tu trzeba swoje odstać, aby założyć firmę (chociaż bez porównania krócej niż w naszym kraju) czy dostać zezwolenie na budowę. Łatwo też zaplątać się w gąszczu podatkowych przepisów i zobowiązań. Na szczęście przyzwyczajone do podobnych warunków polskie firmy nie tylko rozszerzają wymianę handlową z Czechami, ale też bez kompleksów inwestują, kupują spółki - jednym słowem robią tam dobre interesy.
Miliard w inwestycjach
REKLAMA
Jak informuje Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Pradze, skumulowana wartość inwestycji polskich w Czechach (biorąc pod uwagę również inwestycje realizowane przez podmioty należące do kapitału polskiego działające poza Polską) przekroczyła miliard euro. Tylko w roku 2007 inwestycje polskie w Republice Czeskiej przekroczyły 250 mln euro. Wśród inwestycyjnych hitów ostatnich lat, poza zakupem przez PKN Orlen udziałów w czeskim Unipetrolu, znalazło się m.in. nabycie przez Dwory Oświęcim (obecnie Synthos) 100% udziałów w firmie chemicznej Kaucuk (za 195 mln euro). Dzięki tej transakcji powstał w Europie drugi co do wielkości producent kauczuku syntetycznego. Równie spektakularny był zakup przez AB SA, dystrybutora sprzętu i oprogramowania komputerowego, 100% akcji AT Computers Holding, jednego z największych przedsiębiorstw z branży teleinformatycznej działających na terenie Czech i Słowacji (za około 30 mln euro), czy przejęcie przez Asseco Poland firmy informatycznej PVT oraz zakup akcji w dwóch kolejnych czeskich firmach komputerowych: LCS International oraz Berit (łączna inwestycja około 8 mln euro).
Głośno było również o wejściu na czeski rynek bankowości internetowej mBanku. Łącznie w Czechach działa około 915 spółek prawa handlowego, w których kapitał polski stanowi minimum 25%.
Czesi też kupują
Czesi nie pozostają dłużni w inwestycyjnym pojedynku. Ogólna wartość czeskich inwestycji w Polsce (łącznie z tymi, które nie są wykazywane w statystyce Czeskiego Banku Narodowego) wynosi około 600 mln euro. Obok inwestycji holdingu energetycznego ČEZ w Elektrowni Skawina do największych czeskich inwestycji w Polsce należy m.in. wybudowanie przez firmę Kofola fabryki produkującej napoje bezalkoholowe oraz udział kapitałowy ostrawskiej firmy TCHAS w modernizacji odcinka kolejowego E20 między Siedlcami i Terespolem o wartości 49,8 mln euro. Na polskim rynku okazję ujrzała także grupa kapitałowa Penta Investments, która kupiła sieć marketów spożywczych Żabka za kwotę ponad 130 mln euro oraz przejęła jednego z największych producentów stolarki budowlanej - firmę Okna Rąbień. Pozostałe inwestycje firmy Penta w Polsce to: Fortuna Holding - zakłady bukmacherskie, i wirtualny operator Mobilking.
Ważny partner handlowy
Firmy z obu krajów nie zaniedbują także wymiany handlowej. WPHiI w Pradze już na wstępie swojego przewodnika po rynku podkreśla, że w ciągu ostatnich czterech lat polsko-czeska wymiana handlowa wzrosła ponad 2,5-krotnie, osiągając w roku 2007 poziom prawie 10 mld euro, co pozwoliło Czechom znaleźć się w pierwszej piątce najważniejszych partnerów handlowych Polski wśród krajów UE (za Niemcami, Włochami, Francją i Wielką Brytanią). Chociaż główne pozycje w polskim eksporcie do Republiki Czeskiej to: miedź, silniki tłokowe, części i wyposażenie pojazdów silnikowych, koks, węgiel, energia, oleje ropopochodne, wyroby stalowe i metalowe, jednak w ostatnich latach obserwuje się dynamiczny wzrost eksportu polskich wyrobów przemysłu odzieżowego, obuwniczego, meblowego, sprzętu AGD, rolno-spożywczego oraz budowlanego, które śmiało konkurują z innymi na czeskim rynku.
Jak Polak z Czechem
Chociaż łączy nas wiele doświadczeń historycznych (zarówno pozytywnych, jak i negatywnych), warto pamiętać o pewnych aspektach kultury biznesowej Czechów, które mogą mieć wpływ na powodzenie prowadzonych interesów. Czesi lubią punktualność - przypomina poradnik Polskiej Izby Gospodarczej Eksporterów, Importerów i Kooperacji i radzi, aby spotkania umawiać z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym - dwutygodniowym w przypadku umawiania się przez telefon lub faksem, a miesięcznym w przypadku uzgodnień drogą pocztową.
Czesi są dużo bardziej od Polaków powściągliwi w kontaktach. Bliskość rynków niemieckiego i austriackiego powoduje, że praktyka handlowa jest często inna niż w innych państwach byłego bloku państw Europy Środkowo-Wschodniej. Przykład? Wielu Czechów przyswoiło sobie niemiecką skłonność do wolnego, systematycznego analizowania i planowania. Należy się spodziewać, że każdy aspekt transakcji zostanie zgłębiony przez odpowiedzialnych pracowników. Jakiekolwiek próby przyśpieszenia tego procesu najprawdopodobniej spełzną na niczym.
Eksperci zalecają także, aby nie przechodzić do sedna sprawy zbyt szybko. Czesi z zasady przed rozpoczęciem rozmów o biznesie lubią krótko porozmawiać na tematy ogólne: podróż, zakwaterowanie, wrażenia na temat własnego kraju czy lokalnego piwa. Nawet w trakcie luźnej rozmowy trzeba unikać opowiadania się po stronie Czechów przeciwko Słowakom i na odwrót.
Zachodni eksperci radzą nie lekceważyć swojego partnera, przychodzić na spotkanie przygotowanym, pewnym siebie, ale nie aroganckim. Czescy menedżerowie są wrażliwi na tym punkcie. „Nie patrz z góry na czeskich partnerów, jeśli chcesz zdobyć zaufanie” - czytamy w jednym z poradników. „Prezentując swoją opinię, nie staraj się nikogo zmuszać do swoich poglądów. W czasie ekonomicznej transformacji wielu czeskich menedżerów doświadczyło traktowania z góry przez zachodnich menedżerów, w stylu: pokażę wam, jak się to robi” - to kolejna rada zachodnich ekspertów.
Przypominają także, że struktura biznesowa w Czechach jest hierarchiczna. Zwracają uwagę, że z powodu braku doświadczenia w kontaktach z zagranicą czeskie firmy z sektora MSP niespecjalnie poszukują partnerów, ale starają się odpowiadać na pytania. Ze swojej strony spodziewają się szybkiej odpowiedzi.
Polscy biznesmeni zapewne nie odczują tego w takim stopniu jak przedsiębiorcy np. z Europy Zachodniej, ale w otoczeniu biznesowym nadal widoczne jest dziedzictwo starego systemu. To dziedzictwo to m.in. duży poziom biurokracji, spotykany w państwowych monopolach, czy słabości w infrastrukturze kraju. I jeszcze jedno. Jak radzą zachodni eksperci, należy być przygotowanym na różnicę pokoleniową w czeskim społeczeństwie. W starszej generacji dominuje podejście w stylu sowieckim. W młodszej można spotkać bardziej otwarte postawy. Czy rzeczywiście tak wygląda przekrój czeskiego biznesu? Warto się przekonać.
Firma w Czechach
Przedsiębiorca może prowadzić działalność gospodarczą na terytorium Republiki Czeskiej jedynie wtedy, gdy na daną działalność uzyskał uprawnienie lub zezwolenie od odpowiednich czeskich urzędów, według przepisów prawa czeskiego. Działalność gospodarcza bez odpowiedniego uprawnienia lub zezwolenia jest traktowana jako działalność przestępcza podlegająca karze na podstawie Kodeksu karnego (czyn karalny prowadzenia działalności gospodarczej bez zezwolenia). Każdy przedsiębiorca przed rozpoczęciem działalności gospodarczej musi zatem uzyskać odpowiednie uprawnienie do jej wykonywania na terytorium Republiki Czeskiej, bez względu na to, czy jest to osoba krajowa czy zagraniczna. Od osób fizycznych wymagany jest wpis do ewidencji działalności oraz spełnienie ogólnych warunków określonych w ustawie.
Ze względu na formę nabywania uprawnień ustawa o działalności gospodarczejwyodrębnia dwa rodzaje działalności gospodarczej:
• zgłaszane, których prawo do wykonywania powstaje na podstawie zgłoszenia i wpisu do ewidencji we właściwym urzędzie, oraz
• koncesjonowane - prawo do wykonywania powstaje po udzieleniu koncesji.
Działalności zgłaszane ustawa dzieli na:
• wolne, do wykonywania których należy spełnić tylko warunki ogólne;
• rzemieślnicze, w przypadku których wymagane są specjalne uprawnienia zawodowe uzyskiwane przeważnie w wyniku wyuczenia i praktyki w danym lub pokrewnym kierunku;
• wiązane, do wykonywania których wymagane są specjalne uprawnienia zawodowe, świadectwa lub podobne dokumenty, wydawane przedsiębiorcy przez pełnomocny organ, na podstawie odrębnych przepisów.
Kodeks handlowy RCz wymienia następujące rodzaje osób prawnych - przedsiębiorstw:
• spółkę jawną (spółka odpowiada za swe zobowiązania całym swoim majątkiem bez ograniczeń);
• spółkę komandytową (wspólnicy komplementariusze odpowiadają za zobowiązania spółki całym swoim majątkiem, a wspólnicy komandytariusze - do wartości wniesionych wkładów);
• spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością (wspólnicy odpowiadają za zobowiązania spółki do wysokości wniesionych wkładów - minimalny kapitał spółki wynosi 200 000 CZK);
• spółkę akcyjną (akcjonariusze wytwarzają kapitał akcyjny, którym ręczą za zobowiązania spółki - najniższa wartość kapitału w spółkach bez subskrypcji publicznej wynosi 2 000 000 CZK, a w spółkach z publiczną ofertą akcji - 20 000 000 CZK);
• spółdzielnię (spółka co najmniej pięciu osób, ewentualnie dwóch osób prawnych, założona w celach prowadzenia działalności gospodarczej lub zaspokajania innych potrzeb ekonomicznych lub socjalnych swych członków).
Zródło: WPHiI Praga
Grzegorz Stańczak
Krajowa Izba Gospodarcza
REKLAMA
REKLAMA