Ekspert o ESG: Brak ujednoliconych standardów raportowania i uproszczonych wymogów dla sektora MŚP

REKLAMA
REKLAMA
Wiceprezes PragmaGO Jacek Obrocki zdradził, jak przygotować się do raportowania. Przypomniał, że od 2023 r. publikują fakultatywne raporty zrównoważonego rozwoju i przygotowują się do raportowania zgodnie z dyrektywą CSRD, która zacznie ich obowiązywać od 2027 r.
REKLAMA
Uważamy, że proces ten wymaga strategicznego podejścia. W PragmaGO rozpoczęliśmy go od dokładnej analizy naszego modelu biznesowego pod kątem kluczowych aspektów ESG i związanych z nimi działań. Zależy nam, aby były one nie tylko zgodne z regulacjami, ale przede wszystkim realnie wpływały na naszych interesariuszy. W drugim etapie wybraliśmy Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ (nr 8,9 i 5). Są one skoncentrowane na wspieraniu inkluzywności oraz zapewnianiu równych szans ekonomicznych dla mikro- i małych przedsiębiorstw – powiedział Obrocki.
Trzyetapowe podejście do raportowania ESG
Dodał, że ich strategia na lata 2025-2027 przewiduje trzyetapowe podejście do raportowania. W 2025 roku przeprowadzimy analizę podwójnej istotności. W 2026 roku będziemy zbierać dane i testować mechanizmy raportowania (w szczególności w zakresie emisji CO2 w łańcuchu dostaw), a w 2027 roku złożymy nasz pierwszy raport zgodny z dyrektywą CSRD i europejskimi standardami sprawozdawczości ESRS. Będzie on podlegał audytowi zewnętrznemu. Proces ten wymaga ścisłej współpracy wielu działów i stałego monitorowania zmian legislacyjnych – wytłumaczył. Podkreślił, że bardzo istotne jest, aby każda (nawet mała) firma przeanalizowała, kiedy zacznie podlegać obowiązkowi raportowania zgodnie ze standardami ESRS.
Rynek pracy a ESG
REKLAMA
Obrocki odnosząc się do wpływu ESG na rynek pracy zauważył, że firmy, które traktują ESG poważnie, stają się bardziej atrakcyjne dla pracowników. Zwłaszcza dla młodszych pokoleń, które oczekują, że ich pracodawca będzie odpowiedzialny społecznie i środowiskowo – dodał. Zwrócił także uwagę na to, że coraz większe znaczenie ma także kultura organizacyjna oparta na równości i otwartości – ludzie chcą pracować w miejscach, gdzie nie ma uprzedzeń, a zasady równego traktowania i różnorodności nie są tylko hasłami, ale realnie wpływają na codzienność w firmie.
Co więcej, pracownicy coraz częściej chcą mieć realny wpływ na działania ESG swojej organizacji. Widzimy to w oddolnych inicjatywach, które pojawiają się w obszarach związanych z ochroną środowiska, a także zdrowiem fizycznym i psychicznym. W PragmaGO staramy się aktywnie wspierać takie inicjatywy – zarówno poprzez ich finansowanie, jak i promowanie wśród interesariuszy. Dzielimy się informacjami o nich w naszych kanałach społecznościowych oraz uwzględniamy je w rocznych raportach zrównoważonego rozwoju – powiedział.
Ekspert o ESG: brak ujednoliconych standardów raportowania, uproszczone wymogi dla sektora MŚP.
REKLAMA
W ocenie Obrockiego, kluczowe jest ujednolicenie standardów raportowania, aby firmy nie musiały stosować różnych wytycznych w zależności od rynku, na którym działają. Jednym z największych wyzwań w obszarze raportowania jest Scope 3, czyli emisje CO₂ powstające w całym łańcuchu wartości firmy – od dostawców po użytkowników końcowych – przekazał. Dodał, że dla każdej organizacji wygląda to inaczej, a metodologia pomiarów nie jest ujednolicona. Każda firma może podejść do obliczeń w indywidualny sposób, co utrudnia porównywanie wyników i weryfikację danych.
Dla PragmaGO ten element jest szczególnie wymagający, ponieważ jako dostawca finansowania dla firm nie produkujemy fizycznego produktu, którego ślad węglowy można stosunkowo łatwo zmierzyć. Musimy podejść do tego obszaru inaczej, uwzględniając wpływ naszych usług finansowych na klientów oraz gospodarkę. Idealnym rozwiązaniem byłby system obejmujący wszystkie podmioty gospodarcze, w którym emisje byłyby raportowane w sposób zunifikowany, co pozwoliłoby na łatwiejsze wyliczanie emisji w całym łańcuchu dostaw – wytłumaczył.
Jako kolejny istotny aspekt wskazał wsparcie dla mniejszych firm, które często nie mają zasobów na pełne wdrożenie ESG. Potrzebujemy uproszczenia wymogów dla sektora MŚP oraz większej automatyzacji raportowania i ujednolicenia metodologii, aby zmniejszyć biurokrację i ograniczyć koszty wdrożenia. ESG powinno być narzędziem wspierającym zrównoważony rozwój, a nie dodatkowym obciążeniem administracyjnym - podsumował.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA