Przyszłość odnawialnych źródeł energii w Polsce
REKLAMA
REKLAMA
Rozwój OZE w Polsce
Rok 2021 to dla branży fotowoltaicznej z pewnością dobry czas na inwestycje i pozyskiwanie nowych rynków. Polskie Sieci Elektroenergetyczne podają, że obecnie moc zainstalowanej w naszym kraju fotowoltaiki wynosi około 2,68 GW. Rządowe prognozy przewidują wzrost mocy do ok. 5-7 GW w 2030 r. i ok. 10-16 GW w 2040 r.
REKLAMA
REKLAMA
Zainteresowanie fotowoltaiką wynika m.in. z nowych regulacji prawnych i zasad wsparcia dla producentów zielonej energii. Zdaniem ekspertów Innogy nie bez znaczenia jest również fakt, że technologia fotowoltaiczna stale się rozwija, a jej koszt jest coraz niższy, przy jednoczesnym wzroście cen energii na rynku. Stopniowo też zmienia się społeczne myślenie na temat ekologii i wpływu podejmowanych decyzji oraz działań na środowisko. Źródła PV są nie tylko zeroemisyjne, ale mogą także stabilizować funkcjonowanie systemu elektroenergetycznego, szczególnie gdy obniżają szczyty zapotrzebowania.
Ostatnie lata to dynamiczne wzrosty zużycia produktów OZE w tempie rocznym na poziomie (uśredniając) 13,7 proc. Według analityków z Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), źródła odnawialne to także jedyna nisza, która notowała dwucyfrowe wyniki z całej branży i bezkonkurencyjny w kategorii kolejnych wzrostów pretendent do zajęcia czołowych miejsc na energetycznym podium.
Ustawa o OZE
Dla rozwoju fotowoltaiki w Polsce w 2019 r. istotne okazało się wejście w życie nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii.
Nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii wprowadziła:
- rozszerzenie definicji prosumenta na przedsiębiorstwa, dla których wytwarzanie energii nie stanowi przeważającego przedmiotu działalności gospodarczej i daje im możliwość skorzystania z systemu opustów,
- rozliczanie energii w dłuższych cyklach rozliczeniowych,
- brak konieczności przygotowania projektu budowlanego dla najmniejszych mikroinstalacji do 6,5 kW,
- możliwość lokowania mikroinstalacji na terenach, które w MPZP mają inne przeznaczenie niż produkcyjne.
Przyszłość OZE
REKLAMA
Zdaniem analityków Innogy na OZE będzie w najbliższym czasie mocno się rozwijać. Głównie za sprawą m.in. nadania PV ważnej roli w polityce energetycznej do 2040 r. w wypełnieniu unijnych celów związanych z udziałem OZE w zużyciu energii, jak również włączenia do krajowego systemu energetycznego elektrowni fotowoltaicznych, które wygrały dotychczasowe i planowane aukcje OZE.
Coraz większym zainteresowaniem cieszą się również korporacyjne umowy PPA (Power Purchase Agreements) – długoterminowe umowy na bezpośredni zakup energii elektrycznej pochodzącej z OZE stają się coraz bardziej popularne w sektorze prywatnym, nie tylko na świecie ale również w Polsce. Przy wciąż obowiązującej ustawie odległościowej, która nie pozwala na lokalizowanie turbin wiatrowych w mniejszej odległości od zabudowań niż 10-krotność ich całkowitej wysokości i tym samym blokuje rozwój lądowej energetyki wiatrowej, sektor fotowoltaiki stanowi dobrą alternatywę dla odbiorców, którzy chcą kupić energię pochodzącą z OZE bezpośrednio od jej wytwórców.
Na popularności zyskuje też model autoproducenta biznesowego, w którym przedsiębiorstwo inwestuje w fotowoltaikę celem wykorzystania energii na potrzeby własne. Dzieje się tak, ponieważ dla inwestorów coraz większe znaczenie mają rosnące ceny energii i postępujący z roku na rok spadek kosztów budowy instalacji - informuje Innogy.
Zalety energii odnawialnej
OZE mają wiele zalet m.in.:
- źródła energii nie kończą się
- wykorzystują zasoby energii ze środowiska
- mniejsze wymagania konserwacyjne niż w przypadku innych układów energetycznych
- oszczędności finansowe
- brak emisji gazów cieplarnianych i pozytywny wpływ na środowisko naturalne
Wady energii odnawialnej
Do najistotniejszych wad OZE należą:
- wysokie koszty początkowe przy założeniu instalacji
- topografia terenu
- magazynowanie wytworzonej energii
UE stawia na politykę klimatyczną
Jednym z najbardziej strategicznych miesięcy 2021 roku będzie czerwiec. Wczesnym latem Komisja Europejska planuje przedstawić raporty z rewizji dotychczasowych regulacji klimatycznych, a także zaproponować zmiany w prawodawstwie klimatyczno-energetycznym. Całkiem możliwe, że wtedy też zapadną kolejne wytyczne dotyczące skali celów redukcji dwutlenku węgla.
Dynamika wzrostu całego sektora jest jednym z głównych argumentów dla potencjalnych inwestorów, którzy chcieliby postawić na niszę wpisującą się nie tylko w rządowe strategie klimatyczne, ale i w mocny trend wśród samych konsumentów. Najbliższe miesiące powinny być dla sektora synonimem dużych zmian i niezwykle wytężonej pracy. Obserwując sytuację na krajowym rynku, już teraz widać pierwsze kroki w stronę całkowicie nowych standardów branży.
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.