Klasyczne zagrożenia związane z pocztą elektroniczną
REKLAMA
REKLAMA
Niestety, tak samo jak skrzynka listowa w Twoim domu zapycha się ulotkami reklamowymi, o które nigdy nie prosiłeś, również Twoja elektroniczna skrzynka może wypełnić się niechcianymi wiadomościami. Do 89% wszystkich wysyłanych wiadomości e-mail to tak zwany spam: niechciane wiadomości oferujące tanie kredyty, Viagrę po obniżonej cenie oraz szeroki wybór innych produktów i usług. Takie oferty są nielegalne, a wiadomości często zawierają odsyłacze do stron internetowych zainfekowanych wirusami, trojanami lub innymi nieprzyjemnymi programami. Najlepiej usunąć je od razu, bez czytania, wtedy nie będą w stanie uszkodzić komputera - jedyną rzeczą, jaką stracisz, będzie czas, jaki spędzisz na ich usuwaniu.
REKLAMA
Bądź ostrożny
REKLAMA
Jednak również w tym przypadku sprawdza się powiedzenie łatwiej powiedzieć niż zrobić. Czasem wiadomości, jakie otrzymujemy, wyglądają zbyt zachęcająco, aby po prostu wyrzucić je do kosza. Cyberprzestępcy są sprytni: największą aktywność wykazują w okolicach największych świąt, takich jak Boże Narodzenie i naturalnie Walentynki. Szczególnie to ostatnie święto jest doskonałą okazją dla cyberprzestępców - tradycyjnie jest to dzień, w którym bez skrępowania możesz wyznać komuś swoje uczucia, nawet jeżeli ta osoba jest jedynie dalekim znajomym. A Ty? Otworzyłbyś wiadomość e-mail z tematem "Kocham cię", gdybyś dostał ją w Walentynki?
Cyberprzestępcy nie żerują tylko na świętach i gorących tematach. Internet często określany jest jako najlepsze medium rozrywkowe i można w nim znaleźć mnóstwo stron zawierających wyłącznie zabawne artykuły, zdjęcia czy filmy. Któż z nas nie lubi się trochę rozerwać? Właśnie na to liczą cyberprzestępcy, wysyłając wiadomości o intrygujących tematach, takich jak "Zobacz ten śmieszny filmik!" czy "Zabawne zdjęcie!" Powinieneś jednak oprzeć się pokusie otwarcia pliku, który został załączony do takiej wiadomości: na 99,99% będzie zawierał programy, które mogą uszkodzić dane przechowywane na Twoim komputerze, szpiegować Twoją aktywność online i/lub wyłudzić od Ciebie pieniądze.
W artykule "Ewolucja spamu: czerwiec 2009", moja koleżanka Tatiana Kulikowa podała, że 0,31% wszystkich wiadomości spamowych wysyłanych w rosyjskim Internecie posiada szkodliwe załączniki. Być może nie jest to wysoki odsetek, jednak każdego dnia wysyłanych jest 500 000 rodzajów spamu, co w sumie daje dość dużą liczbę wiadomości, zwłaszcza że każda wiadomość spamowa zostanie wysłana na miliony adresów e-miał.
Źródło: Kaspersky LAb
REKLAMA
REKLAMA