REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pomysł na własny biznes - osiedlowe pizzerie

Zbigniew Żukowski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Obok dużych sieci pizzerii coraz częściej powstają nieduże, osiedlowe lokale. To niezły sposób na biznes, jeśli tylko mamy pomysły na rozwój, odpowiedni lokal no i... dobrego kucharza. Ten ostatni często decyduje o sukcesie lub klęsce.

Podkreśla to pan Stanisław, właściciel niewielkiej pizzerii na jednym z podwarszawskich osiedli.

REKLAMA

- Zaczynałem w 2000 roku z 50 tys. zł w kieszeni i paroletnim doświadczeniem na włoskim południu. Tam nauczyłem się wszystkich sztuczek, wśród których najważniejsze jest ciasto oraz sosy, bo dodatki można komponować różnie - opowiada pan Stanisław.

Jego firma stawia na naturalne składniki, a sosy szef przyrządza sam. Liczy się też piec. Powinien być opalany drewnem, ale w Polsce królują elektryczne po kilka tys. zł sztuka.

- Na brak klientów nie narzekam, a w wieczory piątkowe i soboty nie mogę nadążyć z zamówieniami. W dostawie pomaga mi dwóch gimnazjalistów na skuterach. Normalnie w tygodniu sprzedaję też kawałki pizzy uczniom z pobliskich szkół wraz z Coca-Colą. To też się opłaci. Reklamuję się raz w miesiącu poprzez ulotki wrzucane do skrzynek osiedlowych domów - podkreśla.

Przyszłość to sieci

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według GfK Polonia mamy w Polsce ok. 60 tys. punktów gastronomicznych, ale z tego tylko 10 tys. jest zrzeszonych w sieciach.

Czas na firmy sieciowe

REKLAMA

W najbliższych latach zajdą jednak zmiany w strukturze rynku i pojedyncze, często rodzinne, lokale zastąpią restauracje sieciowe. Będzie to szczególnie widoczne w mniejszych miastach, gdzie pozycja markowych sieci dopiero się kształtuje. Jedne mają zagraniczne korzenie, inne to firmy typowo polskie, choć nazwa może mylić.

Międzynarodowa sieć pizzerii Telepizza o hiszpańskim rodowodzie działa w ośmiu krajach Europy i liczy ponad 1 tys. placówek. Dotychczas rozwijała się w Polsce głównie w dużych miastach, powyżej 100 tys. mieszkańców.

- Teraz sytuacja zmienia się na korzyść mniejszych miast. Ponadto lokalni przedsiębiorcy coraz częściej wolą prowadzić biznes pod znaną marką, niż zaczynać od zera. Chcemy to wykorzystać i rozwinąć sieć w mniejszych miejscowościach. Stawiamy na miasta powyżej 40 tys. mieszkańców - mówi Sławomir Rogoziński, dyrektor ds. rozwoju marki Telepizza.

REKLAMA

Chętny do współpracy przedsiębiorca powinien dysponować lokalem o powierzchni 120-150 mkw., położonym w atrakcyjnym miejscu i posiadać kapitał 100-150 tys. zł. Wystarczy to na opłatę wstępną, projekt lokalu, prace budowlane, jego wyposażenie oraz na promocję otwarcia i zgromadzenie początkowych zapasów magazynowych.

- Niezbędne produkty dostarczamy z własnych fabryk. Oprócz pizzy włoskiej oferujemy też proste potrawy kuchni hiszpańskiej. Mamy już w kraju ponad 100 lokali, z czego ponad połowa działa w systemie franczyzy. Moglibyśmy rozwijać się jeszcze szybciej, ale na przeszkodzie stoi brak w Polsce odpowiednich pomieszczeń. Dlatego otwieramy ich średnio tylko dziesięć rocznie - mówi Sławomir Rogoziński.

Pizza nie tylko dla Polaka

Do jeszcze mniejszych ośrodków aspiruje typowo polska firma z Piotrkowa Trybunalskiego, choć z włoską nazwą Da Grasso, co znaczy grubas.

- Stawiamy na miasta już od 20 tys. mieszkańców. Lokal powinien mieć jakieś 130-150 mkw., parking na kilka samochodów czy skuterów, a chętny do współpracy dysponować gotówką 150-200 tys. zł. Zaopatrujemy naszą sieć we własne produkty i półprodukty. Dajemy też możliwość zaopatrywania się we własnym zakresie, byle towary były odpowiedniej jakości - mówi Wojciech Roman kierujący działaniami marketingowymi.

Dodaje, że sieć liczy już 143 lokale i wciąż przybywa nowych. Większość działa w systemie franczyzy.

- Chcemy otwierać rocznie 30-40 punktów. Rynek polskiej gastronomii jest jednak wciąż zbyt konserwatywny. Polacy preferują bowiem posiłki w domu. Z naszych lokali korzystają głównie ludzie młodzi. Ale to się powoli zmienia. Dlatego wychodzimy do klienta. Mamy w planach wprowadzenie mobilnych przyczep Da Grasso w nadmorskich miejscowościach latem i np. zimą w górskich kurortach - dodaje Wojciech Roman.

Firma zamierza też uruchomić w Polsce sieć restauracji z kuchnią włoską. Na razie stawia na ekspansję pizzerii za granicą. W styczniu ma być otwarty pierwszy lokal w Londynie, gdzie przebywa wielu Polaków i zna markę. Od nowego roku ruszy też budowa, na zasadach franszyzy, sieci pizzerii na Ukrainie. Tak procentuje doświadczenie zdobyte w kraju.

150 tys. zł

Usługi gastronomiczne

Do założenia małej, osiedlowej pizzerii potrzeba ok. 150 tys. zł na opłatę wstępną i zgromadzenie początkowych zapasów

ZBIGNIEW ŻUKOWSKI

zbigniew.zukowski@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

REKLAMA

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

REKLAMA