REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorca prowadzący komis może ograniczyć swoją odpowiedzialność

Marcin Chomiuk
Doradca podatkowy
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorcy prowadzący komisy muszą dokładnie sprawdzać rzeczy, które sprzedają. W przeciwnym wypadku są narażeni na odpowiedzialność wobec nabywcy z tytułu rękojmi. Dotyczy to szczególnie sprzedaży samochodów. Legalność ich pochodzenia może niekiedy budzić wątpliwości.

Odpowiedzialność osoby prowadzącej komis (komisanta) dotyczy zarówno wad fizycznych sprzedawanych rzeczy (tj. przykładowo niedziałająca klimatyzacja w samochodzie, niesprawny silnik), jak i wad prawnych, które mogą polegać np. na sprzedaży rzeczy, na której został ustanowiony zastaw, albo rzeczy należącej do osoby trzeciej innej niż sprzedawca. Komisant, oceniając konsekwencje związane ze sprzedażą rzeczy wadliwej, musi mieć przede wszystkim na uwadze, czy dokonuje sprzedaży na rzecz konsumenta czy też innego podmiotu.

REKLAMA

Gdy kupuje konsument

REKLAMA

Gdy rzecz ruchoma sprzedawana jest przez komisanta osobie fizycznej, która nabywa rzecz w celu niezwiązanym z jej działalnością gospodarczą ani zawodową, do sprzedaży takiej stosuje się przepisy ustawy z 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Ustawa w miejsce pojęcia wad rzeczy używa określenia niezgodność towaru z umową. Wprowadza korzystne dla konsumenta domniemanie. Zgodnie z nim, jeżeli niezgodność została stwierdzona przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru konsumentowi, to przyjmuje się, że towar był niezgodny z umową już w chwili jego wydania. Tym samym konsument nie musi udowadniać, że nabył towar niezgodny z umową. Dopiero po upływie tego terminu będzie musiał wykazać, że niezgodność istniała także w chwili wydania mu towaru. Kupujący ma przy tym aż dwa miesiące od stwierdzenia niezgodności na zgłoszenie jej sprzedawcy, czyli w naszym przypadku komisantowi. Dopiero po upływie tego terminu jego uprawnienia wynikające z ww. ustawy wygasają.

Komisant, który zazwyczaj sprzedaje rzeczy używane, może jedynie skrócić umownie termin, w którym wykrycie wady będzie powodowało jego odpowiedzialność. Zasadniczo wynosi on dwa lata od wydania towaru konsumentowi. Natomiast w przypadku sprzedaży rzeczy używanej może być skrócony do roku.

Komisant nie odpowiada za niezgodność towaru z umową jedynie wtedy, gdy kupujący o tej niezgodności wiedział lub, oceniając rozsądnie, powinien był wiedzieć.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Skutki oświadczenia

Inaczej rzecz się ma, jeżeli komisant sprzedaje rzeczy ruchome osobom prawnym lub osobom fizycznym, które nabywają rzeczy w celu związanym z ich działalnością gospodarczą lub zawodową. W takiej sytuacji istnieje możliwość uwolnienia się wobec nabywcy rzeczy od odpowiedzialności za ukryte wady fizyczne i wady prawne rzeczy. Tak stanowi art. 770 kodeksu cywilnego. Aby dokonać wyłączenia, komisant musi złożyć nabywcy wyraźne oświadczenie, że za takie wady nie ponosi odpowiedzialności. Oświadczenie będzie jedynie wtedy skuteczne, jeżeli zostanie skierowane w sposób indywidualny do danego nabywcy rzeczy. Wniosek z tego taki, że niewystarczające będzie zamieszczenie ogłoszenia w lokalu przedsiębiorcy lub ogólnej informacji na paragonie albo fakturze. Przykładowym rozwiązaniem może być przedłożenie nabywcy pisemnego oświadczenia o wyłączeniu odpowiedzialności z tytułu ukrytych wad fizycznych i wad prawnych rzeczy. Nabywca po zapoznaniu się z takim oświadczeniem powinien poświadczyć to własnoręcznym podpisem. Takie oświadczenie pozostaje u komisanta jako część dokumentacji sprzedaży.

Komisant nie może zapomnieć, że w przypadku sporu sądowego to on będzie musiał udowodnić, że złożył oświadczenie o wyłączeniu odpowiedzialności w odpowiedni sposób.

Widoczne wady

REKLAMA

Komisant odpowiada zawsze za wady rzeczy, o których wiedział lub z łatwością mógł się dowiedzieć, i to pomimo złożenia oświadczenia o wyłączeniu odpowiedzialności. Szczególnie w przypadku sprzedaży używanych samochodów musi być świadom zjawiska wprowadzania do obrotu samochodów kradzionych. Przy ocenie, czy komisant będący przedsiębiorcą mógł z łatwością dowiedzieć się o wadzie, będzie brany zawsze pod uwagę zawodowy charakter wykonywanej przez niego działalności. Jako profesjonalista, jest on zobowiązany przed sprzedażą dokładnie zbadać rzecz pod kątem istnienia wad fizycznych lub prawnych, a jeżeli sam nie dysponuje wystarczającą wiedzą, zlecić tę czynność fachowcowi.

Przykładowo komisant nie może poprzestać na porównaniu zgodności osoby sprzedawcy samochodu z osobą uwidocznioną w dowodzie rejestracyjnym jako właściciel. Samo pobieżne sprawdzenie numerów silnika i nadwozia nie jest sprawdzeniem na miarę profesjonalisty, szczególnie w sytuacji, gdy bardziej wnikliwe zbadanie pojazdu ujawniłoby sfałszowanie tych numerów. Nie będzie także wystarczające oparcie się wyłącznie na informacjach pochodzących od osoby dostarczającej daną rzecz do sprzedaży.

Chcąc się zatem uwolnić od odpowiedzialności za wady rzeczy, komisant musi dokonać sprawdzenia rzeczy wszelkimi dostępnymi środkami, których koszt powinien być adekwatny do wartości sprzedawanej rzeczy. Zatem czym rzecz bardziej wartościowa, tym większe środki powinny być przeznaczone na jej zbadanie pod względem istnienia wad.

Brak reguł

Umowa sprzedaży rzeczy będącej w komisie zawierana jest pomiędzy nabywcą a komisantem. To oni są stronami umowy sprzedaży. Właśnie dlatego trudno będzie wyciągać konsekwencje za wady rzeczy bezpośrednio wobec osoby, która zleciła sprzedaż rzeczy w komisie (komitent). Nie ma tu żadnej ogólnej reguły. W zależności od konkretnych okoliczności nabywca rzeczy będzie mógł domagać się od komitenta zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia lub odszkodowania z tytułu popełnienia czynu niedozwolonego.

Komisant może żądać od osoby, która powierzyła mu wadliwą rzecz do sprzedaży, uwolnienia od ciężaru finansowego powstałego z tytułu wykrycia wad. Jako podstawę prawną wskazać można przepisy dotyczące zwrotu wydatków poniesionych przy wykonywaniu zlecenia. Zleceniem jest tu wykonanie umowy komisu.

OBOWIĄZEK KOMISANTA

Prowadząc sprzedaż na rzecz konsumentów, komisant powinien zapoznać się dokładnie z przepisami regulującymi ten szczególny rodzaj sprzedaży. W pozostałych przypadkach, tj. w razie dokonywania sprzedaży na rzecz podmiotów niebędących konsumentami, chcąc uniknąć odpowiedzialności za ukryte wady fizyczne rzeczy i jej wady prawne, powinien wyraźnie oświadczyć nabywcy, że za takie wady nie odpowiada. Oświadczenie takie nie będzie jednak wystarczające, jeżeli komisant nie zbada rzeczy w sposób odpowiadający profesjonalnemu charakterowi wykonywanej przez niego działalności. Wprawdzie sposób badania rzeczy będzie uzależniony od jej rodzaju, musi być jednak wykonany zawsze fachowo i z należytą starannością. Należy podkreślić, że oświadczenie takie nie będzie skuteczne wobec konsumenta.

WIDOCZNE WADY

Gdy komisant sprzedaje jako sprawny samochód pozbawiony foteli lub przedniej szyby, to trudno wykazać kupującemu, że nie zauważył takiej niezgodności. Komisant powinien jednak, nawet w przypadku tak łatwo zauważalnych wad, zwracać uwagę konsumenta na ich występowanie, a celem udowodnienia tego uczynić również odpowiednią wzmiankę w umowie sprzedaży lub na fakturze.

MARCIN CHOMIUK

aplikant radcowski przy OIRP w Warszawie, prawnik w kancelarii prawnej Jara & Partners w Warszawie

PODSTAWA PRAWNA

• Art. 765 i nast. ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

REKLAMA

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

REKLAMA