REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorca prowadzący komis może ograniczyć swoją odpowiedzialność

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marcin Chomiuk
Doradca podatkowy
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorcy prowadzący komisy muszą dokładnie sprawdzać rzeczy, które sprzedają. W przeciwnym wypadku są narażeni na odpowiedzialność wobec nabywcy z tytułu rękojmi. Dotyczy to szczególnie sprzedaży samochodów. Legalność ich pochodzenia może niekiedy budzić wątpliwości.

Odpowiedzialność osoby prowadzącej komis (komisanta) dotyczy zarówno wad fizycznych sprzedawanych rzeczy (tj. przykładowo niedziałająca klimatyzacja w samochodzie, niesprawny silnik), jak i wad prawnych, które mogą polegać np. na sprzedaży rzeczy, na której został ustanowiony zastaw, albo rzeczy należącej do osoby trzeciej innej niż sprzedawca. Komisant, oceniając konsekwencje związane ze sprzedażą rzeczy wadliwej, musi mieć przede wszystkim na uwadze, czy dokonuje sprzedaży na rzecz konsumenta czy też innego podmiotu.

REKLAMA

REKLAMA

Gdy kupuje konsument

Gdy rzecz ruchoma sprzedawana jest przez komisanta osobie fizycznej, która nabywa rzecz w celu niezwiązanym z jej działalnością gospodarczą ani zawodową, do sprzedaży takiej stosuje się przepisy ustawy z 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Ustawa w miejsce pojęcia wad rzeczy używa określenia niezgodność towaru z umową. Wprowadza korzystne dla konsumenta domniemanie. Zgodnie z nim, jeżeli niezgodność została stwierdzona przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru konsumentowi, to przyjmuje się, że towar był niezgodny z umową już w chwili jego wydania. Tym samym konsument nie musi udowadniać, że nabył towar niezgodny z umową. Dopiero po upływie tego terminu będzie musiał wykazać, że niezgodność istniała także w chwili wydania mu towaru. Kupujący ma przy tym aż dwa miesiące od stwierdzenia niezgodności na zgłoszenie jej sprzedawcy, czyli w naszym przypadku komisantowi. Dopiero po upływie tego terminu jego uprawnienia wynikające z ww. ustawy wygasają.

Komisant, który zazwyczaj sprzedaje rzeczy używane, może jedynie skrócić umownie termin, w którym wykrycie wady będzie powodowało jego odpowiedzialność. Zasadniczo wynosi on dwa lata od wydania towaru konsumentowi. Natomiast w przypadku sprzedaży rzeczy używanej może być skrócony do roku.

REKLAMA

Komisant nie odpowiada za niezgodność towaru z umową jedynie wtedy, gdy kupujący o tej niezgodności wiedział lub, oceniając rozsądnie, powinien był wiedzieć.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Skutki oświadczenia

Inaczej rzecz się ma, jeżeli komisant sprzedaje rzeczy ruchome osobom prawnym lub osobom fizycznym, które nabywają rzeczy w celu związanym z ich działalnością gospodarczą lub zawodową. W takiej sytuacji istnieje możliwość uwolnienia się wobec nabywcy rzeczy od odpowiedzialności za ukryte wady fizyczne i wady prawne rzeczy. Tak stanowi art. 770 kodeksu cywilnego. Aby dokonać wyłączenia, komisant musi złożyć nabywcy wyraźne oświadczenie, że za takie wady nie ponosi odpowiedzialności. Oświadczenie będzie jedynie wtedy skuteczne, jeżeli zostanie skierowane w sposób indywidualny do danego nabywcy rzeczy. Wniosek z tego taki, że niewystarczające będzie zamieszczenie ogłoszenia w lokalu przedsiębiorcy lub ogólnej informacji na paragonie albo fakturze. Przykładowym rozwiązaniem może być przedłożenie nabywcy pisemnego oświadczenia o wyłączeniu odpowiedzialności z tytułu ukrytych wad fizycznych i wad prawnych rzeczy. Nabywca po zapoznaniu się z takim oświadczeniem powinien poświadczyć to własnoręcznym podpisem. Takie oświadczenie pozostaje u komisanta jako część dokumentacji sprzedaży.

Komisant nie może zapomnieć, że w przypadku sporu sądowego to on będzie musiał udowodnić, że złożył oświadczenie o wyłączeniu odpowiedzialności w odpowiedni sposób.

Widoczne wady

Komisant odpowiada zawsze za wady rzeczy, o których wiedział lub z łatwością mógł się dowiedzieć, i to pomimo złożenia oświadczenia o wyłączeniu odpowiedzialności. Szczególnie w przypadku sprzedaży używanych samochodów musi być świadom zjawiska wprowadzania do obrotu samochodów kradzionych. Przy ocenie, czy komisant będący przedsiębiorcą mógł z łatwością dowiedzieć się o wadzie, będzie brany zawsze pod uwagę zawodowy charakter wykonywanej przez niego działalności. Jako profesjonalista, jest on zobowiązany przed sprzedażą dokładnie zbadać rzecz pod kątem istnienia wad fizycznych lub prawnych, a jeżeli sam nie dysponuje wystarczającą wiedzą, zlecić tę czynność fachowcowi.

Przykładowo komisant nie może poprzestać na porównaniu zgodności osoby sprzedawcy samochodu z osobą uwidocznioną w dowodzie rejestracyjnym jako właściciel. Samo pobieżne sprawdzenie numerów silnika i nadwozia nie jest sprawdzeniem na miarę profesjonalisty, szczególnie w sytuacji, gdy bardziej wnikliwe zbadanie pojazdu ujawniłoby sfałszowanie tych numerów. Nie będzie także wystarczające oparcie się wyłącznie na informacjach pochodzących od osoby dostarczającej daną rzecz do sprzedaży.

Chcąc się zatem uwolnić od odpowiedzialności za wady rzeczy, komisant musi dokonać sprawdzenia rzeczy wszelkimi dostępnymi środkami, których koszt powinien być adekwatny do wartości sprzedawanej rzeczy. Zatem czym rzecz bardziej wartościowa, tym większe środki powinny być przeznaczone na jej zbadanie pod względem istnienia wad.

Brak reguł

Umowa sprzedaży rzeczy będącej w komisie zawierana jest pomiędzy nabywcą a komisantem. To oni są stronami umowy sprzedaży. Właśnie dlatego trudno będzie wyciągać konsekwencje za wady rzeczy bezpośrednio wobec osoby, która zleciła sprzedaż rzeczy w komisie (komitent). Nie ma tu żadnej ogólnej reguły. W zależności od konkretnych okoliczności nabywca rzeczy będzie mógł domagać się od komitenta zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia lub odszkodowania z tytułu popełnienia czynu niedozwolonego.

Komisant może żądać od osoby, która powierzyła mu wadliwą rzecz do sprzedaży, uwolnienia od ciężaru finansowego powstałego z tytułu wykrycia wad. Jako podstawę prawną wskazać można przepisy dotyczące zwrotu wydatków poniesionych przy wykonywaniu zlecenia. Zleceniem jest tu wykonanie umowy komisu.

OBOWIĄZEK KOMISANTA

Prowadząc sprzedaż na rzecz konsumentów, komisant powinien zapoznać się dokładnie z przepisami regulującymi ten szczególny rodzaj sprzedaży. W pozostałych przypadkach, tj. w razie dokonywania sprzedaży na rzecz podmiotów niebędących konsumentami, chcąc uniknąć odpowiedzialności za ukryte wady fizyczne rzeczy i jej wady prawne, powinien wyraźnie oświadczyć nabywcy, że za takie wady nie odpowiada. Oświadczenie takie nie będzie jednak wystarczające, jeżeli komisant nie zbada rzeczy w sposób odpowiadający profesjonalnemu charakterowi wykonywanej przez niego działalności. Wprawdzie sposób badania rzeczy będzie uzależniony od jej rodzaju, musi być jednak wykonany zawsze fachowo i z należytą starannością. Należy podkreślić, że oświadczenie takie nie będzie skuteczne wobec konsumenta.

WIDOCZNE WADY

Gdy komisant sprzedaje jako sprawny samochód pozbawiony foteli lub przedniej szyby, to trudno wykazać kupującemu, że nie zauważył takiej niezgodności. Komisant powinien jednak, nawet w przypadku tak łatwo zauważalnych wad, zwracać uwagę konsumenta na ich występowanie, a celem udowodnienia tego uczynić również odpowiednią wzmiankę w umowie sprzedaży lub na fakturze.

MARCIN CHOMIUK

aplikant radcowski przy OIRP w Warszawie, prawnik w kancelarii prawnej Jara & Partners w Warszawie

PODSTAWA PRAWNA

• Art. 765 i nast. ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Stażysta w firmie na zupełnie nowych zasadach. 7 najważniejszych założeń planowanych zmian

Stażyści będą otrzymywali określone wynagrodzenie, a pracodawcy będą musieli podpisywać z nimi umowy. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło założenia projektu nowej ustawy.

Polska jednym z najbardziej atrakcyjnych kierunków inwestycyjnych w Europie

Globalna relokacja kosztów zmienia mapę biznesu, ale w Europie Środkowej Polska nadal pozostaje jednym z najpewniejszych punktów odniesienia dla firm szukających balansu między ceną a bezpieczeństwem.

Ekspert BCC o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2026 r.: „po raz pierwszy od wielu lat (rząd) pozwolił zadziałać algorytmowi wpisanemu w ustawę”. W ocenie eksperta, jest to ulga dla pracodawców

Od stycznia 2026 r. wzrośnie zarówno płaca minimalna, jak i minimalna stawka godzinowa. Rząd przyjął w tej sprawie rozporządzenie. Rozporządzenie z 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Zamknięcie granicy z Białorusią 2025 a siła wyższa w kontraktach handlowych. Konsekwencje dla biznesu

Czy zamknięcie granicy z Białorusią w 2025 roku to trzęsienie ziemi w kontraktach handlowych i biznesie? Nie. To test zarządzania ryzykiem kontraktowym w łańcuchu dostaw. Czy można powołać się na siłę wyższą?

REKLAMA

Dłuższy okres kontroli drogowej: nic się nie ukryje przed inspekcją? Jak firmy transportowe mogą uniknąć częstszych i wyższych kar?

Mija kilka miesięcy od wprowadzenia nowych zasad sprawdzania kierowców na drodze. Zmiana przepisów, wynikająca z pakietu mobilności, dwukrotnie wydłużyła okres kontroli drogowej: z 28 do 56 dni wstecz. Dla inspekcji transportowych w UE to znacznie rozszerzone możliwości nadzoru, dla przedsiębiorstw transportowych – szereg kolejnych wyzwań. Jak sobie radzić w zupełnie innej rzeczywistości kontrolnej, by unikać kar finansowych i innych poważnych konsekwencji?

Gdy przedsiębiorca jest w trudnej sytuacji, ZUS może przejąć wypłatę zasiłków

Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

Bezpłatny webinar: Czas na e-porządek w fakturach zakupowych

Zapanuj nad kosztami, przyspiesz pracę, zredukuj błędy. Obowiązkowy KseF przyspieszył procesy digitalizacji obiegu faktur. Wykorzystaj ten trend do kolejnych automatyzacji, również w obsłudze faktur przychodzących. Lepsza kontrola nad kosztami, eliminacja dokumentów papierowych i mniej pomyłek to mniej pracy dla finansów.

Pracodawcy będą musieli bardziej chronić pracowników przed upałami. Zmiany już od 1 stycznia 2027 r.

Dotychczas polskie prawo regulowało jedynie minimalne temperatury w miejscu pracy. Wkrótce może się to zmienić – rząd przygotował projekt przepisów wprowadzających limity także dla upałów. To odpowiedź na coraz częstsze fale wysokich temperatur w Polsce.

REKLAMA

Przywództwo to wspólna misja

Rozmowa z Piotrem Kolmasem, konsultantem biznesowym, i Sławomirem Faconem, dyrektorem odpowiedzialnym za rekrutację i rozwój pracowników w PLL LOT, autorami książki „The Team. Nowoczesne przywództwo Mission Command”, o koncepcji wywodzącej się z elitarnych sił specjalnych, która z powodzeniem sprawdza się w biznesie

Rośnie liczba donosów do skarbówki, ale tylko kilka procent informacji się potwierdza [DANE Z KAS]

Jak wynika z danych przekazanych przez 16 Izb Administracji Skarbowej, w I połowie br. liczba informacji sygnalnych, a więc tzw. donosów, skierowanych do jednostek KAS wyniosła 37,2 tys. Przy tym zestawienie nie jest pełne, bowiem nie zakończył się obowiązek sprawozdawczy urzędów skarbowych w tym zakresie. Zatem na chwilę obecną to o 4,2% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, kiedy było ich 35,7 tys. Natomiast, zestawiając tegoroczne dane z tymi z I połowy 2023 roku, widać wzrost o 6%. Wówczas odnotowano 35,1 tys. takich przypadków. Poniżej omówienie dotychczasowych danych z Krajowej Administracji Skarbowej.

REKLAMA