REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Znalezienie mieszkania do wynajęcia trwa 13 dni

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bartosz Turek
Bartosz Turek
analityk
Katarzyna Siwek
Specjalista Home broker

REKLAMA

REKLAMA

Jesteś studentem i nie udało Ci się znaleźć jeszcze mieszkania do wynajęcia? Nie będziemy Cię oszukiwać - możesz mieć duży problem, aby zdążyć przed 1 października. Z analiz wynika, że znalezienie lokum zajmuje średnio dwa tygodnie.

Niecałe 13 dni, trwa obecnie - w najgorętszym sezonie na rynku najmu - znalezienie mieszkania do wynajęcia w największych miastach uniwersyteckich. W drugim kwartale było to średnio 14 dni. Więcej czasu zajmuje znalezienie chętnych do wynajęcia w przypadku drugiej strony rynku, czyli właścicieli mieszkań. Dane dla trzeciego kwartału mówią średnio o 19 dniach wobec 36 w drugim.

REKLAMA

REKLAMA

Rynek najmu jest dużo bardziej płynny od rynku kupna-sprzedaży mieszkań. Znalezienie nabywcy na mieszkanie, według danych za trzeci kwartał, trwa średnio 118 dni, z czego 77 przypada na okres od wprowadzenia oferty do sprzedaży do podpisania umowy przedwstępnej. Pozostałe 41 dni to w uproszczeniu czas potrzebny na zdobycie finansowania, czyli zaciągnięcie kredytu czy upłynnienie innych aktywów.

Najem w pośpiechu

Wyraźne skrócenie średniego czasu potrzebnego do zawarcia umowy najmu przez właścicieli mieszkań w trzecim kwartale to w głównej mierze efekt wysokiego popytu ze strony studentów. Dosyć duża rozbieżność pomiędzy tymi danymi a liczbą dni potrzebnych na znalezienie mieszkania przez potencjalnych najemców wskazuje jednak na nierównowagę rynku. Studenci poszukują przede wszystkim mieszkań atrakcyjnych cenowo, położonych blisko uczelni lub blisko centrum. Z doświadczeń doradców Home Broker wynika, że takie rozchodzą się jak świeże bułeczki. Tymczasem oferta mieszkań dostępnych na rynku jest dużo bardziej rozproszona.

REKLAMA

Zobacz także: Rynek nieruchomości

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wzrost popytu ze strony studentów może powodować chwilowy wzrost cen najmu, chociaż generalnie tendencja jest spadkowa. Stawki są obecnie, w zależności od miasta od kilku do nawet ponad 10% niższe niż przed rokiem.

Czas potrzebny na zawarcie umowy najmu i sprzedaży nieruchomości

Okres

Liczba dni od wprowadzenia oferty do podpisania umowy

najmu - osoby szukające mieszkania

najmu - osoby posiadające mieszkania

Sprzedaży (umowa ostateczna)

II kwartał 2010

14,0

36,3

103,8

III kwartał 2010*

12,7

18,7

117,9

*dane wstępne

Mniej formalności, łatwiej dobić targu

Duża płynność rynku najmu w stosunku do rynku kupna-sprzedaży wynika z kilku czynników. Po pierwsze zawarcie umowy najmu jest dużo prostsze i nie wiąże się z tyloma formalnościami, co zakup własnego M. W przypadku najmu nie występują chociażby umowy przedwstępne. Umowy najmu nie zawiera się ponadto w formie notarialnej, którą najczęściej zastępuje znacznie mniej wymagająca zwykła forma pisemna. Bardzo często podpisuje się ją od razu, czyli w dniu, w którym najemca ogląda nieruchomość. Zdarzają się nawet takie sytuacje, że jeszcze tego samego dnia podpisywany jest protokół zdawczo-odbiorczy, przekazywane są klucze i wpłacana kaucja wraz z należnością za pierwszy czynsz. Poza tym, wynajęcie mieszkania nie wiąże się z koniecznością przejścia przez czasochłonną procedurę uzyskania kredytu.

Mniejsze konsekwencje podjętej decyzji

Do tego dochodzą czynniki o charakterze psychologicznym. Zakup mieszkania jest zwykle decyzją na lata. Kupujący dużo dłużej zastanawiają się zanim wybiorą właściwy lokal. Jest to zwykle poprzedzone oglądaniem wielu nieruchomości, badaniem okolicy a także sytuacji prawnej i finansowej mieszkania (wizyta w spółdzielni, rozmowa z sąsiadami, oglądanie nieruchomości o różnych porach dniach, itp.). W przypadku najmu konsekwencje błędnej decyzji są znacznie mniejsze. Najwyżej trzeba będzie się przemęczyć przez kilka miesięcy.

Co ciekawe jednak, zarówno najemcy, jak i nabywcy zwracają uwagę na bardzo podobne czynniki rozpoczynając poszukiwanie lokalu. Dla obu grup najważniejsza jest liczba pokoi, cena i lokalizacja. Różne jest natomiast podejście do powierzchni mieszkania. Dwukrotnie mniej najemców niż kupujących zwraca uwagę na metraż lokalu. Z doświadczeń doradców Home Broker wynika ponadto, że blisko czterech na pięciu najemców jest zainteresowanych jedynie ofertami mieszkań już umeblowanych.

Odsetek klientów zwracających uwagę na daną cechę na rynku najmu i kupna-sprzedaży

Kategoria

Najem

Zakup

Liczba pokoi

86,5%

92,7%

Cena

82,4%

80,5%

Lokalizacja

59,4%

62,5%

Powierzchnia

36,0%

77,4%

Wiek budynku

2,1%

7,2%

Winda

1,8%

1,6%

Piętro

1,7%

8,7%

Wysokość budynku

0,6%

3,0%

Wynajmujemy w centrum, kupujemy na obrzeżach

Najemcy, inaczej niż nabywcy, często wybierają lokalizacje bardziej prestiżowe z dobrą komunikacją i blisko centrum, czyli po prostu relatywnie drogie. Na przykład w Krakowie co piąty najemca chciałby wynająć lokal na Starym Mieście. Popyt zgłaszany przez nabywców jest natomiast w przypadku tej dzielnicy blisko trzykrotnie mniejszy. Podobnie jest w Warszawie, gdzie co ósmy najemca i tylko co 14 nabywca chciałby mieszkać na terenie Śródmieścia. Przeciwna sytuacja ma miejsce na obrzeżach miast. Kuszą one nabywców mieszkań znacznie mniejszymi cenami lokali, dzięki czemu pozwalają zmieścić się w zakładanym budżecie.

Przeczytaj również: Gdzie wolimy wynająć, a gdzie kupić mieszkanie

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA