REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

W wakacje Polacy odpuścili chodzenie do pizzerii i fast foodów. Winna inflacja?

fast food
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wizyty w restauracjach typu fast food i w pizzeriach stały się mniej popularne. Skrócił się też statystyczny czas przebywania w lokalach. Eksperci winą za to obarczają inflację i, co za tym idzie, zmianę zachowań konsumentów. 

Fast foody już nie tak chętnie odwiedzane 

Analitycy firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH zbadali ruch w 1,8 tys. pizzerii i fast foodów w okresie od początku czerwca do końca sierpnia br. i porównali wyniki te z ubiegłorocznymi. Łącznie przeanalizowali zachowania blisko 458 tys. konsumentów. Z tak zebranych danych wynika, że rynek w relacji rocznej stracił 13,3% klientów. Zmniejszyła się również liczba wizyt w ww. lokalach – o 14,1% rdr. Do tego w niewielkim stopniu spadła częstotliwość odwiedzin. Powodem, dla którego klienci wydają mniej pieniędzy w ww. lokalach, są oczywiście rosnące ceny.

REKLAMA

REKLAMA

Wysoka inflacja od dłuższego czasu mocno obciąża budżety konsumentów. Przez to nawet wizyty w restauracjach, uważanych przez lata za stosunkowo niedrogie, przestają być już powszechne i dostępne dla każdego. I faktycznie okazują się droższe niż przed rokiem. Na rynku widać też, że Polacy tną wydatki na codzienne, podstawowe zakupy w większym stopniu niż wcześniej. A jeśli tak się dzieje, to z pewnością przekłada się to na usługi gastronomiczne, z których korzystanie przecież nie jest pierwszą potrzebą – mówi dr Nikodem Sarna z firmy Proxi.cloud.

Kluczowe względy finansowe

Z takim wyjaśnieniem zjawiska zgadza się ekspert rynku retailowego, dr Maria Andrzej Faliński. Przyznaje, że wnioski wyciąga nie tylko z danych, ale i własnego doświadczenia, gdyż zdarza mu się odwiedzać jedną z popularnych restauracji fast food. Widzi, że ceny wyraźnie wzrosły. Zauważa przy tym paradoks. Jakość jedzenia i obsługi oferowana w polskich lokalach typu fast food jest wyższa niż w wielu krajach zagranicznych, ale nie zatrzymało to odpływu klientów.

Polskie lokale na tle innych mają dobre opinie. Jedzenie przygotowywane jest ze świeżych produktów, personel zna się na swojej pracy, a lokale prezentują wysoki poziom higieniczny. Uważam, że konsumenci ograniczają wyjścia do takich miejsc wyłącznie ze względów finansowych. Myślę też, że w porównywanych okresach odeszli przede wszystkim klienci najbiedniejsi, z dołu drabinki dochodowej – mówi dr Faliński.

REKLAMA

Jednak, zdaniem eksperta, ta sytuacja się zmieni. Odbicie tendencji spadkowej może nastąpić już w nieodległej przyszłości i może być skutkiem zwiększenia wysokości świadczeń socjalnych, w wyniku których dochody osób najbiedniejszych będą przyrastały szybciej niż inflacja.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wolimy fast foody niż pizzerie 

Z badania wynika ponadto, że w niewielkim stopniu zmniejszeniu uległ przeciętny czas spędzony w danej restauracji. W minione wakacje konsumenci spędzili w fast foodach nieco ponad 4 godz. i 5 min. (obejmuje to cały okres 3 miesięcy). W pizzeriach było to trochę ponad 1 godz. i 30 minut, a w fast foodach – 3 godz. i 12 min. Rodzi to pytanie, dlaczego goście najwięcej czasu spędzają w tych drugich lokalach, a odwiedziny w pizzerii trwają prawie 2 razy krócej. Miłosz Sojka, ekspert z Proxi.cloud, uważa, że skrócenie przeciętnego czasu spędzonego w ww. restauracjach to naturalna konsekwencja spadku natężenia ruchu. Kolejki są mniejsze, a w konsekwencji oczekiwanie na złożenie i odbiór zamówienia skraca się. Nie można też jednoznacznie wykluczyć, że konsumenci szybciej opuszczają restauracje, bo kupują mniej dań. Powodów dysproporcji może być jeszcze więcej.

Fast foodów, w tym lokali z kanapkami i daniami z kurczaka, jest więcej na rynku niż pizzerii, przez co z większym prawdopodobieństwem są odwiedzane. Ponadto czas oczekiwania jest istotny dla klientów, którzy chcą zjeść coś szybko. Ma to swoje odzwierciedlenie także w średniej liczbie wizyt w placówkach tych formatów, więc jeżeli pizzerie zanotowały ich mniej w badanym okresie, to naturalne jest, że średni łączny czas spędzony w tych lokalach był krótszy – dodaje Miłosz Sojka.

Dr Maria Andrzej Faliński powodu skracania czasu w omawianych typach lokali doszukuje się także w rosnącej popularności usługi drive-in, czyli możliwości złożenia i odebrania zamówienia bez wychodzenia z samochodu, oraz automatów do ich składania. Ekspert zwraca uwagę na to, że sam koncept fast foodów zakłada szybką obsługę, więc nie powinno dziwić, że klienci faktycznie spędzają tam niewiele czasu. Jak wyjaśnia, to podnosi przepustowość sprzedaży. Tak właśnie wygląda strategia nowoczesnego retailu. Do tego dodaje, że skrócenie czasu pobytu nie jest jedynym wnioskiem płynącym z badania. W wakacje ub.r. zanotowano dużą liczbę wizyt trwających mniej niż 10 minut, a w tym roku ich udział jeszcze wzrósł. Jest on szczególnie wysoki w przypadku pizzerii i przekracza 30%.

– Może wynikać to ze wzrostu liczby zamówień na wynos lub realizowanych poprzez aplikacje dostarczające posiłki. Jeśli tak jest, to daje istotny sygnał dla marketerów i zachęca do pogłębienia wiedzy o klientach i przyczynach, dla których coraz chętniej zamawiają oni dania zdalnie. Warto też przyjrzeć się temu kanałowi sprzedaży i przeanalizować jego potencjał do skalowania – mówi dr Nikodem Sarna. 

Z kolei dr Faliński podsumowuje, że coraz więcej pizzerii sieciowych nie zachęca klientów do zajęcia stolika, ale wydają pizzę „zza lady”. Ekspert nazywa to organizacją „walk in”, czyli klient wchodzi, odbiera zamówienie i właściwie od razu wychodzi.

 

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Robią to od lat, nie wiedząc, że ma to nazwę. Nowe badanie odsłania prawdę o polskich firmach

Niemal 60 proc. mikro, małych i średnich przedsiębiorstw deklaruje znajomość pojęcia ESG. Jednocześnie znaczna część z nich od lat realizuje działania wpisujące się w zrównoważony rozwój – często nie zdając sobie z tego sprawy. Najnowsze badanie Instytutu Keralla Research pokazuje, jak wygląda rzeczywistość polskiego sektora MŚP w kontekście odpowiedzialnego zarządzania.

Każdy przedsiębiorca musi pamiętać o tym na koniec 2025 r. Lista zadań na zakończenie roku podatkowego

Każdy przedsiębiorca musi pamiętać o tym na koniec 2025 r. Lista zadań na zakończenie roku podatkowego dotyczy: kosztów podatkowych, limitu amortyzacji dla samochodów o wysokiej emisji CO₂, remanentu, warunków i limitów małego podatnika, rozrachunków, systemów księgowych i rozliczenia podatku.

Ugorowanie to katastrofa dla gleby - najlepszy jest płodozmian. Naukowcy od 1967 roku badali jedno pole

Ugorowanie gleby to przepis na katastrofę, a prowadzenie jednej uprawy na polu powoduje m.in. erozję i suchość gleby. Najlepszą formą jej uprawy jest płodozmian - do takich wniosków doszedł międzynarodowy zespół naukowców, m.in. z Wrocławia, który nieprzerwanie od 1967 r. badał jedno z litewskich pól.

Czy firmy zamierzają zatrudniać nowych pracowników na początku 2026 roku? Prognoza zatrudnienia netto

Czy firmy zamierzają zatrudniać nowych pracowników na początku 2026 roku? Gdzie będzie najwięcej rekrutacji? Jaka jest prognoza zatrudnienia netto? Oto wyniki raportu ManpowerGroup.

REKLAMA

Po latach przyzwyczailiście się już do RODO? Och, nie trzeba było... Unia Europejska szykuje potężne zmiany, będzie RODO 2.0 i trzeba się go nauczyć od nowa

Unia Europejska szykuje przełomowe zmiany w przepisach o ochronie danych osobowych. Projekt Digital Omnibus zakłada m.in. uproszczenie zasad dotyczących plików cookie, nowe regulacje dla sztucznej inteligencji oraz mniejszą biurokrację dla firm. Sprawdź, jak nadchodząca nowelizacja RODO wpłynie na Twoje codzienne korzystanie z Internetu!

Mniej podwyżek wynagrodzeń w 2026 roku? Niepokojące prognozy dla pracowników [BADANIE]

Podwyżki wynagrodzeń w przyszłym roku deklaruje 39 proc. pracodawców, o 8 pkt proc. mniej wobec 2025 roku - wynika z badania Randstad. Jednocześnie prawie 80 proc. firm chce utrzymać zatrudnienia, a redukcje zapowiada 5 proc.

5 wyzwań sektora energetycznego - przedsiębiorcy rozmawiali z ministrem

5 wyzwań sektora energetycznego to m.in. usprawnienie funkcjonowania NFOŚ w kontekście finansowania magazynów energii, energetyka rozproszona jako element bezpieczeństwa państwa, finansowanie energetyki rozproszonej przez uwolnienie potencjału kapitałowego banków spółdzielczych przy wsparciu merytorycznym BOŚ.

Sto lat po prawach wyborczych. Dlaczego kobiety wciąż rzadko trafiają do zarządów? [Gość Infor.pl]

107 lat temu Piłsudski podpisał dekret, który dał Polkom prawa wyborcze. Rok później powstała Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. A dopiero w tym roku kobieta po raz pierwszy zasiadła w jej zarządzie. To mocny symbol. I dobry punkt wyjścia do rozmowy o tym, co wciąż blokuje kobiety w dojściu do najwyższych stanowisk i jak zmienia się kultura zgodności w firmach.

REKLAMA

BCC Mixer: Więcej niż networking - merytoryczna wymiana, realna współpraca

Networking od lat pozostaje jednym z najskuteczniejszych narzędzi rozwoju biznesu. To właśnie bezpośrednie spotkania — rozmowy przy jednym stole, wymiana doświadczeń, spontaniczne pomysły - prowadzą do przełomowych decyzji, nowych partnerstw czy nieoczekiwanych szans. W świecie, w którym technologia umożliwia kontakt na odległość, siła osobistych relacji wciąż pozostaje niezastąpiona. Dlatego wydarzenia takie jak BCC Mixer pełnią kluczową rolę: tworzą przestrzeń, w której wiedza, inspiracja i biznes spotykają się w jednym miejscu.

E-awizacja nadchodzi: projekt UD339 odmieni życie kierowców - nowe opłaty staną się faktem

Wielogodzinne kolejki na przejściach granicznych to zmora polskich i zagranicznych przewoźników drogowych. Ministerstwo Finansów i Gospodarki pracuje nad projektem ustawy, który ma całkowicie zmienić zasady przekraczania granicy przez pojazdy ciężarowe. Tajemnicza nazwa „e-awizacja" kryje w sobie rozwiązanie, które może zrewolucjonizować transport międzynarodowy. Czy to koniec kosztownych przestojów?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA