Gold Finance: inflacja hamuje
REKLAMA
REKLAMA
Sprawdzają się więc prognozy, mówiące o przynajmniej kilkumiesięcznej tendencji hamowania tempa inflacji. Według najbardziej optymistycznych przewidywań, może ona wynieść w połowie roku nawet 1,5 proc.
REKLAMA
REKLAMA
Po styczniowym wzroście wskaźnika inflacji do 3,5 proc., od dwóch miesięcy mamy do czynienia z jego wyraźnym obniżaniem się. Tendencja ta powinna być kontynuowana w najbliższych miesiącach. Do niedawna oczekiwano ponownego zwiększenia się tempa wzrostu cen pod koniec roku. Trudno bowiem przypuszczać, by pozostawało ono na bardzo niskim poziomie w warunkach przyspieszania wzrostu naszej gospodarki.
Wszystko zaś wskazuje na to, że będzie się ona rozwijać coraz bardziej dynamicznie. To, czy inflacja rzeczywiście zwiększy się w ostatnich miesiącach roku, zależeć będzie jednak także od sytuacji na rynku walutowym. Umocnienie się złotego, obserwowane od kilkunastu miesięcy, może powodować, że inflacja pozostanie na niskim poziomie przez dłuższy czas.
Jeszcze kilka tygodni temu przedstawiciele banku centralnego prezentowali scenariusz, według którego utrzymywanie stóp procentowych na dotychczasowym niskim poziomie powodowałoby, że inflacja mogłaby wzrosnąć nawet do 4 proc. Teraz pojawiły się obawy, że wskutek umocnienia naszej waluty, inflacja mogłaby zejść znacznie poniżej celu inflacyjnego, ustalonego przez Narodowy Bank Polski.
REKLAMA
Z niższą niż w marcu inflacją mieliśmy do czynienia ostatni raz we wrześniu 2007 r. Warto też przypomnieć, że bardzo niski poziom inflacji utrzymywał się od połowy 2005 roku do września 2007 roku, a więc w okresie, gdy nasza gospodarka rozwijała się w tempie od 3 do 6,5 proc. Od grudnia 2005 roku do czerwca 2006 roku inflacja utrzymywała się poniżej 1 proc.
W marcu, podobnie jak miesiąc wcześniej, ceny usług transportowych skoczyły najmocniej, bo aż o 8,4 proc. w porównaniu z marcem ubiegłego roku. Wpłynął na to 15,6 proc. wzrost cen paliwa. O 3,8 proc. zwiększyły się ceny usług hotelarskich i restauracji. Koszty związane z użytkowaniem mieszkania i nośnikami energii wzrosły o 3,5 proc.
Tendencje cenowe w tych grupach towarów i usług utrzymują się już od kilku miesięcy. Podobnie jak spadek cen odzieży i obuwia, który w marcu wyniósł 4,6 proc. oraz usług telekomunikacyjnych zniżkujących o 1,5 proc. Ceny żywności zwiększyły się o 2,6 proc., czyli dokładnie o tyle samo, ile wyniósł ogólny wskaźnik inflacji. Jednak wyłączając z tej grupy napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe, wzrost wyniósł jedynie 1,4 proc.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.