Które firmy najczęściej decydują się na restrukturyzację?
REKLAMA
REKLAMA
Rośnie liczba restukturyzacji
Analitycy z MGW Corporate Consulting Group opracowali raport interpretujący dane z początku roku 2021 w temacie restrukturyzacji. Wnioski nie są optymistyczne.
REKLAMA
Według Mariusza Grajdy, Partnera Zarządzającego w MGW CCG sytuacja z I kwartału br. to kolejna odsłona skutków zarówno globalnej pandemii, jak i lokalnych rozwiązań sanitarnych oraz nadal utrzymujących się ograniczeń w prowadzeniu działalności gospodarczej. Do tej pory rekordowym pod względem otwartych postępowań restrukturyzacyjnych był IV kwartał roku 2020, jednak dynamika poprzedniego sezonu nabrała jeszcze większego tempa wraz z początkiem br. Monitor Sądowy i Gospodarczy podaje, że w I kwartale 2021 roku odnotowano 394 tego typu decyzji ze strony przedsiębiorców, co przekłada się na ponad 25-proc. wzrost względem wskaźników za poprzedni kwartał.
W których regionach przedsiębiorcy decydowali się na otwieranie postępowań restrukturyzacyjnych najczęściej?
REKLAMA
Nadal wątpliwej sławy liderem jest Mazowsze z wynikiem 95 spraw. Przypadek tego województwa nie dziwi ze względu na niezaprzeczalną pozycję biznesową Warszawy, dlatego też różnica między kolejną pozycją — Wielkopolską - jest jeszcze bardziej zarysowana, bowiem w zachodnim regionie kraju w I kwartale odnotowano “wyłącznie” 44 postępowania.
Niewiele mniej, bo o 2 potwierdzono na Śląsku. Dosyć wyrównane wyniki z kolei mają województwa północne. Niestety, znaczna część podmiotów nie wychodzi z kryzysu obronną ręką.
Szybka decyzja? Niekoniecznie
Ponadto, nadzieja całego sezonu covidowego na relatywnie niskokosztowe postępowanie restrukturyzacyjne w formule uproszczonego postępowania o zatwierdzeniu układu jak na razie nie zdaje egzaminu jakościowego. Do końca I kwartału br. sądy wydały postanowienia o zatwierdzenie układu w stosunku jedynie do 25 uproszczonych postępowań restrukturyzacyjnych, co stanowi nieco ponad 16 proc. wszystkich otwartych w badanym okresie postępowań tego typu.
Wśród zasadniczych przyczyn kryzysu UPOZU wymienia się m.in.
- zbyt późne otwarcie postępowania,
- zły dobór rodzaju postępowania,
- niewłaściwe propozycje układowe,
- brak przekonującego planu restrukturyzacyjnego.
Koniec końców wniosek nasuwa się jeden — znaczna część polskiego biznesu zmaga się zarówno z rekordową liczbą postępowań restrukturyzacyjnych, jak i najwyższym wskaźnikiem postępowań upadłościowych. Co ciekawe, wśród najczęściej pojawiających się w zestawieniach otwartych postępowań firm, czynnikiem przewodnim okazuje się wiek przedsiębiorstwa.
Kto stawia na procesy restrukturyzacyjne?
REKLAMA
O ile w ogólnym rozrachunku liczba postępowań restrukturyzacyjnych notuje kolejne rekordy, to stałą w strukturze przedsiębiorstw, które najczęściej decydują się na tego typu rozwiązania, jest co najmniej 10-letni staż na rynku. Co ciekawe, w kontekście konkretnych branż na prowadzenie wychodzi rolnictwo, które w I kwartale br. nie tylko ucierpiało na skutek pandemii (z 45-proc. wzrostem otwierania postępowań), ale również wcześniejszych zobowiązań finansowych (m.in. kredyty obrotowe, inwestycyjne i skupowe). To również przykład sektora, dla którego nie tyle obostrzenia były kolejnym ciosem wymierzonym w stronę swobody prowadzenia działalności operacyjnej, ile ogólne osłabienie rynku konsumpcyjnego i hurtowego.
Na procesy restrukturyzacyjne decydują się spółki z sektora przemysłowego, które także odnotowały wzrost o 45 proc., co jest najwyższym wynikiem od wejścia w życie ustawy Prawo Restrukturyzacyjne, a więc roku 2016. W tej kategorii prym wiodą firmy zajmujące się produkcją z metalu (ok. 16 proc.), ale również producenci mebli (blisko 10 proc.).
Nie jest to jednak sektor o najwyższym odsetku, ponieważ ten tytuł przejęli przedstawiciele „Pozostałych usług”. W tej grupie najczęściej wymienia się biura rachunkowe i podatkowe oraz firmy zajmujące się pozostałym doradztwem w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej i zarządzania — oba segmenty po 23 proc.
Ciekawą grupą ze zbioru “Pozostałych działalności” są przedsiębiorstwa prowadzące działalność finansową (ponad 10 proc.), z czego 60 proc. to spółki o profilu holdingowo-finansowym, utrzymywane w ramach funduszy inwestycyjnych. Ich problemy niewątpliwie wynikają z pogorszenia tempa regulowania należności, co jest bezpośrednim skutkiem ogólnego letargu na polskiej scenie biznesowej.
Sytuacja krajowych przedsiębiorstw przechodzi kolejne załamanie, jednak dokładna interpretacja zjawisk z I kwartału br. może przyczynić się do oszacowania szans polskiej gospodarki na kolejne miesiące. Właśnie dzięki dokładnym analizom struktury postępowań restrukturyzacyjnych krajowy rynek jest w stanie wyznaczyć te przestrzenie, które najbardziej wymagają dodatkowego wsparcia.
Mariusz Grajda, Partner Zarządzający w MGW CCG
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.