Brexit. Jak mogą zyskać polskie firmy?
REKLAMA
REKLAMA
Brexit - jakie są jego skutki?
1 stycznia 2021 Wielka Brytania opuściła Unię Europejską. Według badania EY Tracker z tego roku, 43% firm z sektora usług finansowych przeniosło już lub zamierza przenieść w najbliższym czasie część swoich operacji oraz kadr z Wysp do krajów UE.
REKLAMA
Opuszczenie wspólnego jednolitego rynku spowodowało wiele utrudnień. To m.in.:
- cła i zgłoszenia celne,
- pozwolenia na przewóz towarów,
- nakładanie VAT-u po przewozie przez granicę,
- wielogodzinne kolejki na przejściach granicznych,
- regulacje takie jak RODO, zmuszające firmy do przetwarzania danych na terenie Unii Europejskiej.
Szacuje się, że poziom dodatkowych kosztów w związku z Brexitem może wynosić między 4% a 10% wartości eksportowanych towarów.
Brexit - firmy szukają nowych lokalizacji
Krajami, które w pierwszej kolejności powinny spodziewać się przypływu kapitału z Wielkiej Brytanii, obok Niemiec i Francji, są państwa Europy Środkowo-Wschodniej, a zwłaszcza Polska. Pozytywny wpływ Brexitu w naszym kraju już widać.
REKLAMA
- Prawne konsekwencje jakie pociągnął za sobą Brexit sprawił, że firmy działające na rynku brytyjskim zaczęły szukać nowych lokalizacji w UE gwarantujących im ciągłość działania w zmienionej rzeczywistości. Polska ze względu na regulacje, przynależność do UE, ale i zaplecze technologiczne stała się jedną z bardziej pożądanych – zwraca uwagę Łukasz Węgrzyn z kancelarii Kochański & Partners.
Zdaniem Wojciecha Stramskiego, CEO Beyond.pl, zainteresowanie naszym krajem przez firmy szukające dla siebie nowych lokalizacji, wynika w dużej mierze z wysokich kompetencji, położenia, ale też bardzo wysokiego poziomu bezpieczeństwa informatycznego.
- Firmy, które musiały podjąć decyzję o przeniesienie swojej infrastruktury IT z Wielkiej Brytanii do Unii Europejskiej skupiały się na wyborze lokalizacji spośród czterech kluczowych miast: Frankfurtu, Amsterdamu, Paryża lub Dublinu. Jednak wraz z rozwojem infrastruktury w Polsce i jednoczesnym wzrostem kosztów usług kolokacji na rynkach zachodnich ta perspektywa się zmieniła. W Polsce można liczyć nie tylko na niższe ceny i gwarancję spełnienia wymagań związanych z unijnymi regulacjami takimi jak RODO, ale również na wysoką jakości obsługi, często wyższą niż w krajach zachodnich – zwraca uwagę Wojciech Stramski z Beyond.pl
Fintech’y i startup’y szukają nowego domu
Kolejnym powodem obok samego Brexitu do opuszczenia brytyjskiego rynku są inne kwestie. Londyn jest już bardzo nasyconym rynkiem, zarówno pod względem technologicznym, jak i finansowym. Jednocześnie utrzymanie się w nim często jest za drogie dla mniejszych firm. To dlatego start-upy coraz częściej szukają dla siebie miejsca w miastach na starym kontynencie, które są tańsze, zapewniając przy tym dostęp do kompetencji i nowoczesnej infrastruktury.
Szanse dla sektora bankowego
Do pozostałych państw europejskich przenoszą się same banki i mają zabrać ze sobą aż 7 tysięcy miejsc pracy. Według raportu giganta konsultingowego EY, spośród 222 największych firm finansowych działających w UK, aż 23 ogłosiły transfer aktywów z Wysp do Europy. Zdaniem EY Brexit Tracker może to być aż 1 bln funtów, czyli 1/8 aktywów sektora bankowego w Wielkiej Brytanii. Spośród 24 największych banków S-GIB, aż 75% ma przenieść siedziby lub personel do Europy.
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.