Orban: nie zablokujemy sankcji, jeśli nie zagrożą naszemu bezpieczeństwu energetycznemu
REKLAMA
REKLAMA
- Embargo na rosyjską ropę. Czy Orban zmienia stanowisko?
- Węgry przeciw sankcjom na Rosję ale poprzednie pakiety poparli. Co z embargiem na ropę
- Zgoda Węgier na embargo. Kwestia ceny?
- Orban krytykuję UE ale nie widzi alternatyw. Czy to szansa dla embarga na rosyjską ropę?
Embargo na rosyjską ropę. Czy Orban zmienia stanowisko?
„Węgry dla dobra jedności europejskiej nie zablokują sankcji, o ile nie przekroczą one węgierskiej czerwonej linii samoobrony gospodarczej, czyli nie zagrożą bezpieczeństwu energetycznemu Węgier” – oznajmił w parlamencie.
REKLAMA
Ocenił, że Europa nie ma obecnie żadnych narzędzi, by powstrzymać wojnę w Ukrainie. Według niego przywódcy unijni są przekonani, że można Rosję ukorzyć poprzez sankcje, on sam jednak nie pamięta unijnych ograniczeń, które byłyby skuteczne.
Węgry przeciw sankcjom na Rosję ale poprzednie pakiety poparli. Co z embargiem na ropę
Węgry, które dotąd przegłosowały wszystkie pakiety sankcji przeciw Rosji, sprzeciwiają się przyjęciu 6. pakietu w proponowanej przez Komisję Europejską postaci, twierdząc, że stanowiłby on „bombę atomową zrzuconą na węgierską gospodarkę”.
Zgoda Węgier na embargo. Kwestia ceny?
REKLAMA
Szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto podkreślał, że przyjęcie propozycji KE oznaczałoby dla Węgier konieczność wydania 500-550 milionów euro na zakłady przetwórstwa ropy i kolejnych 200 milionów na zwiększenie przepustowości rurociągu z Chorwacji na Węgry. Wskazał ponadto, że poza tym sankcje oznaczałyby wzrost cen ropy i gazu na Węgrzech o 55-60 proc., co odbiłoby się także na wszystkich innych cenach.
Orban wyraził w poniedziałek przekonanie, że wojna na Ukrainie będzie jeszcze trwać długo i łączyć się ze stałym zagrożeniem bezpieczeństwa. W jego opinii UE czeka „epoka recesji”, związana z rosnącymi cenami energii oraz inflacją w wyniku wojny.
Zapowiedział, że rząd Węgier podejmie we współpracy z Węgierskim Bankiem Narodowym kroki, by ograniczyć inflację. „Zastosujemy ostrożne, ale zdecydowane środki, by uregulować ceny” – oznajmił.
Orban krytykuję UE ale nie widzi alternatyw. Czy to szansa dla embarga na rosyjską ropę?
Orban oświadczył też, że choć UE „dzień po dniu nadużywa władzy”, to widzi on przyszłość Węgier w ciągu następnej dekady w Unii Europejskiej, ale będzie szukać sojuszników, aby doprowadzić do odnowy UE. Jak podkreślił, Węgry nie dlatego należą do UE, że „jest taka, jaka jest, tylko dlatego, jaka mogłaby być”.
Orban został w poniedziałek wybrany przez parlamentarzystów na premiera 133 głosami za przy 27 przeciwnych po miażdżącym zwycięstwie jego partii Fidesz w kwietniowych wyborach parlamentarnych. Stanowisko szefa rządu będzie pełnić już po raz piąty: wcześniej został wybrany na premiera w 1998, a potem w 2010, 2014 i 2018 r. (PAP)
REKLAMA
REKLAMA