Czy warto inwestować w rynek gier planszowych?
REKLAMA
REKLAMA
Ile jest wart rynek gier planszowych?
Światowy rynek gier planszowych w 2019 roku to biznes wart 13,1 mld USD. Liderem jest Ameryka Północna z udziałem o wartości 4,4 mld USD. Druga pod względem wielkości była Europa, gdzie prym wiodą Niemcy. Oczekuje się, że w 2023 r. Stary Kontynent osiągnie pułap 4 mld USD, rosnąc rocznie w średnim tempie (CAGR) na poziomie 6 proc. w okresie prognozy 2017 – 2023 roku[1].
REKLAMA
Gry planszowe w Polsce
REKLAMA
Rodzimy rynek gier planszowych to wciąż jednak słabo zbadana materia. Z uwagi na brak oddzielnego PKD dla gier planszowych i związanych z tym trudności definicyjnych bardzo trudno oszacować wielkość rynku nad Wisłą. Polska Klasyfikacja Działalności przypisuje bowiem produkcję gier planszowych do szerokiej kategorii PKD 32.40.Z „Produkcja gier i zabawek”, gdzie wraz z grami planszowymi ulokowano produkcję lalek, modele do sklejania, a nawet zabawkowe instrumenty muzyczne. Raport „Badanie komercyjnych wydawców i producentów gier planszowych w Polsce”[2] jednoznacznie wskazuje, iż szacunki odnośnie wartości branży wahają się od 5 mln PLN do 3 mld PLN, a na domiar złego bazują wyłącznie na kalkulacji własnych nakładów, bezpośredniej konkurencji czy sprzedaży gier. Jeżeli z katalogu wyłączymy puzzle, łamigłówki oraz proste gry dla dzieci, wyliczenia będą diametralnie różne. Podobny problem wiąże się z oszacowaniem liczby wydawców, jak również graczy. Przyjmując tytuły wyłącznie skierowane do hobbystów, bez uwzględniania wznowień, w minionym roku na rynek wprowadzono ok. 100 pozycji. Uwzględniając gry dziecięce sumę należałoby podać w setkach.
Wydawcy biorący udział w badaniu uważają, że choć nie jest znana dokładna wielkość rynku, to polski sektor gier planszowych może być pod tym względem trzecim lub czwartym w Europie. Co więcej, rodzimy rynek staje się areną coraz większego zainteresowania międzynarodowych firm, gdyż statystycznie niewielka grupa odbiorców skłania do przekonania, iż polski rynek wciąż ma spory potencjał do wzrostu[3]. Nie umknęło to zainteresowaniu inwestorów instytucjonalnych i funduszy, którzy poza sektorem gier elektronicznych z równie wielką wnikliwością zaczęli przyglądać się analogicznej rozrywce. Paweł Obara, Członek Zarządu funduszu Mercaton ASI, mówi: – Branża gier, w tym gier planszowych od lata charakteryzowała się wysoką dynamiką wzrostu. Co więcej, czas pandemii stworzył idealne warunki, w postaci braku mobilności społecznej i powszechnej izolacji, by perspektywiczny rynek gier, ruszył z podwójną siłą. Posiadając wieloletnie doświadczenie w rozwoju firm i obserwacji uczestników, z pełnym przekonaniem włączyliśmy więc sektor gamingu do naszych rekomendacji dla inwestycji średnioterminowych.
Czy warto inwestować w rynek gier planszowych?
Rozwój nowych technologii, kultura social media i rosnąca popularność finansowania społecznego ujawniły skalę zjawiska, otwierając przed branżą gier planszowych nowe perspektywy. Jeszcze kilka lat temu wydawcy gier angażowali się w sprawdzone, zagraniczne tytuły, rzadziej promując autorskie pomysły skazane wyłącznie na łut szczęścia przy próbie trafienia w gusta fanów. Dziś kampanie crowdfundingowe rozwiązały szereg ówczesnych problemów. Wydawca, jeszcze zanim ruszy z produkcją, dostaje informację zwrotną odnośnie zainteresowania i potencjalnego rynku zbytu, jednocześnie ograniczając własne ryzyko finansowe. W zamian za obietnicę udostępnienia gry w przedsprzedaży, wersji premium lub udziały czy akcje spółki, otrzymuje środki finansowe pozwalające pokryć koszty produkcji. Studium przypadków z ostatnich dwóch lat udowadnia, iż polscy producenci osiągają w ten sposób spektakularne sukcesy na lokalną, ale i światową skalę.
Na całym świecie, kampanie crowdfundingowe wspierające rynek gier planszowych zebrały w 2020 roku ponad 233 mln USD, co w porównaniu do 2019 roku oznacza wzrost o ponad 32 proc.[4].
Perspektywa: 13 proc. wzrost w skali roku do 2026
Gry planszowe wciąż są o wiele bardziej popularne na Zachodzie, a nawet w Rosji. To powoduje, że w oczach inwestorów rynek polski wciąż ma duży potencjał do wzrostów.
REKLAMA
– Podobnie, jak w bogatszej części Europy, wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa także polski rynek ma szansę na rozwój o podobnej skali. A co za tym idzie, spodziewamy się zwiększenia liczby graczy, jak również wydatków na same gry, które także są procentowo niższe niż na Zachodzie. To poniekąd konsekwencja zauważalnej zmiany mentalności Polaków i przeświadczenia, iż gry planszowe są rozrywką dla dzieci. Dziś, mało już kogo dziwi, gdy młodzież oraz dorośli umawiają się na wspólne granie w analogowej formie - Paweł Obara, Członek Zarządu funduszu Mercaton ASI
Analizując rynek w kontekście perspektywy średnioterminowej bezspornie mocną stroną polskich wydawców jest ugruntowana pozycja na arenie międzynarodowej oraz tożsamość środowiska.
W każdym razie, rozważając lokowanie środków w spółki trudniące się produkcją gier planszowych, powinniśmy myśleć o rynku z perspektywy międzynarodowej.
– Inwestor, doceniając perspektywę rynku polskiego, traktuje branżę globalnie. Przeważająca ilość wyprodukowanych gier jest eksportowanych, co przy słabnącym złotym sprzyja przychodom – wskazuje Obara i dodaje: – Prognozy w kontekście dynamiki rynku są obiecujące. Z raportu amerykańskiej firmy konsultingowej Arizton wynika, iż globalny rynek gier planszowych, na skutek pandemii będzie rósł o 13 proc. średniorocznie. W chwili obecnej, trudno znaleźć branże o prognozowanej stopie zwrotu podobnej wysokości.
[1] https://blog.pipecandy.com/board-games-market/
[2] Narodowe Centrum Kultury, Badanie komercyjnych wydawców i producentów gier planszowych w Polsce,
https://nck.pl/badania/projekty-badawcze/raporty-polska-branza-gier-planszowych
[3] Ibidem.
[4] https://mycompanypolska.pl/artykul/ponad-2-mln-zl-na-gre-planszowa-wielki-sukces-polskiego-wydawnictwa/6506
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.