Trzeba unikać niesolidnych płatników
REKLAMA
REKLAMA
Odroczenie zapłaty za kupiony towar jest bardzo wygodne i lubiane przez kontrahentów - to w istocie forma nieoprocentowanej pożyczki i możliwość dodatkowego obracania pieniędzmi.
REKLAMA
Obrona przed zatorem
Aby firma mogła funkcjonować bez przeszkód, trzeba upewnić się, że w jej finansach nie pojawi się zator płatniczy. Nigdy nie wiadomo, czy któryś z kontrahentów nie okaże się niesolidny. Bywa i tak, że plajtuje najlepszy partner biznesowy, który przez lata był wzorowym kontrahentem, a teraz zalega z płatnością, co natychmiast odbija się na kondycji finansowej danego przedsiębiorstwa. Czasami firmy stają też ofiarami własnego sukcesu.
- To coraz częstsze w polskiej gospodarce. Firma przyjmuje liczne zamówienia na swój doskonały produkt, ale w pewnym momencie nie ma już z czego sfinansować samej produkcji. Wówczas mogą pomóc usługi finansowe, takie jak faktoring czy kredyt - tłumaczy Mariusz Wiśniewski, dyrektor sprzedaży Bibby Factors Polska.
Potrzebna weryfikacja
Dobre zarządzanie i planowanie pozwala ominąć wiele raf. Dobrze układająca się współpraca raczej nie psuje się z dnia na dzień, a renomowany partner rzadko traci płynność finansową.
REKLAMA
- O wiele częściej przedsiębiorcy skarżą się faktorom na nieuczciwość nowego partnera niż takiego, z którym już długo współpracują. Najczęściej dzieje się tak dlatego, że nie zweryfikowali wiarygodności kontrahenta przed podjęciem współpracy - uważa Marcin Zaliwski, dyrektor generalny Hilton-Baird Polska.
To właśnie dlatego przed podpisaniem umowy o współpracę warto sprawdzić historię kredytową i biznesową potencjalnego partnera. Stosownych informacji o jego wiarygodności mogą dostarczyć wywiadownie gospodarcze, biura informacji gospodarczej, a także liczne stowarzyszenia branżowe. W weryfikacji potencjalnych partnerów biznesowych pomagają też faktorzy.
- Jeżeli partner był notowany jako opóźniający się płatnik, trzeba się mieć na baczności - wyjaśnia Mariusz Wiśniewski.
Wskazane współdziałanie
Dobre efekty daje także współpraca z firmami z własnej branży. Rywalizacja biznesowa powinna się toczyć w oparciu o jakość produktów i usług, a nie ukrywania istotnych informacji. W wielu sektorach, na przykład w branży transportowej, konkurujące ze sobą firmy wymieniają wiedzę na temat niesolidnych płatników i ostrzegają się nawzajem. Takie banki informacji służą wszystkim tak samo i pomagają walczyć z niesolidnością płatników.
- Jeżeli dziś konkurent straci kilkaset tysięcy złotych przez znanego nam złego odbiorcę, najprawdopodobniej jutro oszuka nas ktoś, kto wcześniej oszukał jego. W cudzym nieszczęściu nie ma wielkiego profitu, a na takim braku współpracy najwięcej zyskuje oszust - przekonuje Marcin Zaliwski.
MAREK MATUSIAK
marek.matusiak@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA