Prezenty o małej wartości z nierealnymi limitami
REKLAMA
Nowe przepisy mają w większości obowiązywać już od stycznia 2013 r., choć w części dopiero od lipca przyszłego roku (np. dotyczące momentu powstania obowiązku podatkowego albo fakturowania). Na ich wdrożenie przedsiębiorcy będą więc mieć bardzo mało czasu. To główny zarzut opozycji, która krytykuje nie tylko konieczność przyjęcia zawrotnego tempa prac nad ustawą, ale też późne wdrażanie przez Polskę dyrektyw unijnych dotyczących VAT-u. Generalnie jednak projekt jest oceniany pozytywnie i wskazywane są zmiany, które uproszczą życie przedsiębiorcom jak np. w zakresie faktur elektronicznych czy wystawiania faktur zbiorczych.
REKLAMA
Prezenty o małej wartości z nierealnymi limitami
W czasie pierwszego czytania poruszony został problem limitów dla tzw. prezentów o małej wartości, czyli takich, od których przedsiębiorca może odliczyć VAT, a następnie przekazać prezenty bez opodatkowania. Projekt nowelizacji ustawy o VAT przewidywał w początkowej wersji dwukrotny wzrost limitów względem obecnych poziomów, jednak w związku z rezygnacją z podwyższenia stawki VAT na gotowe posiłki, MF wycofało się ze zmiany dotyczącej prezentów. Oznacza to, że nadal będą funkcjonować niezmieniane od lat i niedopasowane do realiów gospodarczych limity cen małych prezentów wynoszące 10 zł (bez ewidencji) i 100 zł (limit roczny przy prowadzeniu ewidencji).
Kawa z mlekiem, czy mleko z kawą?
Kolejna poruszana kwestia dotyczyła opodatkowania kawy latte. Posłowie wskazali na wątpliwości co do konieczności podwyższenia stawki VAT na takie napoje. Obecnie jest to co prawda kwestia interpretacji, jaki napój jest sprzedawany, jednak powszechnie stosowana jest stawka obniżona - na napój mleczny. Powstaje także pytanie, czy w przypadku otrzymania filiżanki kawy i oddzielnie mleka, mają być stosowane dwie stawki, czy jedna.
Bilety do kina będą droższe
Projekt w ramach dostosowania przepisów do regulacji unijnych przewiduje również wzrost stawki VAT z 8% na 23% na niektóre usługi m. in. w zakresie projekcji filmów, czy w zakresie produkcji programów telewizyjnych. Opozycja zwróciła uwagę, że przełoży się to na wzrost cen biletów do kina. Faktycznie trudno zgodzić się z argumentacją przedstawianą przez wiceministra finansów, że nie wpłynie to na ceny biletów.
Wyroby sztuki ludowej z wyższą stawką
Wątpliwości posłów budzi też podwyższenie stawki VAT z 8% na 23% na wyroby sztuki ludowej oraz rękodzieła i rzemiosła ludowego i artystycznego. Resort wskazuje, że stosowanie do tych towarów stawki obniżonej VAT nie ma uzasadnienia w przepisach unijnych. Stosowanie przez państwa członkowskie stawek obniżonych jest możliwe w odniesieniu do towarów oraz usług wymienionych w załączniku nr III do dyrektywy 2006/112/WE. W załączniku tym nie zostały wymienione wyroby sztuki ludowej oraz rękodzieła i rzemiosła, co oznacza, że towary te powinny być opodatkowane stawką podstawową podatku od towarów i usług.
Wybrane zmiany z projektu nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług
Obowiązek podatkowy
REKLAMA
Jedną ze zmian, którą odczuje liczna grupa przedsiębiorców to zmiana w zakresie momentu powstania obowiązku podatkowego. Obecnie zasadą jest, że obowiązek podatkowy powstaje w chwili wydania towaru lub wykonania usługi. Jest jednak tak wiele wyjątków (jak np. związany z wystawieniem faktury), że faktycznie zasada ta traci sens. Propozycja wiąże powstanie obowiązku podatkowego z chwilą dostarczenia towaru lub wykonania usługi, znacznie ograniczając tzw. szczególne momenty powstania obowiązku podatkowego. Projektowane regulacje odchodzą od szerokiego powiązania momentu powstania obowiązku podatkowego z datą wystawienia faktury. Tak określony moment powstania obowiązku podatkowego zostałby tylko w odniesieniu do świadczenia usług budowalnych lub budowlano-montażowych, dostawy książek drukowanych oraz czynności polegających na drukowaniu książek. Jeżeli faktura nie zostałaby wystawiona w terminie, obowiązek podatkowy powstawałby z chwilą upływu terminu do wystawienia faktury (czyli 15. dnia).
Projekt przewiduje w pewnych przypadkach powiązanie momentu powstania obowiązku podatkowego z zapłatą. Taki sposób ustalenie może znaleźć zastosowanie np. do dostawy towarów na podstawie umowy komisu dokonanej przez komitenta komisantowi, czy też świadczenia na zlecenie sądów lub prokuratury.
Efekt zmiany: uproszczenie zasad ustalenia momentu, w którym należy rozliczyć podatek, choć dla niektórych przedsiębiorców zmiana może oznaczać konieczność szybszego rozliczenia się z fiskusem (np. w przypadku dostawy tzw. mediów, usług spedycji); przedsiębiorca, który wykona usługę 27 lutego, w tym dniu rozpozna powstanie obowiązku podatkowego. Podatek rozliczy do 25. marca (lub do 25. kwietnia, jeżeli rozlicza się za kwartalnie). Dzień wystawienia faktury nie będzie miał znaczenia (poza kilkoma wyjątkami). Oznacza to więc, że przedsiębiorca, który wykonuje czynność na przełomie okresów rozliczeniowych nie będzie miał wpływu na moment powstania obowiązku podatkowego, tak jak obecnie, gdy obowiązek podatkowy jest związany z dniem wystawienia faktury (nie później jednak niż 7. dnia od wykonania czynności).
Faktury uproszczone
REKLAMA
Zgodnie z projektem przedsiębiorcy będą mogli wystawiać faktury uproszczone, gdy kwota faktury nie przekroczy 100 euro lub równowartości tej kwoty w walucie krajowej (proponowana kwota to 450 zł). Taka faktura nie musiałaby zawierać m. in. danych nabywcy, ilości dostarczonych towarów lub wykonanych usług, wartość dostarczanych towarów lub wykonanych usług, stawki podatku czy też kwoty podatku od sumy wartości sprzedaży netto, z podziałem na kwoty dotyczące poszczególnych stawek podatku. Jest to nowe rozwiązanie. Obecnie faktura wystawiana nawet na małe kwoty musi zawierać wszystkie dane.
Efekt zmiany: pozwoli na ograniczenie obowiązków o charakterze administracyjnym. Oszczędność czasu i tym samym pieniędzy na dokumentację czynności. Zmiana ważna dla przedsiębiorców, którzy nie współpracują ze stałymi klientami, lecz dokonują sprzedaży na rzecz szerokiego i zmiennego kręgu odbiorców.
Bez faktur wewnętrznych
Projekt zakłada odejście od wystawiania faktur wewnętrznych (są one obecnie wystawiane np. w przypadku nieodpłatnych przekazań). Regulacje unijne nie przewidują jednak możliwości wystawiania takich faktur.
Efekt zmiany: odciążenie o charakterze administracyjnym; zmiana odczuwalna przede wszystkim dla przedsiębiorców rozliczających VAT tzw. metodą tzw. odwrotnego obciążenia, np. przy dostawie złomu, dokonujących wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów oraz importu usług.
Faktura bez rejestracji
Obecnie faktury wystawiają tylko tzw. czynni podatnicy VAT, czyli przedsiębiorcy, którzy są zarejestrowani jako podatnicy VAT, a jednocześnie nie korzystają ze zwolnienia. Projekt nie przewiduje jednak już takiego ograniczenia, co oznacza, że fakturę będzie musiał wystawić każdy, kto prowadzi działalność gospodarczą w rozumieniu ustawy o VAT, nawet jeżeli nie dopełnił obowiązku rejestracyjnego.
Efekt zmiany: korzyści z tej zmiany odniosą nabywcy, którzy otrzymali fakturę od podmiotu niezarejestrowanego. Dotychczas sytuacje takie rodziły wątpliwości w zakresie ich prawa do odliczenia VAT-u z takich faktur. Natomiast przedsiębiorcy, którzy nie dokonali rejestracji będą musieli pamiętać, że niezależnie od niedopełnienia obowiązków w tym zakresie, jeżeli ich aktywność zawodowa stanowi działalność gospodarczą w rozumieniu ustawy o VAT, powinni normalnie rozliczać VAT, w tym dokumentować sprzedaż wystawiając faktury.
Więcej nieodpłatnych przekazań do opodatkowania
Opodatkowaniu podlega odpłatna dostawa towarów. Jej definicja jest jednak dość przewrotna i w określonych warunkach obejmuje także nieodpłatne przekazania. Podstawowym warunkiem opodatkowania nieodpłatnego przekazania jest istnienie prawa do odliczenia VAT na etapie nabycia przekazywanych później nieodpłatnie towarów. Tak skonstruowany warunek pozwala na twierdzenie, że opodatkowaniu nie podlegają więc te towary, które nie zostały nabyte, lecz wytworzone przez podatnika, a prawo do odliczenia przysługiwało, ale np. od ich części składowych. Przepis ten praktycznie od samego początku sprawia wiele kłopotów i podlega częstym nowelizacjom. Ostatnie zmiany miały w pełni rozwiać istniejące rozbieżności interpretacyjne i oddać w pełni „ducha” dyrektywy unijnej. Szybko okazało się jednak, że przepis wymaga doprecyzowania.
Efekt zmiany: wyeliminowanie interpretacji, które pozwalały na brak opodatkowania, gdy prawo do odliczenia przysługiwało nie od tych towarów, które były następnie przekazywane, lecz towarów, które zostały nabyte do ich wytworzenia. Oznacza to, że gdy regulacje wejdą w życie bezdyskusyjnie trzeba będzie opodatkować nieodpłatne przekazania także tych towarów, które zostały przez podatnika wytworzone.
Szersza definicja próbki
Jednym z wyjątków, który wyłącza z opodatkowania nieodpłatne przekazania, mimo istnienia prawa do odliczenia na etapie nabycia, są próbki. Zmianie ulec ma definicja próbki. Próbką ma być egzemplarz identyfikowalny jako próbka , a nie jak obecnie jego niewielka ilość, mający na celu wyłącznie promocję jego sprzedaży. Próbka ma pozwolić na ocenę cech i właściwości towaru w jego końcowej postaci. Takie wręczenie z zasady nie mogłoby także służyć zaspokojeniu potrzeb odbiorcy końcowego. Zmianę tę projektodawcy uzasadniają dążeniem do pełniejszej implementacji przepisu dyrektywy, wskazując jednocześnie na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 30.09.2010 r. w sprawie C-581/08 EMI Group.
Efekt zmiany: szersze możliwości promowania towarów bez konieczności naliczania VAT-u.
Wyższe stawki na niektóre produkty
Projekt przewiduje podwyższenie do 23% stawki m.in. dla wełny szarpanej oraz odpadów zwierzęcych surowych, niejadalnych np. sierści czy szczecin, kości, skorup żółwi.
Stawką podstawową zostaną opodatkowane także zwolnione obecnie tzw. usługi pocztowe niepowszechne, które są świadczone przez Pocztę Polską oraz wyroby sztuki ludowej (obecnie opodatkowane są stawką preferencyjną 8-proc.). Projekt zamyka możliwości interpretacyjne, pozwalające opodatkowanie kawy latte czy cappuccino tak, jak napoju mlecznego - stawką 8-procentową. Podstawowa 23-proc. stawka VAT ma obejmować nie tylko sprzedaż kawy i herbaty, ale także napojów, do których wykorzystywane są napary z kawy i herbaty.
Efekt zmiany: zmiany w zasadzie neutralne dla przedsiębiorców, chociaż będą wymagały zmian w systemach księgowych (ewentualnie w kasach fiskalnych); konsumenci nabywający wymienione produkty, lub inne, które zostały z nich wytworzone muszą się liczyć z podwyżkami.
Katarzyna Rola-Stężycka
REKLAMA
REKLAMA