Wyższe składki na ubezpieczenie społeczne przedsiębiorcy?
REKLAMA
Ostatnio pojawiła się informacja o planach podwyżki składki rentowej dla najbogatszych w celu ratowania budżetu Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Okazuje się, że rząd chce sięgnąć również do kieszeni przedsiębiorców. Zastanawia się bowiem nad zróżnicowaniem wysokości płaconych przez nich składek na ubezpieczenie społeczne.
REKLAMA
Obecnie przedsiębiorcy sami deklarują kwotę będącą podstawą naliczania wymiaru składek do ZUS. Nie może to być jednak mniej niż 60 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego (30 proc. w przypadku ulgi dla nowych firm) i nie więcej niż trzydziestokrotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce (ten górny limit nie dotyczy ubezpieczenia zdrowotnego).
Wśród propozycji analizowanych w Ministerstwie Finansów pojawił się pomysł zawieszenia tej górnej granicy. Kolejna rozważana koncepcja to uzależnienie wysokości składek od dochodów firmy.
Są to rozwiązania niekorzystne przede wszystkim dla małych i średnich firm oraz samozatrudnionych, którzy zdecydowali się na opłacanie najniższych składek. Mogą doprowadzić do stłamszenia ducha przedsiębiorczości uważa Konfederacja Pracodawców Polskich. Zamiast wspierać firmy, które napędzają gospodarkę, dają miejsca pracy oraz płacą podatki, rząd postanowił je ukarać.
Alicja Fal
mojafirma.infor.pl/KPP
REKLAMA
REKLAMA