REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zamiast przywrócenia do pracy wyższe odszkodowanie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Izabela Rakowska-Boroń

REKLAMA

Ministerstwo Pracy przygotowuje nowelizację kodeksu pracy, likwidującą instytucję przywrócenia do pracy. Pracownicy będą mieć prawo co najmniej do sześciu pensji odszkodowania za wadliwe zwolnienie. Związki zawodowe zgodzą się na proponowane przez rząd rozwiązanie, ale chcą, aby odszkodowanie było wyższe.

Przywracanie do pracy pracowników sprawia obecnie dużo problemów zarówno pracodawcom, jak i sądom pracy, które o nim orzekają. Pracodawcy nie mogą bowiem prowadzić swobodnej polityki kadrowej, szczególnie jeśli na miejsce zwolnionego pracownika zatrudnili inną osobę. Sądy z kolei, aby orzec o odszkodowaniu dla pracownika, muszą ustalać, czy przywrócenie do pracy jest celowe i możliwe. Resort pracy chce więc zlikwidować instytucję przywrócenia do pracy. W zamian pracownik nabędzie prawo do wyższego odszkodowania.

REKLAMA

Więcej pieniędzy dla pracownika

- Chcielibyśmy znieść instytucję przywrócenia zwolnionego pracownika do pracy w zamian za odszkodowanie za bezprawne zwolnienie w wysokości sześciomiesięcznego wynagrodzenia. Obecnie odszkodowanie to wynosi maksymalnie trzy pensje - mówi GP Radosław Mleczko, wiceminister pracy i polityki społecznej.

Podkreśla, że sąd pracy, do którego zostanie skierowana sprawa, mógłby zasądzać wyższe niż sześciomiesięczne odszkodowanie.

REKLAMA

- Wypłata nawet wyższego odszkodowania dla zwalnianego pracownika nie jest tak uciążliwa, jak przywracanie go do pracy, szczególnie gdy na jego miejsce zatrudniłem już inną osobę - mówi Bogdan Ryszko z krakowskiego biura podróży AG Tour.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podobnego zdania jest Bartosz Milewski z biura tłumaczeń z Gdańska. Wskazuje, że czasem trudno jest podać wiarygodną dla inspektora pracy czy sądu pracy przyczynę zwolnienia z pracy pracownika.

- Jeśli napiszę w uzasadnieniu wypowiedzenia, że straciłem zaufanie do pracownika, to zostanie to zakwestionowane przez sąd pracy. Trudno jednak wytłumaczyć, dlaczego uważam, że ten pracownik nie powinien u mnie pracować, ponieważ nierzetelnie wykonuje obowiązki, skoro zawsze na czas oddaje tłumaczenia - mówi Bartosz Milewski.

Kłopoty firm

REKLAMA

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, przywrócenie do pracy jest możliwe, jeżeli pracodawca zwolnił podwładnego bez podania uzasadnienia lub łamiąc przepisy o wypowiadaniu umów. Kodeks pracy nie określa jednak jednoznacznie, co uzasadnia zwolnienie. Sądy, orzekając o przywróceniu do pracy, muszą opierać się na orzecznictwie Sądu Najwyższego. A to nie zawsze jest jednolite.

- Obecnie bardzo często pracodawcy jako powód zwolnienia wymieniają na przykład likwidację stanowiska pracy, a nie fakt, że pracownik nie spełnił ich oczekiwań - mówi adwokat Waldemar Gujski z Kancelarii Adwokacko-Radcowskiej Gujski, Zdebiak.

Jak wskazuje, wynika to z tego, że likwidacja miejsca pracy uzasadnia zwolnienie danego pracownika. Tak prosto jednak nie jest w przypadku, gdy pracodawca za przyczynę zwolnienia podwładnego podaje jego niską wydajność. To już trzeba udowodnić. W związku z tym pracodawcy decydują się czasem na podanie fałszywego uzasadnienia. Jednak to w opinii Sądu Najwyższego umożliwia byłemu pracownikowi złożenie do sądu pozwu o przywrócenie do pracy (wyrok z 13 października 1999 r., I PKN 304/99, OSNAPiUS 2001, z. 4, poz. 118).

Więcej stałych umów

Eksperci są zdania, że likwidacja przywrócenia do pracy pracowników przyczyni się do tego, że pracodawcy będą mogli prowadzić swobodniejszą politykę kadrową. Ponadto częściej będą zatrudniać pracowników na umowy na czas nieokreślony. Profesor Małgorzata Gersdorf z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że obecnie pracodawcy wolą zatrudniać ich na umowy terminowe, bo pracownik z taką umową, jeśli zostanie zwolniony, nie może na przykład ubiegać się o przywrócenie do pracy. Inaczej niż pracownik zatrudniony na czas nieokreślony.

- Co więcej, sądy będą znacznie szybciej niż obecnie orzekać o odszkodowaniach dla pracowników, gdyż nie będą ustalać, czy w danym przypadku celowe jest przywrócenie do pracy czy też nie - mówi Arkadiusz Sobczyk, radca prawny z Kancelarii Arkadiusz Sobczyk i Współpracownicy.

Obecnie ustalenie takie wymaga przeprowadzenia czasochłonnego postępowania dowodowego.

Związkowe tak

- Nie ma sensu, żeby pracownik wracał do pracy po wcześniejszym zwolnieniu i pracował w złej atmosferze - podkreśla Janusz Łaznowski, członek prezydium Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.

Wskazuje, że związek zgodzi się na likwidację przywrócenia do pracy, szczególnie że już obecnie bardzo często dochodzi do pozasądowej ugody między pracownikiem a pracodawcą, na mocy której podwładny otrzymuje wyższe niż trzymiesięczne odszkodowanie.

- Na pewno jednak będziemy domagać się gwarancji wyższego odszkodowania, niż proponuje resort pracy. Uważamy, że powinno ono wynosić co najmniej dziewięć miesięcznych pensji zwolnionego pracownika - mówi Janusz Łaznowski.

Andrzej Radzikowski z OPZZ wskazuje, że związek na pewno nie zgodzi się na likwidację przywrócenia do pracy pracowników chronionych. Minister Radosław Mleczko deklaruje jednak, że projektowane regulacje nie będą dotyczyć tych pracowników.

- Zarówno przepisy krajowe, jak i unijne wskazują, że instytucja przywrócenia do pracy w przypadku sporu przed sądem przegranego przez pracodawcę musi obowiązywać na pewno w odniesieniu do pracowników chronionych, a więc np. kobiet w ciąży czy związkowców - podkreśla Radosław Mleczko.

Wskazuje też, że łącznie jest kilkadziesiąt grup pracowników chronionych, a resort pracy nie zamierza zmieniać przepisów w tym zakresie.

Odszkodowanie zamiast przywrócenia do pracy

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

3,5 mln Polaków jest zatrudnionych na podstawie terminowych umów o pracę

Izabela Rakowska-Boroń

izabela.rakowska@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

REKLAMA

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

REKLAMA

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

REKLAMA