REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy ze Szczecina z szansami na odszkodowania

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marcin Jaworski

REKLAMA

Wskazanie odpowiedzialnego za przerwę w dostawie prądu umożliwi dochodzenie roszczeń. Nie wiadomo, czy czyste straty finansowe będą mogły być pokryte z polis OC. Nawet małe firmy mogą kupić ubezpieczenia od skutków przerw w dostawach prądu.

Informacje o złym stanie technicznym linii przesyłowych jako możliwej przyczynie przerw w dostawie prądu dają wszystkim poszkodowanym w czasie blackoutu w Szczecinie szanse na uzyskanie odszkodowań.

REKLAMA

- Podstawowym warunkiem jest uzyskanie pozytywnej odpowiedzi na dwa pytania - mówi Wojciech Kamiński z Krajowego Biura Obsługi Roszczeń Ubezpieczeniowych.

Pierwsze dotyczy tego, czy firma, do której należały feralne słupy i odpowiadała za utrzymanie we właściwym stanie instalacji, odpowiada wobec odbiorców za przerwy w dostawie prądu.

Drugie - wynikające z pierwszego - czy przerwa w dostawie była zawiniona, czy wynikała z siły wyższej, czyli działania zalegającego na instalacji śniegu.

Tylko siła wyższa

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

- Nie ulega wątpliwości, że jeśli operator eksploatujący linię przesyłową nie będzie w stanie wykazać, że awaria powstała w wyniku siły wyższej, będziemy mogli mówić o odpowiedzialności zdefiniowanej w art. 435 k.c. - mówi Michał Kiesiński z firmy brokerskiej Energo Inwest Broker, specjalizującej się w ubezpieczeniach dla sektora energetycznego.

W takim wypadku mielibyśmy odpowiedzialność przedsiębiorcy na zasadzie ryzyka. Oznacza to, że to on musi udowodnić, że przyczyną szkody były zdarzenia zwalniające od odpowiedzialności. Będą to albo siła wyższa (np. wspomniane działanie śniegu), albo przypadki, w których szkoda wynika wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

- Aktualna linia orzecznictwa sądowego idzie w tym kierunku, że za działanie siły wyższej uznaje się tylko takie zdarzenia, którym przy zastosowaniu możliwych rozwiązań technicznych nie można było zapobiec - mówi Michał Kiesiński.

Oznacza to, że potencjalnie nie będzie można mówić tu o sile wyższej. Będzie to oczywiście zależało od tego, w jakim stanie technicznym były uszkodzone linie. Warto tu przypomnieć art. 4 prawa energetycznego, który stanowi, że przedsiębiorstwo energetyczne zajmujące się przesyłaniem lub dystrybucją paliw lub energii jest obowiązane utrzymywać zdolność urządzeń, instalacji i sieci do realizacji zaopatrzenia w te paliwa lub energię w sposób ciągły i niezawodny, przy zachowaniu obowiązujących wymagań jakościowych.

OC może nie dać ochrony

REKLAMA

Jeśli poszkodowani będą mieli podstawy do zgłaszania roszczeń, może to być problem dla firm, które potencjalnie będą za nie odpowiedzialne, czyli PSE Operator i Enea Operator. Jeśli mają dobre polisy, roszczenia może regulować ubezpieczyciel. Wczoraj obie firmy nie potrafiły nam powiedzieć, jaki jest zakres ich polis.

- Jeśli są to umowy standardowe, to mogą nie dać im pełnej ochrony, bo zwykle wyłączona jest odpowiedzialność za tzw. czyste straty finansowe, czyli np. utratę przychodów sklepów czy firm, w sytuacji gdy nie nastąpiło uszkodzenie ich mienia, a miał miejsce przestój spowodowany przerwą. Oznacza to, że towarzystwo pokryje tylko szkody osobowe lub rzeczowe, np. jeśli zepsuł się towar w zamrażarkach lub partia produkcji w toku - mówi Michał Kiesiński.

Z punktu widzenia poszkodowanych może to być utrudnienie, bo roszczeń z polisy będą mogli domagać się tylko ci ostatni. Pozostali, którzy ponieśli czyste straty finansowe, będą musieli dochodzić swoich roszczeń na drodze cywilnej bezpośrednio od podmiotu odpowiedzialnego za szkodę.

Szybciej pieniądze dostaną ci, którzy mieli swoje polisy zabezpieczające przed takim wypadkiem. W przypadku dużych firm taka ochrona powinna być standardem.

- W ramach ubezpieczenia maszyn od uszkodzeń mogą one liczyć na pokrycie kosztów naprawy maszyn i urządzeń wynikających z ich uszkodzenia wskutek nagłego braku prądu, z dowolnej przyczyny, w tym także leżącej po stronie dostawcy energii - mówi Anna Świątek z Generali.

Dodaje, że w każdym przypadku wyłączone są szkody, jeśli przerwa w dostawie prądu była efektem np. braku konserwacji instalacji w firmie.

Duże przedsiębiorstwa mogą też liczyć na pokrycie strat finansowych związanych z przestojem w wyniku braku prądu. Jest to jednak opcja dodatkowa, za którą trzeba opłacić dodatkową składkę. Ma ona jednak w standardzie bardzo przykre wyłączenie: nie obejmuje szkód wynikających z uszkodzeń linii napowietrznych.

- To ostatnie ryzyko jest wyłączone w umów reasekuracyjnych, więc trzeba albo szukać pokrycia w ramach umów fakultatywnych, albo przenieść roszczenie na tzw. udział własny, co sprawia, że jest to relatywnie droga opcja - mówi Anna Świątek.

Mała firma też chroniona

Ale również małe i średnie firmy mogą zabezpieczyć się przed skutkami przerwy w dostawie elektryczności.

- Niemal we wszystkich pakietach dla tego segmentu jest opcja dodatkowa lub klauzula ubezpieczenia rozmrożenia. Jest ona skierowana oczywiście do firm, które mogą ponieść z tego tytułu jakieś straty, więc będą to głównie sklepy czy hurtownie spożywcze - mówi Liliana Pawelczak-Szulc z firmy Brokerskiej STBU.

Przy czym warto zwrócić uwagę na to, że np. w warunkach PZU, Warty i większości innych towarzystw na naszym rynku polisa obejmuje tylko towary przechowywane w urządzeniach chłodniczych w temperaturze co najmniej minus 18 stopni Celsjusza. Dodatkowym warunkiem jest też, że przerwa musi trwać więcej niż 2 godziny.

- Niestety czasem standardowe limity odpowiedzialności stosowane w takich pakietach są zbyt niskie dla niektórych firm - mówi Liliana Pawelczak-Szulc.

Na przykład w Warcie mamy do wyboru limit na poziomie 5, 10 lub 20 tys. zł. Z kolei w Uniqa mamy maksymalny limit 20 tys. zł.

W ramach takich pakietów są też możliwości ubezpieczenia na wypadek uszkodzeń maszyn elektrycznych i sprzętu elektronicznego, w wyniku przerwy w dostawie prądu. Oczywiście cały czas aktualna pozostaje zasada, że przerwa nie może być efektem zaniedbań po stronie przedsiębiorcy.

AWARIA ZATRZYMAŁA PRODUKCJĘ POLIC

Z powodu awarii energetycznej wyłączone zostały wszystkie instalacje jednego z największych przedsiębiorstw regionu - Zakładów Chemicznych Police. Największy problem stanowiło zabezpieczenie zbiorników z amoniakiem, które muszą być chłodzone. Nagłe wstrzymanie produkcji i dostaw prądu mogło też uszkodzić część urządzeń. Spółka jest ubezpieczona od tego rodzaju zdarzeń w PZU, Warcie, Ergo Hestii. Szacowanie szkód nadal trwa, jednak z wstępnych obliczeń kierownictwa Polic wynika, że straty mogą sięgnąć nawet 10 mln zł. Tylko w wyniku wstrzymania produkcji spółka straciła 5 mln zł. ZKG

Odszkodowania za awarię w Szczecinie

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Marcin Jaworski

marcin.jaworski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

REKLAMA

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

REKLAMA

W pół roku otwarto ponad 149 tys. jednoosobowych firm. Do tego wznowiono przeszło 102 tys. [DANE Z CEIDG]

Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT), w pierwszej połowie 2025 roku do rejestru CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej) wpłynęło 149,1 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 1% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków było 150,7 tys. Co to oznacza?

Jak liderzy finansowi mogą budować odporność biznesową w czasach niepewności?

Niepewność stała się trwałym elementem globalnego krajobrazu biznesowego. Od napięć geopolitycznych, przez zmienność inflacyjną, po skokowy rozwój technologii – dziś pytaniem nie jest już, czy pojawią się ryzyka, ale kiedy i jak bardzo wpłyną one na organizację. W takim świecie dyrektor finansowy (CFO) musi pełnić rolę strategicznego radaru – nie tylko reagować, ale przewidywać i przekształcać ryzyko w przewagę konkurencyjną. Przedstawiamy pięć praktyk budujących odporność biznesową.

REKLAMA