Upływa termin przekazania informacji o zebranych odpadach elektrycznych
REKLAMA
Zgodnie z przepisami ustawy z 29 lipca 2005 r. o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym (Dz.U. nr 180, poz. 1495), wprowadzający urządzenia RTV i AGD na rynek, czyli na przykład producenci, muszą co kwartał przedstawić głównemu inspektorowi ochrony środowiska sprawozdania dotyczące ilości zebranych odpadów powstałych z urządzeń RTV i AGD. 30 stycznia upływa termin, do którego należy przedstawić informacje o zebranych odpadach za ostatni kwartał 2007 r. Taki sam obowiązek spoczywa także na tych, którzy w myśl ustawy są określani jako zbierający zużyty sprzęt - np. sklepy.
REKLAMA
Zakłady przetwarzania
REKLAMA
Obowiązki sprawozdawcze mają także przedsiębiorcy prowadzący zakłady przetwarzania. W sprawozdaniu muszą podać informacje o masie przyjętego sprzętu. Muszą podać dodatkowo numery i nazwy grupy oraz numery i nazwy rodzaju tego sprzętu, co określa załącznik do ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym.
Ostatnia grupa, która w tym terminie musi złożyć sprawozdanie, to recyklerzy. Mają oni podać masę przyjętych oraz poddanych recyklingowi lub innym procesom odzysku odpadów pochodzących ze zużytego sprzętu.
Poziom odzysku
Od tego roku przedsiębiorcy muszą także zapewnić odzysk na poziomie 80 proc. masy wszystkich zebranych odpadów, które powstały z lodówek, pralek czy mikrofalówek. Ponadto muszą zapewnić recykling części z takich urządzeń na poziomie 75 proc. masy zużytego sprzętu. Sprawozdanie o uzyskanych poziomach w 2008 roku będą jednak musieli po raz pierwszy przedstawić w GIOŚ najpóźniej do 31 marca 2009 r. Za rok mogą jednak już nie wpłynąć do GIOŚ raporty o ilości zebranego sprzętu. Okazuje się bowiem, że producenci nie będą w stanie wykazać, że poddali recyklingowi odpowiednią ilość odpadów elektrycznych. Powodem jest to, że do rejestru głównego inspektora ochrony środowiska nie wpisały się np. huty, które przetwarzają odzyskane z urządzeń szkło czy metale. Istnieje zatem prawdopodobieństwo wybiórczego zbierania odpadów elektrycznych - takich, które zostaną przetworzone i będzie to można wykazać w dokumentach.
Opłaty produktowe
- Być może naciśniemy na hamulec i nie będziemy zbierać odpadów. Musimy mieć zagwarantowane, że to, co zbierzemy, zostanie poddane recyklingowi. Tylko w ten sposób unikniemy wysokich opłat produktowych naliczanych od masy sprzętu, który nie został przetworzony - mówi Wojciech Konecki, dyrektor generalny CECED Polska, organizacji odzysku zrzeszającej producentów urządzeń AGD. Dodaje, że recykling i odzysk na odpowiednich poziomach będzie trzeba wymuszać w drodze umów handlowych z tymi firmami, które są wpisane do rejestru GIOŚ. Jednak takie firmy zajmują się poszczególnymi rodzajami odpadów, a nie wszystkimi.
Wojciech Konecki zaznacza, że ustawa powinna skutecznie egzekwować obowiązek wpisania się do rejestru, aby cały system gospodarki odpadami z RTV i AGD właściwie funkcjonował.
Dodaje, że np. huty nie wpisują się, by uniknąć dużej liczby sprawozdawczych obowiązków.
ŁUKASZ KULIGOWSKI
REKLAMA
REKLAMA