REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Definicja doby pracowniczej utrudnia prowadzenie firmy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Guza
Łukasz Guza

REKLAMA

Pojęcie doby pracowniczej nie pozwala pracodawcom na elastyczne kształtowanie czasu pracy. Wprowadzenie ruchomego czasu pracy wiąże się z ryzykiem wypłacania dodatków za nadgodziny. Pracodawcy chcą wprowadzenia do kodeksu pracy elastycznych form organizacji czasu pracy.  

Każda doba pracownicza może rozpocząć się po 24 godzinach od chwili rozpoczęcia pracy w dobie poprzedniej. Utrudnia to funkcjonowanie prywatnych firm i instytucji państwowych. Jeśli pracownik rozpocznie pracę choćby o godzinę wcześniej niż w dniu poprzednim, szef musi wypłacić mu dodatek za pracę w nadgodzinach. A specyfika niektórych działalności - np. prowadzenia firmy transportowej - uniemożliwia taką organizację czasu pracy, aby każdy zatrudniony codziennie zaczynał pracę nie wcześniej, niż w dniu poprzednim.

REKLAMA

REKLAMA

- Dla urzędów samorządowych dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że obowiązuje ich nie tylko kodeks pracy, ale także ustawa o pracownikach samorządowych - mówi Ewa Serwańska z Urzędu Miasta Stołecznego Warszawa.

A te przepisy zobowiązują jednostki samorządowe do uchwalenia regulaminu pracy, który umożliwi zorganizowanie czasu pracy w sposób umożliwiający jak najsprawniejsze załatwianie spraw obywateli. Dlatego urzędy w Warszawie w poniedziałki były otwarte od 10 do 18, a od wtorku do piątku od 8 do 16. Miasto negocjuje jednak ze związkami zawodowymi nowy regulamin pracy, zgodnie z którym praca w każdy dzień roboczy będzie trwać od 8 do 16.

- W ten sposób nie będziemy już naruszać przepisów o dobie pracowniczej - tłumaczy Ewa Serwańska.

REKLAMA

Z kolei w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim pracownicy, którzy zajmują się sprawami obywatelskimi w nie które dni przychodzą do pracy na 10 i pracują do 18 (podczas, gdy pozostali pracują w godzinach 8 do 16). Po każdym takim dniu, aż do końca roboczego tygodnia pracownik przychodzi do pracy na 10.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

PKPP Lewiatan umieściła przepisy dotyczące doby pracowniczej na czarnej liście barier rozwoju przedsiębiorczości. Pracodawcy domagają się ich usunięcia z kodeksu pracy.

Zły mechanizm

Pojęcie doby pracowniczej określone w art. 128 par. 3 pkt. 1 kodeksu pracy polega na tym, że mogą się one rozpoczynać jedynie po zamknięciu poprzednich dób, czyli po 24 godzinach od chwili rozpoczęcia pracy w dobie poprzedniej. Jeżeli zatem pracownik rozpoczyna pracę o ósmej we wtorek, pracę w środę powinien rozpocząć nie wcześniej niż o godzinie ósmej. Rozpoczęcie pracy w środę o siódmej może być we wspomnianej sytuacji traktowane jak praca w godzinach nadliczbowych, ponieważ przypada jeszcze na niezakończoną dobę wtorkową.

Nie tylko urzędy

Problemy ze stosowaniem wspomnianych przepisów w praktyce mają nie tylko urzędy, ale także np. firmy przewozowe, piekarnie czy cukiernie.

- Rozkład jazdy autobusów, przygotowywany na potrzeby pasażerów w praktyce uniemożliwia nam taką organizację czasu pracy, aby nie naruszać przepisów o dobie pracowniczej - mówi Tomasz Bugara, z Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Opolu.

Podobny problem mają prawie wszystkie firmy zajmujące się grupowym przewozem pasażerskim.

Tomasz Bugara podkreśla, że wypłacając dodatek za nadgodziny, pracodawcy powinni dodatkowo zwrócić uwagę na fakt, czy wcześniejsze rozpoczęcie pracy niż w dniu poprzednim miało miejsce w porze nocnej czy dziennej. W pierwszym przypadku pracownikowi przysługuje bowiem wyższy dodatek za nadgodziny.

Przepisy o dobie pracy utrudniają także funkcjonowanie piekarni i cukierni.

- W wyjątkowych sytuacjach, np. przed tłustym czwartkiem, prawo przysparza nam kłopotów - mówi Joanna Gazała z warszawskiej cukierni Czubak.

Podkreśla, że takim placówkom trudno jest wprowadzić system równoważnego czasu pracy, w którym dopuszczalne jest przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy do 12 godzin, o ile jest on równoważony krótszym dobowym wymiarem w innych dniach. Trudno byłoby bowiem wskazać okres, w którym zatrudnieni mieliby pracować krócej.

Zdaniem Anny Marciniec z warszawskiej piekarni Dragan zmiana definicji doby pracowniczej na pewno ułatwiłaby prowadzenie działalności gospodarczej.

Ruchomy czas pracy

W opinii pracodawców przepisy powinny umożliwić stosowanie ruchomego czasu pracy czy kont czasu pracy.

- Te formy organizowania czasu pracy są korzystne dla pracowników i pracodawców mówi - Witold Polkowski, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich.

Jego zdaniem, w układach zbiorowych lub regulaminach pracy, pracodawca powinien mieć prawo do ustalenia ruchomych godzin rozpoczynania i kończenia pracy przez pracowników.

Według Państwowej Inspekcji Pracy pracodawca może legalnie wprowadzić ruchomy czas pracy na podstawie art. 142 kodeksu pracy, czyli wobec pracowników objętych indywidualnym rozkładem czasu pracy. Rozkład taki wprowadza się na pisemmny wniosek pracownika.

Pojęcie doby pracowniczej utrudnia elastyczne zatrudnienie - przykład

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

ŁUKASZ GUZA

lukasz.guza@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Firma w Czechach w 2026 roku – dlaczego warto?

Czechy od lat należą do najatrakcyjniejszych krajów w Europie dla przedsiębiorców z Polski, którzy szukają stabilnego, przejrzystego i przyjaznego środowiska do prowadzenia biznesu. W 2025 roku to zainteresowanie nie tylko nie słabnie, ale wręcz rośnie. Coraz więcej osób rozważa przeniesienie działalności gospodarczej za południową granicę – nie z powodu chęci ucieczki przed obowiązkami, lecz po to, by zyskać normalne warunki do pracy i rozwoju firmy.

Faktoring bije rekordy w Polsce. Ponad 31 tysięcy firm finansuje się bez kredytu

Coraz więcej polskich przedsiębiorców wybiera faktoring jako sposób na poprawę płynności finansowej. Z danych Polskiego Związku Faktorów wynika, że po trzech kwartałach 2025 roku firmy zrzeszone w organizacji sfinansowały faktury o łącznej wartości 376,7 mld to o 9,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Z usług faktorów korzysta już ponad 31 tysięcy przedsiębiorstw.

PKO Leasing nadal na czele, rynek z wolniejszym wzrostem – leasing w 2025 roku [Gość Infor.pl]

Polski rynek leasingu po trzech kwartałach 2025 roku wyraźnie zwalnia. Po latach dwucyfrowych wzrostów branża wchodzi w fazę dojrzewania – prognozowany roczny wynik to zaledwie jednocyfrowy przyrost. Mimo spowolnienia, lider rynku – PKO Leasing – utrzymuje pozycję z bezpieczną przewagą nad konkurencją.

Bardzo dobra wiadomość dla firm transportowych: rząd uruchamia dopłaty do tachografów. Oto na jakich nowych zasadach skorzystają z dotacji przewoźnicy

Rząd uruchamia dopłaty do tachografów – na jakich nowych zasadach będzie przyznawane wsparcie dla przewoźników?Ministerstwo Infrastruktury 14 października 2025 opublikowało rozporządzenie w zakresie dofinansowania do wymiany tachografów.

REKLAMA

Program GO4funds wspiera firmy zainteresowane funduszami UE

Jak znaleźć optymalne unijne finansowanie dla własnej firmy? Jak nie przeoczyć ważnego i atrakcyjnego konkursu? Warto skorzystać z programu GO4funds prowadzonego przez Bank BNP Paribas.

Fundacja rodzinna w organizacji: czy może sprzedać udziały i inwestować w akcje? Kluczowe zasady i skutki podatkowe

Fundacja rodzinna w organizacji, choć nie posiada jeszcze osobowości prawnej, może w pewnych sytuacjach zarządzać przekazanym jej majątkiem, w tym sprzedać udziały. Warto jednak wiedzieć, jakie warunki muszą zostać spełnione, by uniknąć konsekwencji podatkowych oraz jak prawidłowo inwestować środki fundacji w papiery wartościowe.

Trudne czasy tworzą silne firmy – pod warunkiem, że wiedzą, jak się przygotować

W obliczu rosnącej niestabilności geopolitycznej aż 68% Polaków obawia się o bezpieczeństwo finansowe swoich firm, jednak większość organizacji wciąż nie podejmuje wystarczających działań. Tradycyjne szkolenia nie przygotowują pracowników na realny kryzys – rozwiązaniem może być VR, który pozwala budować odporność zespołów poprzez symulacje stresujących sytuacji.

Czy ochrona konsumenta poszła za daleko? TSUE stawia sprawę jasno: prawo nie może być narzędziem niesprawiedliwości

Nowa opinia Rzecznika Generalnego TSUE Andrei Biondiego może wstrząsnąć unijnym prawem konsumenckim. Po raz pierwszy tak wyraźnie uznano, że konsument nie może wykorzystywać przepisów dla własnej korzyści kosztem przedsiębiorcy. To sygnał, że era bezwzględnej ochrony konsumenta dobiega końca – a firmy zyskują szansę na bardziej sprawiedliwe traktowanie.

REKLAMA

Eksport do Arabii Saudyjskiej - nowe przepisy od 1 października. Co muszą zrobić polskie firmy?

Każda firma eksportująca towary do Arabii Saudyjskiej musi dostosować się do nowych przepisów. Od 1 października 2025 roku obowiązuje certyfikat SABER dla każdej przesyłki – bez niego towar nie przejdzie odprawy celnej. Polskie firmy muszą zadbać o spełnienie nowych wymogów, aby uniknąć kosztownych opóźnień w dostawach.

Koszty uzyskania przychodu w praktyce – co fiskus akceptuje, a co odrzuca?

Prawidłowe kwalifikowanie wydatków do kosztów uzyskania przychodu stanowi jedno z najczęstszych źródeł sporów pomiędzy podatnikami a organami skarbowymi. Choć zasada ogólna wydaje się prosta, to praktyka pokazuje, że granica między wydatkiem „uzasadnionym gospodarczo” a „nieuznanym przez fiskusa” bywa niezwykle cienka.

REKLAMA