Czy rzeczywiście klientowi z innego kraju europejskiego będzie się opłacało korzystać z usług polskiego banku?
- SEPA otworzy rynki finansowe na prawdziwą konkurencję. Przykładowo, po pełnym wdrożeniu jednolitych standardów, klient z Francji będzie mógł założyć konto w polskim banku, płacić za jego prowadzenie i wszystkie operacje wykonywane w swoim kraju tyle samo, co mieszkaniec Polski, a operacje transgraniczne będą realizowane tak szybko jak krajowe. Od listopada 2009 r. przelewy będą musiały być realizowane maksymalnie w ciągu trzech dni, a od 2012 roku w ciągu jednego dnia. Obecnie w zależności od kraju trwa to nawet tydzień.
reklama
reklama
Ile będzie kosztowało wdrożenie SEPA?
- Szacuje się, że wprowadzenie SEPA to dla europejskich banków nakłady inwestycyjne na kwotę 400-800 mld euro, które zostaną poniesione do 2011 roku. Największa część tych wydatków musi być przeznaczona na budowę nowych platform informatycznych, zmianę umów z klientami. W Polsce banki poniosą duże wydatki w związku z wprowadzeniem standardu EMV, czyli wymianie kart z paskiem magnetycznym na karty z mikroprocesorem, która ma się zakończyć w 2011 roku. To ogromny koszt, który banki będą musiały sobie je zrekompensować, więc oczekiwany spadek opłat może nastąpić w późniejszym okresie. Trzeba stworzyć ofertę usług dodawanych do kart, np. programów lojalnościowych, ubezpieczeń, tak by ten proces przyniósł korzyści ekonomiczne i zminimalizował koszty. Do nowego standardu trzeba dostosować także sieć terminali płatniczych, na razie około 65 proc. POS-ów czyta karty z mikroprocesorem, a samych kart w standardzie EMV jest tylko 5,7 proc. Duże banki już rozpoczęły proces migracji.
NOWE STANDARDY
Od 1 stycznia 2011 r. wszystkie karty płatnicze w obrocie wydane przez banki powinny być zgodne ze standardem EMV, a wszystkie bankomaty i terminale powinny je akceptować. Transakcje kartami w nowym standardzie będą zatwierdzane PIN - kodem.
Czy SEPA reguluje także system naliczania opłat i prowizji bankowych i wprowadza maksymalne stawki?
- Nie, to zniszczyłoby konkurencję. Istnieją już regulacje dotyczące transferów transgranicznych w euro, które nakazują, żeby opłaty za przelewy międzynarodowe nie były wyższe od krajowych, ale dotyczy to tylko transferów w euro.
REMIGIUSZ KASZUBSKI
dyrektor zespołu systemu płatniczego i bankowości elektronicznej Związku Banków Polskich. Absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, doktor nauk prawnych, absolwent The George Washington University
Rozmawiała Monika Krześniak