REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Więcej kar za utrudnianie tworzenia rad pracowników

REKLAMA

Ustawa o radach pracowników budzi wiele wątpliwości pracodawców i związkowców. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przygotowało propozycje zmiany przepisów. W tym tygodniu Komisja Trójstronna przedstawi swój projekt noweli ustawy.

Przepisy o radach pracowników należy doprecyzować. W przeciwnym razie wielu pracodawców wciąż nie będzie wiedziało, jak i czy w ogóle stosować to prawo - podkreśla Andrzej Patulski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego.

Prace nad zmianą ustawy z dnia 7 kwietnia 2006 r. o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji (Dz.U. nr 79, poz. 550), która zobowiązuje firmy do tworzenia rad, już się rozpoczęły. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej jako pierwsze wystąpiło z propozycją nowych regulacji. W tym tygodniu swoje pomysły przedstawią Komisji Trójstronnej pozostali partnerzy społeczni, a więc organizacje pracodawców i centrale związkowe. Są zgodni, że propozycje resortu zlikwidują największe wątpliwości interpretacyjne w obowiązującej ustawie.

Lepsza definicja

Ministerstwo opowiada się m.in. za zmianą definicji pracodawcy, do którego skierowane są ustawowe regulacje. Obecnie rady tworzyć musi ten, który wykonuje działalność gospodarczą i zatrudnia co najmniej 100 pracowników. W opinii resortu ustawa nie definiuje, co należy rozumieć przez pojęcie działalność gospodarcza. Nie zawiera też odesłania do definicji w innych ustawach, np. w ustawie z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz.U. nr 173, poz. 1807 z późn. zm.).

Tymczasem z treści unijnej dyrektywy, implementowanej do polskiej ustawy o radach wynika, że jej przepisy dotyczą przedsiębiorstw (pracodawców) publicznych lub prywatnych, prowadzących działalność gospodarczą. Nie ma przy tym znaczenia, czy ich celem jest osiąganie zysku, czy nie. Polska ustawa nie wprowadza takiego uszczegółowienia. Nie wiadomo więc, czy np. samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej mają tworzyć rady.

- Nie utworzyliśmy jej, bo uznaliśmy, że nie prowadzimy działalności gospodarczej, a w związku z tym nie jesteśmy pracodawcą w rozumieniu tej ustawy, mimo zatrudniania pracowników - stwierdził Mirosław Bakulec z Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie.

W związku z wątpliwościami dotyczącymi tej kwestii, rady nie utworzyło także wiele samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. W przekonaniu kierownictwa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Rzeszowie, nie było podstaw do tego, by tworzyć takie gremium.

- Szpital nie osiągał zysku. Otrzymywaliśmy wprawdzie środki pochodzące z tzw. ofiarności publicznej, jednak wszystko przeznaczaliśmy na bieżącą działalność - powiedział Marek Julko z rzeszowskiego szpitala.

Resort pracy chce rozwiać te wątpliwości. Przepisy o radach mają odnosić się nie tylko do podmiotów zatrudniających pracowników i przynoszących zyski z działalności gospodarczej, ale także do tych, które ich nie osiągają. Będą więc musiały powstawać nie tylko w OPS czy SP ZOZ, ale także w teatrach, operach, filharmoniach oraz w placówkach oświatowych.

Wszyscy wskażą kandydatów

Wątpliwości budzi także inna regulacja ustawy. Zgodnie z nią, jeśli w firmie działa kilka reprezentatywnych organizacji związkowych, mają one wskazać kandydatów na członków rady. Powstaje jednak pytanie, co zrobić w sytuacji, gdy tylko jeden związek ma propozycje dotyczące kandydata, a inne nie. Resort pracy proponuje, by organizacje związkowe wspólnie przedstawiały pracodawcy kandydatury. Jeśli tego nie zrobią, każda z nich powinna oddzielnie przedstawiać swoje propozycje.

- W firmie, w której pracuję, działają trzy reprezentatywne organizacje związkowe. Tylko mój związek zawodowy wskazał swoich kandydatów do rady. Inne nie chciały tworzyć tego gremium, więc nie zaproponowały swoich przedstawicieli. W związku z tym rada nie powstała - opowiada Zuzanna Portyk, związkowiec z firmy budowlanej z województwa zachodniopomorskiego.

Przyznaje, że zmiana przepisów przyczyni się do tego, że powstawanie rad nie będzie blokowane przez związkowców, którzy nie chcą dzielić się wpływami w przedsiębiorstwie z członkami rady.

Nowe kary

ozszerzony ma być także katalog osób, którym grożą sankcje za naruszanie przepisów ustawy. Pracodawcy mogą być karani za utrudnianie lub blokowanie tworzenia rady pracowników, nieprzekazywanie jej informacji o firmie, a także dyskryminowanie członków rady. Na tej liście może znaleźć się także osoba, która nie zwołuje zebrania rady pracowników.

- To krok w dobrą stronę. Będzie dotyczyć nie tylko pracodawców, ale także związkowców. Zdarza się bowiem, że to organizacje związkowe, a nie pracodawcy, opóźniają lub utrudniają zwołanie posiedzenia rady - ocenia Mariusz Bojarski, związkowiec w jednej z firm farmaceutycznych w województwie łódzkim.

Pracodawcy są zadowoleni także z innej propozycji resortu pracy. Zgodnie z nią, jeżeli u danego pracodawcy, który utworzył radę, liczba zatrudnionych spada poniżej wymaganego przez ustawę progu (co najmniej 100 osób, lub - od 24 marca 2008 r. - więcej niż 50), rada nadal będzie działać.

- Musieliśmy się zwracać do prawników z prośbą o pomoc. Pracownicy naszej firmy powołali radę, ale później zatrudnienie spadło u nas do 76 osób. Nie wiedzieliśmy, czy taka rada ma nadal funkcjonować, czy też ulega rozwiązaniu w związku z tym, że firma nie była już zobligowana do jej utworzenia - mówi Bartłomiej Reszko z firmy Anatol, z województwa dolnośląskiego.

Według niego z podobnym problemem borykało się wielu partnerów biznesowych tej firmy.

- Jeśli zatrudnienie spadnie poniżej ustawowego progu, to przepisy powinny nakazywać też zapisanie w regulaminie rady możliwość nieodnawiania jej kadencji - mówi Marcin Wojewódka, radca prawny z Wojewódka, Pabisiak Kancelaria Radców Prawnych.

Nierozwiązane problemy

Propozycje MPiPS nie wychodzą jednak naprzeciw żądaniom działaczy mniejszych, niereprezentatywnych organizacji związkowych.

- Chcielibyśmy mieć szanse tworzenia rady. Obecnie nie mamy takiej możliwości, ponieważ ustawa daje uprawnienia do tego wyłącznie większym, reprezentatywnym organizacjom związkowym. Te jednak często nie chcą tworzyć takiego gremium - mówi Juliana Pawluk, związkowiec z firmy produkującej części do maszyn rolniczych w województwie kujawskopomorskim.

Pomysły resortu pracy nie odnoszą się także do innej, obowiązującej, lecz kontrowersyjnej regulacji. Zgodnie z nią, rada powołana przez pracowników w firmach, w których nie ma obecnie związków zawodowych, jest rozwiązywana z chwilą, gdy w tych przedsiębiorstwach pojawiają się organizacje związkowe. Wtedy to one ponownie powołują radę.

Bardzo możliwe, że propozycja zmiany tego przepisu zostanie zgłoszona przez organizacje pracodawców podczas najbliższego, zaplanowanego na ten tydzień, posiedzenia Komisji Trójstronnej.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Izabela Rakowska-Boroń
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Wskaźnik koniunktury GUS. Gastronomia i zakwaterowanie z największym wzrostem

    Zakwaterowanie i gastronomia znalazły się wśród branż, w których notowany był do tej pory dodatni wskaźnik koniunktury (informacja i komunikacja oraz finanse i ubezpieczenia).

    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej

    Empatia jest kluczowa w relacjach między personelem medycznym a pacjentami, będąc nieodzownym fundamentem wysokiej jakości opieki zdrowotnej. W obecnych czasach, gdy pacjenci mają coraz większe oczekiwania, a zmiany w medycynie są nieustanne, zdolność do empatii wyróżnia się jako jeden z głównych czynników wpływających na poziom świadczonych usług. Nawet w czasach, gdy technologie medyczne rozwijają się dynamicznie, to właśnie empatyczny kontakt między pacjentem a personelem zdrowotnym ma zasadnicze znaczenie. Umiejętność wczucia się w położenie innej osoby jest kluczowa, tworząc solidną podstawę dla profesjonalnej i skutecznej opieki nad pacjentami.

    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    REKLAMA

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    REKLAMA

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA