Złoty i obligacje stabilne
REKLAMA
W środę o godzinie 14.35 za euro płacono 3,9680 zł wobec 3,9750 zł na otwarciu i 3,9530 zł na zamknięciu we wtorek. Za dolara płacono 3,2280 zł względem (odpowiednio) 3,2410 zł i 3,2240 zł.
REKLAMA
"Złoty ustabilizował się i obecnie mamy konsolidację przy poziomie 3,97 zł za euro. Inwestorzy czekają na rozstrzygnięcia polityczne" - powiedział PAP Jacek Malinowski z TMS.
Niepokój związany z wydarzeniami politycznymi to, według dealerów, główna przyczyna osłabienia złotego w ostatnim czasie. Inwestorzy obawiają się wejścia do rządu radykalnej populistycznej Samoobrony, co jest prawdopodobne przy odrzuceniu przez Sejm wniosku o samorozwiązanie.
Wniosek o skrócenie kadencji Sejmu będzie głosowany w czwartek wieczorem.
Na wydarzenia polityczne patrzą też inwestujący w obligacje, choć w tym przypadku wydarzeniem dnia był przetarg dwuletnich papierów.
Ministerstwo Finansów sprzedało na środowym przetargu całą pulę dwuletnich obligacji OK0408 o wartości 3,6 mld zł. Średnia rentowność wyniosła 4,370 proc. Popyt ukształtował się na poziomie 10.625,5 mln zł.
REKLAMA
"Po przetargu na rynku zapanował spokój. Takie poziomy rentowności utrzymają się zapewne do czwartkowego otwarcia. A w czwartek jest debata w Sejmie o samorozwiązaniu i posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego" - powiedział Piotr Kołuda z Banku BPH.
Około godziny 14.40 rentowność papierów dwuletnich wynosiła 4,36 proc. wobec 4,37 proc. na otwarciu i 4,33 proc. na zamknięciu we wtorek. W przypadku pięcioletnich dochodowość wynosiła 4,85 proc. wobec (odpowiednio) 4,79 proc. i 4,84 proc., a dziesięcioletnich 5,04 proc. w stosunku do 5,07 proc. i 5,02 proc.
REKLAMA
REKLAMA