REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Premia dla piratów komputerowych

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Rząd chce zmniejszyć odpowiedzialność tych, którzy korzystają z nielegalnego oprogramowania komputerowego. Jeżeli zostaną złapani na tym procederze - będą musieli tylko kupić program, który nielegalnie używają.
Projekt ustawy nowelizującej prawo autorskie przygotowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dostosowując nasze przepisy ustawy do prawa Unii Europejskiej zmniejszono odpowiedzialność osoby, która m.in. korzysta nielegalnie z programów komputerowych.

Podmiot, którego autorskie prawa majątkowe zostaną naruszone, będzie mógł żądać zapłaty odszkodowania w kwocie odpowiadającej wynagrodzeniu, które należałoby się za udzielenie zgody na korzystanie z utworu. W praktyce oznacza, to że jeśli ktoś nielegalnie korzysta z oprogramowania komputerowego i zostanie na tym przyłapany, to będzie musiał legalnie kupić program, który używa.

REKLAMA

Dyrektywa unijna

Dziś jest tak, że osoba uprawniona, której prawa zostają naruszone może wystąpić z roszczeniem, o zapłatę podwójnej, a w przypadku, gdy naruszenie to jest zawinione, potrójnej należnej mu wysokości wynagrodzenia.

REKLAMA

– Wiele osób uważa, że korzystanie z nielegalnego oprogramowania komputerowego nie jest kradzieżą. Sądzą oni, że nie czynią nikomu szkody, gdyż nie kradną rzeczy materialnych – mówi dr inż. Wacław Iszkowski, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji.

Czy jest więc sens łagodzić odpowiedzialność dla tych, którzy łamią prawo? Rząd twierdzi, że zmiany są konieczne, gdyż nasze prawo jest niespójne z prawem wspólnotowym. Zarzut, że w ten sposób odpowiedzialność przestępców zostaje zmniejszona odrzucają tłumacząc tym, że to dyrektywa Unii nałożyła na nich obowiązek wprowadzenia takiego zapisu.

- Obecna regulacja prawa autorskiego w zakresie roszczeń majątkowych z tytułu naruszenia prawa autorskiego może być niezgodna z dyrektywą oraz kontynentalnymi zasadami odpowiedzialności odszkodowawczej. Utrzymanie roszczeń o zapłatę wielokrotności wynagrodzenia można traktować jako aprobatę dla swoistej kary cywilnej – wyjaśnia Jan Kasprzyk, rzecznik prasowy ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Jeśli złagodzimy sankcje za kradzież utworów, to damy sygnał, że nie jest to przestępstwo.
Sprzeciw autorów

REKLAMA

Z takim stanowiskiem ministerstwa nie zgadzają się twórcy oprogramowania komputerowego. Uważają oni, że aktualne rozwiązania przyjęte w ustawie w sposób dostateczny są zgodne z dyrektywą. Ich zdaniem Parlament Europejski wraz z Radą nie ustanowiły zakazu stosowania wielokrotności wynagrodzenia dla twórcy tytułem odszkodowania. Dyrektywa wyznacza wyłącznie minimalne standardy ochrony. We Francji i we Włoszech poszkodowany może domagać się dwukrotności opłaty licencyjnej. Wyższy – niż określa to dyrektywa – poziom ochrony stosują też inne kraje: Austria, Czechy, Grecja, Litwa czy Słowenia.

– Polska nadal jest postrzegana jako kraj, gdzie toleruje się piractwo komputerowe. Z tego powodu dobrze byłoby przynajmniej metodami prawnymi walczyć z tym procederem – mówi Wacław Iszkowski.

Udowodnij szkodę

Według proponowanych regulacji, poszkodowany, którego prawa autorskie zostały naruszone, może również starać się o odszkodowanie na zasadach ogólnych. Ale najpierw musi udowodnić powstałą szkodę, co nie zawsze jest proste.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której Kowalski projektuje ogrody. Do swojej pracy wykorzystuje bez stosownego uprawnienia oprogramowanie, którego opłata licencyjna wynosi 10 tys. zł. Nawet jeśli policji uda się ustalić te fakty, to w toku postępowania bardzo trudno będzie określić zysk, jaki osiągnął on korzystając z tego programu. W rezultacie doprowadzi to do zasądzenia na rzecz uprawnionego odszkodowania ogólnego lub kwoty odpowiadającej wysokości opłaty licencyjnej. Taka sytuacja stawia w uprzywilejowanej pozycji naruszającego, dla którego sens zawierania umowy licencyjnej traci na wartości.

– Obecny zapis ustawy ma charakter odstraszający. Jeżeli to zmienimy, można przypuszczać, że poziom przestępstw związanych z prawami autorskimi wzrośnie nawet kilkanaście procent – mówi Sławomir Kosz, prezes Stowarzyszenia Polski Rynek Oprogramowania.

Jego zdaniem w takim kraju jak Polska za wcześnie jest na takie zmiany.

– Jeżeli już dziś złagodzimy sankcje za kradzież utworów, to damy wyraźny sygnał dla osób czerpiących zyski z nieuczciwej działalności, że kradzież utworu nie jest występkiem, na który państwo polskie zwraca troskliwą uwagę – dodaje Sławomir Kosz.


Arkadiusz Jaraszek
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dlaczego Polacy nie ufają zagranicznym sklepom online? [Raport]

Zagraniczne firmy napotykają na poważną barierę na polskim rynku e-commerce – brak zaufania. Aż 2/3 Polaków unika zakupów w zagranicznych e-sklepach z obawy o zwroty, reklamacje i autentyczność produktów. Kluczową rolę w decyzjach zakupowych odgrywają opinie innych klientów. Pokonanie tej nieufności to klucz do sukcesu w polskim e-handlu.

Rząd podwyższy w 2026 r. płacę minimalną tylko o wskaźnik inflacji - przedsiębiorcy chwalą takie rozwiązanie, dlaczego

Płaca minimalna w 2026 roku wzrośnie o 140 złotych brutto do kwoty 4806 złotych. To mniejszy wzrost niż w minionych latach, ale przedsiębiorcy przyznają, że jest to kompromis pomiędzy możliwościami przedsiębiorców, a oczekiwaniami pracowników.

Szczęście i spełnienie może iść w parze

Rozmowa z dr Mary E. Anderson, autorką książki „Radość osiągania” – o tym, jak być szczęśliwym wysoko efektywnym człowiekiem.

Ludzie wciąż listy piszą, ale polecone wysyłają głównie urzędy. Rynek pocztowy w Polsce ma się dobrze

Jednak główną siłą napędową pozostają wciąż usługi kurierskie, które odpowiadają za 73,3 proc. wartości rynku i 56,5 proc. jego wolumenu. Mimo dominacji tego segmentu, istotną rolę wciąż odgrywają przesyłki listowe.

REKLAMA

Miód podrożeje, bo prawo wymaga zmiany etykiet na słoikach a to kosztuje

Równo za rok na sklepowych półkach pojawią się nowe etykiety miodu, wynikające z przyjętej unijnej dyrektywy. Wprowadzają one niepozorną, ale mogącą narobić sporo zamieszania zmianę. Jednocześnie nielegalny handel miodem rozwija się niemal bez nadzoru.

Rolnicy radzą sobie dużo lepiej z długami niż firmy przetwarzające plony ich pracy

Polska żywność ma się dobrze, ale kondycja finansowa branży już mniej. Sektor rolno-spożywczy musi oddać wierzycielom 760,6 mln zł, a wiarygodność płatnicza przetwórców i dostawców staje się coraz większym problemem. Nie dotyczy to rolników, którzy na ogół są wiarygodni finansowo.

Małe firmy z dużymi obawami przed kolejnym wysokim wzrostem płacy minimalnej

Duże wzrosty płacy minimalnej w ostatnich latach hamują wzrost małych i średnich firm. Poza bezpośrednim obciążeniem kosztami pracowniczymi oznaczają dla przedsiębiorców skokowy wzrost koszt w postaci coraz wyższych składek ZUS.

Umowa z influencerem krok po kroku

Szybki rozwój marketingu internetowego otworzył przed markami i twórcami zupełnie nowe perspektywy współpracy. W dobie cyfrowej rewolucji, influencerzy stali się kluczowymi partnerami w promocji produktów i usług, oferując unikatowy sposób docierania do odbiorców (potencjalnych klientów marek). Współpraca z twórcami, choć niezwykle efektywna, wiąże się jednak z szeregiem wyzwań prawnych, które wymagają szczególnej uwagi. Odpowiednie uregulowanie wzajemnych praw i obowiązków jest fundamentem sukcesu i bezpieczeństwa obu stron, minimalizując ryzyko sporów i nieporozumień.

REKLAMA

Deregulacja: rząd naprawia prawo, ale przedsiębiorcy nie są zadowoleni z zakresu i tempa zmian w przepisach

Przedsiębiorcy przekonują, że Polska musi być krajem ze sprawną strukturą przepisów. Mimo postępów nadal wiele zagadnień z prawa budowlanego, pozwoleń na zatrudnienie czy przepisów związanych z regulacją handlu i usług zdają się być niepotrzebnym mnożeniem administracji.

Czy konto firmowe jest obowiązkowe?

Przy założeniu firmy musisz dopełnić wielu formalności. O ile wybór nazwy przedsiębiorstwa, wskazanie adresu jego siedziby, czy wskazanie właściwego PKD są obligatoryjne, o tyle otworzenie rachunku firmowego niekoniecznie. Jednak dużo zależy przy tym od tego, jaka forma działalności jest prowadzona, jakie transakcje są wykonywane i wreszcie, czy chce ona korzystać z mechanizmu split payment.

REKLAMA