500-złotowe opłaty za kartę pojazdu są bezprawne
REKLAMA
Przeprowadzone przez RPO postępowanie wyjaśniające wykazało, że opłata za wydanie karty identyfikującej pojazd została przez ministerstwo powiększona o środki finansowe mogące być przeznaczone na usuwanie i zagospodarowanie porzuconych pojazdów, przez co stanowi ona nową daninę publiczną. Jako taka powinna być uregulowana w ustawie, nie zaś w rozporządzeniu.
REKLAMA
– Karta pojazdu to szczególny dokument identyfikujący pojazd, który ma ograniczyć obrót skradzionymi samochodami – podkreślali na rozprawie pełnomocnicy ministra.
W ustawie z 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym (t,j. Dz.U. z 2003 r. nr 58, poz. 515 ze zm.) minister właściwy w sprawach transportu został upoważniony do określenia w drodze rozporządzenia wysokości opłaty za wydanie tego dokumentu. Ustawodawca nakazał ministrowi uwzględnienie znaczenia tych kart dla rejestracji pojazdów oraz wysokość kosztów związanych z ich drukiem i dystrybucją.
Przedstawiciel RPO podkreślił, że zdaje sobie sprawę ze znaczenia tej sprawy dla dochodów samorządów, pieniądze pobierane za wydanie karty zasilały bowiem kasy powiatów.
– Niemniej jednak należy brać pod uwagę ochronę praw obywateli, którzy są w tym wypadku obciążani kosztami postępowania administracyjnego – mówił dyrektor w Biurze RPO.
REKLAMA
Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepis, który ustanowił tak wysoką opłatę za wydanie karty pojazdu, jest niezgodny z konstytucją i prawem o ruchu drogowym. Uznał, że pobieranie opłat za wydanie karty stanowi daninę publiczną nałożoną z wykroczeniem poza ustawowe kompetencje ministra. TK wielokrotnie podkreślał, że rozporządzenie może być wydane wyłącznie na podstawie wyraźnego, szczegółowego upoważnienia ustawy, w granicach tego upoważnienia i w celu wykonywania ustawy.
Przepis będący przedmiotem wczorajszych rozważań TK straci moc za trzy miesiące. Powiaty mają powód do zmartwień. Pobieranie bowiem 500 złotych przy rejestracji sprowadzonego pojazdu w znacznym stopniu zwiększało ich budżet.
– Z rozstrzygnięcia Trybunału wynika, że do końca kwietnia zakwestionowany przepis powinien zostać znowelizowany ustalając opłatę za wydanie karty pojazdu na znacznie niższym poziomie – powiedział Piotr Mikiel, dyrektor w Ministerstwie Transportu i Budownictwa.
Zdaniem rzecznika praw obywatelskich, skoro za wydanie duplikatu karty pobierano kwotę 75 złotych, tyle samo powinno kosztować wydanie jej na początku. można więc przypuszczać, że ministerstwo ustali ją teraz właśnie na takim poziomie. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego jest więc niewątpliwie korzystne dla osób, które mają zamiar sprowadzić używany samochód z zagranicy.
Par. 1 ust. 1 rozporządzenia ministra infrastruktury z 28 lipca 2003 r. w sprawie opłat za kartę pojazdu.
• za wydanie karty przy pierwszej rejestracji pojazdu na terytorium RP organ rejestrujący pobiera opłatę w wysokości 500 zł.
SŁOWNICZEK
DANINA PUBLICZNA – to wszelkie formy pobieranych dóbr przez państwo od mieszkańców, osób przebywających na terytorium państwa lub prowadzących na nim działalność. Są to w szczególności podatki, cła i opłaty.
REKLAMA
REKLAMA