REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mikosz: komuś bardzo przeszkadzam

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Minister skarbu Andrzej Mikosz uważa, że ewentualna próba jego odwołania, zapowiadana przez Platformę Obywatelską, oznacza, że o­n "komuś bardzo przeszkadza".
W opinii Mikosza, to może być próba "pozbycia się" go w związku z jego zdecydowanymi działaniami w sprawie PGNiG, mającymi na celu ochronę interesu państwa.

"Komuś bardzo przeszkadzam, co - muszę przyznać - pochlebia mi" - podkreślił Mikosz w radiu Zet.

Jego zdaniem, przeszkadza on osobom, które "być może chcą prowadzić różne interesy, które nie są korzystne dla Skarbu Państwa".

Szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk powiedział w czwartek, że klub PO nie wyklucza złożenia wniosku o wotum nieufności wobec Mikosza w związku z jego dwuznaczną - w momencie, kiedy stał się ministrem - rolą przy prywatyzacji Jelfy.

W środę Mikosz przyznał, że był pełnomocnikiem litewskiej firmy Sanitas i starał się, żeby to ona nabyła akcje jeleniogórskiej Jelfy. Zaznaczył, że od momentu otrzymania nominacji na szefa resortu skarbu nie zajmuje się tą prywatyzacją.

Minister podkreślił w radiu Zet, że resort skarbu nie podejmował żadnej decyzji w sprawie spółki Jelfa, a jedynie będzie musiał podjąć w przyszłości decyzję, czy zatwierdzi przebieg procedury jej prywatyzacji i wskazanie Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP).

"Natomiast w tej sprawie ja jestem wyłączony" - podkreślił Mikosz.

Litewski AB Sanitas został w ubiegłym tygodniu wybrany do dalszych negocjacji w sprawie zakupu 47,83 proc. akcji Jelfy, należących do Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP), PZU i Skarbu Państwa. Minister dodał, że jego zachowanie było zgodne ze standardami obowiązującymi w Stanach Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii, gdzie zdarza się, że prawnicy z biznesu przechodzą do służby publicznej.

"W Jelfie byłem jako przedstawiciel firmy Sanitas, żeby przejrzeć dokumenty udostępnione przez tę spółkę" - zaznaczył. Dodał, że to nie on będzie podpisywał umowę sprzedaży udziałów firmy farmaceutycznej Jelfa. "Ta sprawa już została przekazana w odpowiednim trybie poza mój zakres działania w ramach ministerstwa" - zwrócił uwagę.

Minister przypomniał, że jeszcze w piątek ma się odbyć posiedzenie rady nadzorczej Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG), na którym może dojść do zawieszenia w czynnościach członków zarządu.

"Być może po prostu jest to silna próba (próba odwołania - PAP) pozbycia się ministra, który podjął zdecydowane działania, mające na celu ochronę interesu państwa" - ocenił.

W czwartek minister powiedział, że decyzja o prywatyzacji PGNIG była strasznym błędem. Zapewnił, że będzie chciał odwrócić skutki tej prywatyzacji, być może poprzez ustawę o nacjonalizacji części majątku PGNiG.

Zarząd PGNiG w czwartkowym oświadczeniu zaznaczył natomiast, że proces emisji nowych akcji Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa był zrealizowany zgodnie z obowiązującymi przepisami i programem rządowym z 5 października 2004 r.

Pytany, skąd weźmie pieniądze, żeby "odbić" PGNiG i zapłacić akcjonariuszom, Mikosz zapewnił, że ta transakcja odbędzie się "na pewno prawidłowo, zgodnie z prawem i polscy podatnicy nie poniosą jej kosztów". Dodał, że inwestorzy, którzy kupili akcje PGNiG, nie muszą ich oddawać, chociaż mają takie prawo. "Mogą odstąpić w tej chwili od złożonego zapisu ze względu na fakt, że zostali wprowadzeni w błąd przez autorów prospektu emisyjnego PGNiG" - podkreślił minister skarbu.

Pytany, czy będą czystki w spółkach Skarbu Państwa, odpowiedział, że osoby, które są we władzach partii politycznych, nie będą mogły uczestniczyć we władzach spółek SP.

"Członkowie partii natomiast będą mogli, to jest konstytucyjna gwarancja. Ja nikogo nie pytam o poglądy polityczne czy przynależność partyjną, natomiast mam prawo jako minister SP wiedzieć, czy ktoś nie uczestniczy w definiowaniu polityki jakiejkolwiek partii politycznej" - podkreślił Mikosz. Dodał, że członkowie władz spółek SP będą musieli oświadczyć, że nie są członkami władz statutowych partii politycznych. Zaznaczył, że nie będzie pytań o przynależność do służb specjalnych, bo tę kwestię należy rozwiązać ustawowo. "To nie jest na poziomie mojego zarządzenia, tego dokona Sejm i rząd" - powiedział Mikosz.
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA

Debata: Motywacja i pozytywne myślenie

Po co nam kolejna debata na temat motywacji i pozytywnego myślenia? Żeby teorię zastąpić wreszcie procedurą! Debatę poprowadzi Paweł Dudziak.

Firmy płacą ukryty abonament za cyberataki. Raport: większość ofiar wciąż wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń

Nowe badanie Enterprise Strategy Group ujawnia niepokojącą rozbieżność: choć 62 proc. firm padło w ostatnim roku ofiarą cyberataków, aż 93 proc. z nich nadal wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń. Eksperci ostrzegają – brak proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa może kosztować organizacje miliony i zrujnować ich reputację.

Powrót do przyszłości: wskazówki dla nowego pokolenia programistów

Dla programistów u progu swojej kariery zawodowej istnieją obecnie dwie całkowicie odmienne drogi wejścia do branży.

ZUS udostępnił nowy formularz wniosku o wakacje składkowe

Zmiana upraszcza zasady wykazywania otrzymanej pomocy de minims. Płatnicy nie muszą już podawać danych organów udzielających pomocy wraz z kwotą i datą jej udzielenia.

REKLAMA

Test zaspokojenia – nowy mechanizm ochrony wierzycieli

Test zaspokojenia wierzycieli jest nową instytucją w Prawie restrukturyzacyjnym. Jej podstawowym celem pozostaje udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie restrukturyzacyjne rzeczywiście pozostaje najlepszą metodą wyjścia z zadłużenia przez przedsiębiorcę.

Odsetki w postępowaniu restrukturyzacyjnym

Odsetki stanowią jeden z podstawowych mechanizmów motywowania dłużnika do regulowania należności na rzecz wierzyciela. Założenie jest tu bardzo proste: im dłuższe opóźnienie, tym większe odsetki trzeba zapłacić. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego właściwie niewiele tutaj zmienia, aczkolwiek w inny sposób się ich dochodzi, a niekiedy również kalkuluje.

REKLAMA