REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Niewłaściwa przeszłość eliminuje z zarządów

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Zakaz zasiadania we władzach spółek Skarbu Państwa działaczy partyjnych, o którym poinformowała wczoraj „Gazeta Prawna”, znajdzie się w nowelizowanej ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji.
Autopoprawkę do projektu nowelizowanej ustawy wniósł na wczorajszym posiedzeniu Sejmu minister skarbu Andrzej Mikosz. W ten sposób rząd chce najwyraźniej podwyższyć rangę zarządzenia, również wczoraj podpisanego. Prawdopodobnie dlatego, że zarówno co do intencji nowych przepisów, jak i ich skuteczności, część analityków rynku przejawia pewne wątpliwości.

Zmian, które resort skarbu chciałby wprowadzić do procesów prywatyzacyjnych, jest więcej. W autopoprawce do ustawy pojawiła się zapowiedź uelastycznienia niektórych kwestii związanych z komercjalizacją. Rząd chce m.in. przyznać organom i zarządcy firmy możliwość sprzeciwu wobec zamiaru jej przekształcenia. Kolejna proponowana zmiana to rezygnacja z konieczności uzyskania zgody na komercjalizację w innym celu niż prywatyzacja.

Nowelizacja może natomiast zmartwić samorządy. Prawdopodobnie upadnie pomysł z poprzedniej kadencji Sejmu, dotyczący bezpłatnego przejmowania państwowych firm, czyli ponad 50 spółek użyteczności publicznej. Okazuje się, że ich akcje lub udziały trafiałyby do samorządów wyłącznie w sytuacji, gdyby służyły realizacji ich zadań własnych.

Resort skarbu wciąż nie zdecydował, jak będzie wyglądał podział prywatyzowanych spółek na „koszyki” uzależnione od ilości posiadanych przez państwo akcji. W pierwszym, liczącym kilkanaście firm, będą spółki ze 100-procentowym udziałem Skarbu Państwa. Znajdą się tam wszystkie spółki tzw. sieciowe (PGNiG Przesył, Polskie Linie Kolejowe, PSE Operator), przedsiębiorstwa zajmujące się grami losowymi czy spółki węglowe. Do drugiego koszyka trafią firmy, gdzie udział państwa wynosi ponad 50 proc., zapewniając resortowi skarbu pełna kontrolę. Na liście są m.in. Grupa Lotos, PKO BP, PZU. Najwięcej niewiadomych dotyczy trzeciego koszyka, z udziałem państwa powyżej 25 proc. Taki parytet oznacza bierną kontrolę, jednak z możliwością blokowania decyzji o charakterze strategicznym. W tej grupie na pewno pozostaną KGHM oraz spółki zajmujące się dystrybucją energii.

Problemem resortu skarbu jest teraz kwestia zabezpieczenia swoich interesów w spółkach, szczególnie tych, które będą szły na giełdę. We wczorajszym wywiadzie dla „GP” minister Andrzej Mikosz zapowiedział, że jednym z rozwiązań mogłaby być emisja warrantów subskrypcyjnych, dających prawo do objęcia akcji bez prawa poboru. Zdaniem ministra, w takiej sytuacji, już następnego dnia Skarb Państwa dysponowałby np. nie 0,4 proc. kapitału akcyjnego, ale 60 proc. Czy to jest dobre rozwiązanie? Zdaniem analityków, zdecydowanie złe. Nie mają oni złudzeń: na takich żonglerkach straciłby rynek.

– Pomysł ten w żaden sposób nie przystaje do rozwiązań wolnorynkowych – twierdzi Jarosław Antonik, ekspert ds. rynku kapitałowego w KBC TFI.

Według Jarosława Dominiaka, prezesa Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, pomysł resortu jeszcze bardziej komplikuje mało przejrzystą sytuację związaną z państwowym udziałem w firmach.

– Już sam fakt obecności Skarbu Państwa w spółkach jest źle postrzegany przez wszystkich inwestorów. Wprowadzenie możliwości emisji warrantów subskrypcyjnych jeszcze zwiększałoby ich niepewność – tłumaczy Jarosław Dominiak.

Jego zdaniem, żaden inwestor nie wiedziałby, co go czeka, a sam instrument jest niedopuszczalny i z pewnością odbije się negatywnie na rynku.

Przedsiębiorcy zwracają uwagę, że problematyczna byłaby również sytuacja pozostałych udziałowców.

– W założeniu wszyscy akcjonariusze mają takie same prawa. Nie powinno się także mieszać funkcji właścicielskich z regulacyjnymi. Albo jest się właścicielem, albo regulatorem – podkreśla Maciej Grelowski – prezes Fundacji Polski Instytut Dyrektorów.

Pozostaje też ominięcie nowych regulacji rynku, które wprowadziły obowiązek ogłaszania wezwania w przypadku przekroczenia progu 10-procentowego udziału w kapitale akcyjnym spółki. Trzeba by było więc również zmienić prawo.
Analitycy wątpią więc, że rozwiązania proponowane przez resort wejdą w życie. Pojawiły się także spekulacje, że propozycja ministra Mikosza może być tylko próbą sondowania rynku i reakcji inwestorów. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że PiS z części pomysłów musiał się wycofać, bo nie przystawały do rzeczywistości. Niewykluczone, że tak będzie również tym razem.


Adam Woźniak, Ewa Bednarz
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA

Debata: Motywacja i pozytywne myślenie

Po co nam kolejna debata na temat motywacji i pozytywnego myślenia? Żeby teorię zastąpić wreszcie procedurą! Debatę poprowadzi Paweł Dudziak.

Firmy płacą ukryty abonament za cyberataki. Raport: większość ofiar wciąż wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń

Nowe badanie Enterprise Strategy Group ujawnia niepokojącą rozbieżność: choć 62 proc. firm padło w ostatnim roku ofiarą cyberataków, aż 93 proc. z nich nadal wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń. Eksperci ostrzegają – brak proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa może kosztować organizacje miliony i zrujnować ich reputację.

Powrót do przyszłości: wskazówki dla nowego pokolenia programistów

Dla programistów u progu swojej kariery zawodowej istnieją obecnie dwie całkowicie odmienne drogi wejścia do branży.

ZUS udostępnił nowy formularz wniosku o wakacje składkowe

Zmiana upraszcza zasady wykazywania otrzymanej pomocy de minims. Płatnicy nie muszą już podawać danych organów udzielających pomocy wraz z kwotą i datą jej udzielenia.

REKLAMA

Test zaspokojenia – nowy mechanizm ochrony wierzycieli

Test zaspokojenia wierzycieli jest nową instytucją w Prawie restrukturyzacyjnym. Jej podstawowym celem pozostaje udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie restrukturyzacyjne rzeczywiście pozostaje najlepszą metodą wyjścia z zadłużenia przez przedsiębiorcę.

Odsetki w postępowaniu restrukturyzacyjnym

Odsetki stanowią jeden z podstawowych mechanizmów motywowania dłużnika do regulowania należności na rzecz wierzyciela. Założenie jest tu bardzo proste: im dłuższe opóźnienie, tym większe odsetki trzeba zapłacić. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego właściwie niewiele tutaj zmienia, aczkolwiek w inny sposób się ich dochodzi, a niekiedy również kalkuluje.

REKLAMA