Złoty i obligacje stabilne
REKLAMA
"Rynek otwiera się spokojnie. Wydaje się, że przy braku istotnych danych, trudno będzie wyjść z przedziału 3,96-4,0 zł wobec euro" - powiedział Filip Starowieyski z PKO BP.
W poniedziałek złoty i obligacje umocniły się w ślad za rynkami bazowymi. Według dealerów taka sytuacja może się utrzymać w ciągu następnych dni ze względu na brak istotnych danych makro w kraju.
Konsolidacja powinna objąć także rynek obligacji. "Rynki bazowe wyznaczają kierunki zmian. N razie polskie czynniki nie są kluczowe. Na rynku będzie trend horyzontalny" - powiedział Andrzej Skraba z Societe Generale.
We wtorek około 9.20 dochodowość dwuletnich papierów dłużnych kształtowała się na poziomie 4,75 proc. w porównaniu do 4,75 proc. na zamknięciu w poniedziałek, pięcioletnich na poziomie 5,20 proc. wobec 5,26 proc., zaś dziesięcioletnich wynosiła 5,37 proc. w stosunku do 5,43 proc.
REKLAMA
REKLAMA