KE nie forsuje pomysłu nadzwyczajnego szczytu
REKLAMA
Komisja Europejska widzi potrzebę zawarcia jak najszybciej porozumienia w sprawie budżetu 2007-13, nie zajęła jednak stanowczego stanowiska w sprawie organizacji nadzwyczajnego szczytu w tej sprawie jeszcze w czerwcu - poinformowała rzeczniczka KE.
"KE nie wypowiedziała się stanowczo w tej sprawie" - powiedziała na konferencji prasowej Pia Ahrenkilde Hansen, pytana czy KE popiera pomysł organizacji nadzwyczajnego szczytu przywódców państw UE, by jeszcze za przewodnictwa Luksemburga w UE podjąć próbę zawarcia porozumienia w sprawie planów budżetowych UE na lata 2007-13.
Za zwołaniem jeszcze w czerwcu szczytu w sprawie budżetu opowiedziała się w wywiadzie dla poniedziałkowego wydania "Berliner Zeitung" polska komisarz Danuta Huebner. Jej zdaniem, brak uzgodnień budżetowych może opóźnić planowanie programów pomocowych dla biednych regionów oraz wypłatę środków z tych funduszy. "Nie możemy pozwolić sobie na stratę czasu" - ostrzegła Huebner.
Rzeczniczka Komisji podkreśliła, że KE jest za jak najszybszym porozumieniem budżetowym, by "przywrócić zaufanie", a także by "odpowiedzieć na potrzeby obywateli", do czego niezbędne jest uruchomienie na czas funduszy strukturalnych i unijnych.
Za zwołaniem jeszcze w czerwcu szczytu w sprawie budżetu opowiedziała się w wywiadzie dla poniedziałkowego wydania "Berliner Zeitung" polska komisarz Danuta Huebner. Jej zdaniem, brak uzgodnień budżetowych może opóźnić planowanie programów pomocowych dla biednych regionów oraz wypłatę środków z tych funduszy. "Nie możemy pozwolić sobie na stratę czasu" - ostrzegła Huebner.
Rzeczniczka Komisji podkreśliła, że KE jest za jak najszybszym porozumieniem budżetowym, by "przywrócić zaufanie", a także by "odpowiedzieć na potrzeby obywateli", do czego niezbędne jest uruchomienie na czas funduszy strukturalnych i unijnych.
Autopromocja
REKLAMA
Źródło:
PAP
REKLAMA
