REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Drogie zakupy. Drożyna w sklepach kolejny miesiąc z rzędu nie odpuszcza. Z analizy ponad 70 tys. cen wynika, że w lutym zakupy były droższe średnio o blisko 21% rdr. Do tego każda z 17 badanych kategorii produktów zdrożała dwucyfrowo. Największą podwyżkę zanotował nabiał – o przeszło 30% rdr. W czołówce drożyzny widać też pieczywo i chemię gospodarczą. Ponadto znacząco poszły w górę ceny warzyw, produktów sypkich, mięsa, a także art. tłuszczowych. Komentujący te wyniki eksperci twierdzą, że przed tegoroczną Wielkanocą Polacy nie powinni spodziewać się wyhamowania dynamiki wzrostu cen w sklepach. Jednocześnie dodają, że wciąż jesteśmy przed szczytem drożyzny.
Wyniki badania pracowni KANTAR Polska pokazują, jak w ostatnim roku zmieniła się struktura konsumencka. Wciąż największy udział mają rozważni i pragmatyczni shopperzy, którzy starają się jak najtaniej kupować markowe produkty. Ale ta grupa zmalała. Za to przybyło klientów z przymusu i cenoholików. I tylko te dwa segmenty, skupione na szybkim procesie zakupowym oraz cenie, zanotowały wzrosty. Oba mają ex aequo drugie miejsce w rankingu. Dalej są kolejno entuzjaści i ekocentryczni konsumenci. Zarówno klienci kupujący dla zabawy, jak i szukający ekologicznych towarów stracili na znaczeniu. Ubyło też świadomych koneserów, dla których cena nie gra roli. Zajęli przedostatnią pozycję w zestawieniu. Za nimi są domatorzy.
Co drożeje w sklepach? W styczniu br. zdecydowana większość najczęściej kupowanych przez Polaków produktów zdrożała rok do roku dwucyfrowo. Największy wzrost sięgnął blisko 60% i dotyczył ręczników papierowych. O prawie 50% poszły w górę ceny margaryny do pieczenia i papieru toaletowego. Do tego o ponad 45% podrożały banany, a o przeszło 40% – jaja. Niewiele poniżej tego poziomu wyniosły podwyżki cen proszku do prania i mydła w kostce. Pierwszą dziesiątkę drożyzny zamykają tak popularne art. spożywcze, jak kasza jęczmienna, majonez i płatki kukurydziane, z ponad 30-procentowymi podwyżkami.
W styczniu br. codzienne zakupy były średnio o 20% droższe niż rok wcześniej. Śledząc wyniki z ostatnich trzech miesięcy, można zauważyć, że w relacji rocznej dynamika wzrostu cen spada. Jednak konsumenci wciąż słono płacą za zakupy.
REKLAMA
Polacy na zakupach. W ub.r. średnia liczba wizyt statystycznego konsumenta zwiększyła się rdr. o 21,4%. Największy skok zanotowały supermarkety – o 29,4%. Za nimi są dyskonty oraz hipermarkety – odpowiednio 16,7% i 12,5%. Przy tym przeciętna wizyta w placówce handlowej nieznacznie się skróciła rdr. Natomiast średnia liczba różnych sklepów odwiedzanych przez jednego konsumenta powiększyła się z 9 do 10. Ponadto wiadomo, że średni łączny czas spędzony na wszystkich zakupach w ciągu roku, przypadający na jednego klienta, wzrósł o 19,2% rdr.
REKLAMA
REKLAMA