Subsydiarna odpowiedzialność wspólników spółki jawnej w praktyce
REKLAMA
Jeśli natomiast wierzyciel pozwie tylko spółkę, a egzekucja z jej majątku będzie bezskuteczna, nie musi ponownie procesować się ze wspólnikami; wystarczy, że złoży wniosek o nadanie klauzuli wykonalności wyroku przeciwko spółce w stosunku do nich.
REKLAMA
Jak odpowiadają wspólnicy
REKLAMA
Spółka jawna stanowi obecnie jedną z popularniejszych form prowadzenia działalności w Polsce. Wynika to m.in. z faktu, że stosunkowo łatwo jest założyć taką spółkę, bez konieczności obecności u notariusza, nie jest też wymagany żaden kapitał zakładowy. Wspólnicy powinni jednak pamiętać, że każdy z nich odpowiada za zobowiązania spółki bez ograniczenia całym swoim majątkiem, solidarnie z pozostałymi wspólnikami i ze spółką (art. 22 § 2 k.s.h.), przy czym, zgodnie z art. 31 § 1 k.s.h., egzekucja wobec wspólników może być skierowana dopiero po uprzednim wykazaniu bezskuteczności egzekucji z majątku samej spółki (subsydiarna odpowiedzialność wspólników). Kwestię subsydiarności bada się na etapie nadawania wyrokowi tzw. klauzuli wykonalności. Subsydiarna odpowiedzialność wspólników nie dotyczy natomiast zobowiązań powstałych przed wpisem spółki do rejestru, bo wówczas, tak naprawdę, nie ma jeszcze spółki jawnej (ta powstaje dopiero w momencie wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego - art. 251 § 1 k.s.h.). Przepis art. 251 § 2 k.s.h. przewiduje natomiast odpowiedzialność osób, które działały w imieniu spółki po jej zawiązaniu, a przed jej wpisaniem do rejestru - za zobowiązania wynikające z tego działania odpowiadają one solidarnie.
REKLAMA
Odpowiedzialność wspólników spółki jawnej za jej zobowiązania ma więc charakter osobisty, nieograniczony i solidarny (pomiędzy wspólnikami oraz ze spółką), ale jednocześnie subsydiarny w zakresie egzekucji. Subsydiarność odpowiedzialności wspólników spółki rzutuje nie na powinność świadczenia przez wspólników, ale na kolejność zaspokojenia wierzyciela z określonych mas majątkowych. Wspólnicy spółki jawnej odpowiedzą za jej długi dopiero wtedy, gdy egzekucja z jej majątku nie powiedzie się. Nie stoi to jednak na przeszkodzie temu, by wierzyciel skierował sprawę do sądu również przeciwko wspólnikom, niemniej jednak ich majątek będzie zagrożony dopiero wówczas, gdy zostanie stwierdzona bezskuteczność egzekucji z majątku spółki. Solidarna odpowiedzialność spółki jawnej i jej wspólników za zobowiązania tej spółki jest solidarnością dłużników w rozumieniu art. 366 § 1 k.c. Oznacza to, że kilku dłużników (spółka jawna i jej wspólnicy) może być zobowiązanych w ten sposób, że wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych. Wierzyciel spółki jawnej może więc żądać zapłaty zarówno od samej spółki, od spółki i wszystkich jej wspólników lub od spółki i jednego z jej wspólników. To, w stosunku do kogo skieruje swoje roszczenie, zależy od jego uznania. Z praktycznego punktu widzenia, chcąc uzyskać zabezpieczenie na majątku wspólnika, wierzyciel powinien jednocześnie ze spółką pozwać również i jego. Wspólnik bądź wspólnicy, którzy spłacili wierzyciela, mogą domagać się od pozostałych wspólników zwrotu uiszczonego świadczenia w częściach przypadających na poszczególnych wspólników - decydująca będzie tu, zawarta w umowie spółki jawnej, klauzula o udziale w stratach spółki.
Jak czytamy w uchwale Sądu Najwyższego z 16 czerwca 2010 r. (sygn. akt I CSK 453/09, niepublikowana): (...) współodpowiedzialność za długi spółki jawnej jest zarazem solidarna (art. 22 § 2 k.s.h.) i subsydiarna (art. 31 § 1 k.s.h.). Subsydiarność wyznacza kolejność zaspokojenia roszczeń, natomiast solidarność występuje wówczas, gdy nie ma różnej kolejności zaspokojenia. Ze względu na samodzielną podmiotowość spółki jawnej trzeba stwierdzić, że w pierwszej kolejności to ta spółka odpowiada za długi. W konsekwencji wspólnicy odpowiadają za jej długi dopiero wtedy, gdy powstaje bezskuteczność egzekucji z majątku spółki (art. 31 § 1 k.s.h.). Subsydiarność ma zatem pierwszeństwo przed solidarnością. Inaczej mówiąc, zastosowanie zasady subsydiarności wyznacza chwilę, od której odpowiedzialność jest solidarna. Oznacza to, że wierzyciel najpierw może dochodzić zaspokojenia wyłącznie od spółki. W pierwszym etapie, mimo istnienia solidarnej odpowiedzialności wspólników, nie ma możliwości skutecznego dochodzenia od nich świadczenia, chociaż, zgodnie z art. 31 § 2 k.s.h., przepis § 1 tego artykułu dotyczący odpowiedzialności subsydiarnej nie stanowi przeszkody do wniesienia powództwa przeciwko wspólnikowi, zanim egzekucja z majątku spółki okaże się bezskuteczna. Pozwala to w szczególności na zabezpieczenie powództwa.
Warto wiedzieć, że jeżeli pozew wniesiono wyłącznie przeciwko spółce jawnej, wytaczanie osobnego powództwa przeciwko wspólnikom nie jest konieczne. Zgodnie bowiem z art. 7781 k.p.c. tytułowi egzekucyjnemu wydanemu przeciwko spółce jawnej, spółce partnerskiej, spółce komandytowej lub spółce komandytowo-akcyjnej sąd nadaje klauzulę wykonalności przeciwko wspólnikowi ponoszącemu odpowiedzialność bez ograniczenia całym swoim majątkiem za zobowiązania spółki, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, jak również wtedy, gdy jest oczywiste, że egzekucja ta będzie bezskuteczna. Przepis ten przewiduje tzw. rozszerzoną prawomocność materialną wyroku. Rozszerzona prawomocność oznacza, że wierzyciel, w określonych ustawowo przypadkach, może uzyskać tytuł wykonawczy przeciwko innym osobom niż wymienione w tytule egzekucyjnym. A zatem, wierzyciel posiadający wyrok przeciwko spółce może wnosić o nadanie klauzuli wykonalności i może uzyskać tytuł wykonawczy przeciwko wspólnikom, którzy odpowiadają za zobowiązania spółki, bez prowadzenia przeciwko nim procesu, a wyłącznie po wykazaniu przesłanek wymienionych w art. 7781 k.p.c.
Przykład
Spółka jawna zawarła umowę sprzedaży ze spółką z o.o., na podstawie której nabyła towary, za które zobowiązała się zapłacić 80 000 zł. Wymagana należność nie została jednak uiszczona, co zmusiło spółkę z o.o. do wystąpienia do sądu z pozwem o zapłatę przeciwko spółce jawnej. Sąd zasądził na rzecz spółki z o.o. żądaną kwotę. Przede wszystkim egzekucja została skierowana do majątku spółki. Komornik umorzył jednak postępowanie egzekucyjne z uwagi na to, że spółka nie posiada majątku wystarczającego na zaspokojenie wierzyciela-spółki z o.o. W tej sytuacji egzekucja będzie prowadzona z majątku wspólników, po nadaniu klauzuli wykonalności przeciwko nim na podstawie art. 7781 k.p.c.
Trzeba jednak zauważyć, że jednoczesne wytoczenie powództwa przeciwko spółce i jej wspólnikom może być korzystne dla wierzyciela z praktycznego punktu widzenia. Dzieje się tak zwłaszcza w sytuacji, gdy obawia się on, że wspólnik spółki jawnej w sposób niekorzystny dla wierzyciela rozporządzi swoim majątkiem w czasie, kiedy będzie prowadzone postępowanie przeciwko spółce. Wytoczenie powództwa także przeciwko wspólnikowi pozwala na uzyskanie zabezpieczenia roszczenia na jego majątku osobistym. W tym celu wierzyciel powinien w pozwie złożyć stosowny wniosek o zabezpieczenie. Wniosek taki musi spełniać wymogi przewidziane w k.p.c. (art. 730 i nast. k.p.c.). Zgodnie z art. 7301 k.p.c. udzielenia zabezpieczenia może żądać każda strona lub uczestnik postępowania, jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia. Interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia istnieje wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie.
Więcej w miesięczniku Prawo Spółek - Zamów prenumeratę >>
REKLAMA
REKLAMA