REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak zaskarżać uchwały w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Daniel Kupryjańczyk

REKLAMA

Ustawodawca stwarza w k.s.h. instrumenty, za pośrednictwem których istnieje możliwość wzruszenia uchwał(-y) zgromadzenia wspólników spółki z o.o. Mowa tu przede wszystkim o możliwości wniesienia powództwa o uchylenie uchwały oraz powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały. 

 

REKLAMA

Oba te środki trzeba jednak od siebie odróżnić i wiedzieć, z którego z nich w danej sytuacji korzystać. Brak tej wiedzy może bowiem doprowadzić do negatywnych skutków, w tym upływu terminu na wniesienie właściwego powództwa. Przykład takiej właśnie sytuacji prezentujemy poniżej.

Powództwo o uchylenie uchwały

Powództwo o uchylenie uchwały wspólników (zgromadzenia wspólników) stanowi jedną z form ich zaskarżania. W art. 249 § 1 k.s.h. stanowi się o przesłankach jego wytoczenia. Sposób sformułowania tej regulacji jest nieprecyzyjny, przez co doktryna pojmuje ją w niejednoznaczny sposób. Uciekając się od szerszych, teoretycznych rozważań i dysput w tym przedmiocie, należy przychylić się do poglądu, że uchwała może być skarżona w drodze powództwa o uchylenie, jeżeli ziści się którykolwiek ze wskazanych poniżej przypadków:

1) uchwała jest sprzeczna z umową spółki;

Dalszy ciąg materiału pod wideo

2) uchwała jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i godzi w interesy spółki;

3) uchwała jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i ma na celu pokrzywdzenie wspólnika;

4) uchwała jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, godzi w interesy spółki i ma na celu pokrzywdzenie wspólnika1.

REKLAMA

Stwierdzenie sprzeczności uchwały z umową spółki nie powinno wywoływać większych wątpliwości, zwłaszcza jeżeli ta ostatnia jest jednoznaczna w swej treści. Wyróżnienie jej jako samodzielnej przesłanki uzasadniającej powództwo o uchylenie uchwały dyktuje nie tylko ścisła wykładnia art. 249 § 1 k.s.h. („bądź”), lecz także względy aksjologiczne (ład korporacyjny w spółce, postulat rzetelnego i legalnego działania, zasady dobrych praktyk w spółce). Rozwijając tę ostatnią myśl, należy stwierdzić, że możliwość uchylenia uchwały tylko ze względu na jej sprzeczność z umową stanowi instrument eliminowania wszelkich tego typu uchwał, co bez wątpienia skłania do przestrzegania postanowień umowy, pojętych jako ustalonych i obowiązujących wszystkich reguł współdziałania. W tym świetle sprzężenie przesłanki sprzeczności uchwały z umową spółki z koniecznością wystąpienia dalszych przesłanek (godzenie w interesy spółki lub pokrzywdzenie wspólnika) może spowodować, że uchylenie uchwał sprzecznych z umową spółki będzie utrudnione. Obok sprzeczności z umową spółki trzeba będzie bowiem wykazać dodatkowo dalsze przesłanki, które częstokroć mają przecież charakter wybitnie ocenny. W konsekwencji doprowadziłoby to do nieuprawnionego i nieuzasadnionego rozróżniania uchwał sprzecznych z umową spółki, a zatem dotkniętych taką samą rodzajowo wadą, na: uchwały potencjalnie zagrożone uchyleniem i uchwały niezagrożone takim uchyleniem (gdy bez wątpienia nie doszło do naruszenia pozostałych przesłanek uchylenia uchwały).

Pojęcie „dobrych obyczajów” jest niedookreślone. Jego istotę niechybnie trzeba wiązać z nakazem przyzwoitej postawy i szeroko pojętą zasadą uczciwości - zarówno wobec osób zaangażowanych w byt spółki, jak i wobec osób z zewnątrz, pozostających w relacji ze spółką.

Mniej problematyczne będzie rozumienie „godzenia w interes spółki” czy „pokrzywdzenia wspólnika”, z tym tylko zastrzeżeniem, że muszą one mieć obiektywny charakter. Chodzi zatem o uchwałę ewidentnie niekorzystną dla bytu i funkcjonowania spółki, jak też o uchwałę, która krzywdzi wspólnika w sposób realny, a nie tylko przez pryzmat jedynie jego subiektywnego odczucia.

REKLAMA

Katalog organów/osób uprawnionych do wytoczenia powództwa o uchylenie uchwały jest zamknięty (art. 250 k.s.h.). Poszczególni członkowie zarządu, rady nadzorczej i komisji rewizyjnej są władni wytaczać powództwo o uchylenie uchwały, jeżeli w dacie składania pozwu aktualny jest status członka tego organu. Innymi słowy, nie ma legitymacji procesowej czynnej osoba, która w dacie wytaczania powództwa nie jest już członkiem zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej (zob. uchwała Sądu Najwyższego z 1 marca 2007 r., sygn. akt III CZP 94/06, OSNC 2007/7-8/95).

Ustawa zastrzega maksymalne terminy (prekluzyjne) na wniesienie powództwa - jeden miesiąc od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, nie później jednak niż w terminie sześciu miesięcy od dnia powzięcia uchwały. Niezaskarżenie uchwały w tym czasie powoduje, że legitymowane do wytoczenia powództwa osoby/organy tracą uprawnienie w tym zakresie, uprawnienie to przestaje bowiem istnieć (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 3 listopada 1994 r., sygn. akt I ACr 326/94; OSA 1995/5/24). Uchwała, mimo swej wadliwości i podstaw do uchylenia, zachowa swoją doniosłość i będzie obowiązywać. W ten sposób usunięty zostaje stan niepewności w związku z powziętą uchwałą - jej statusem i skutkami, co stabilizuje stosunki w spółce i wpływa na bezpieczeństwo obrotu.

Powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały

Obok powództwa o uchylenie, uchwała wspólników (zgromadzenia wspólników) może zostać zaskarżona w drodze powództwa o stwierdzenie jej nieważności. Opiera się ono na założeniu, że dana uchwała jest sprzeczna z przepisami obowiązującego prawa. Jest to jedyny tryb podważania uchwał jako sprzecznych z prawem. Legitymację do wytoczenia powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały zachowują organy/osoby wskazane w art. 250 k.s.h. Sprzeczność uchwały z przepisami prawa ma większy ciężar gatunkowy od zarzutów uzasadniających uchylenie uchwały. Stąd też terminy maksymalne na wniesienie powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały - sześć miesięcy od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, jednakże nie później niż z upływem trzech lat od dnia powzięcia uchwały - są wydłużone w stosunku do terminów, w jakich wniesione ma być powództwo o uchylenie uchwały. Upływ terminów maksymalnych na wniesienie powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały nie niweczy możliwości podniesienia zarzutu nieważności danej uchwały. Problematyczne jest zagadnienie, komu przysługuje to uprawnienie. A priori może się wydawać, że regulacja art. 252 § 4 k.s.h., poprzez brak bezpośredniego odniesienia do osób/organów wskazanych w art. 250 k.s.h., uzasadnia tezę, że zarzut ten może zostać podniesiony przez każdą osobę, która ma w tym interes. Bardziej wnikliwa analiza tego przepisu uwydatnia jednak wniosek, że dotyczy to osób władnych wytoczyć powództwo. Po pierwsze - przekonuje o tym odwołanie do sformułowania: „Upływ terminów określonych w § 3”. Termin ten ma znaczenie dla osób władnych do wytoczenia powództwa i jego upływ oznacza negatywne skutki właśnie dla nich. Sprzężenie możności podniesienia zarzutu mimo upływu terminu oznacza zatem, że zarzut taki właściwy jest podmiotom legitymowanym do uprzedniego wytoczenia powództwa. Innymi słowy, gdyby intencją ustawodawcy było rozszerzenie tego uprawnienia na inne osoby, sformułowania tego po prostu by nie zawarto. Po drugie - regulację § 4 należy czytać w kontekście całego artykułu 252 k.s.h. Dotyczy on zaś problematyki powództwa o stwierdzenie nieważności, określając m.in. krąg osób umocowanych do wytoczenia powództwa i uprawnienia, jakie przysługują tym osobom, mimo braku wytoczenia powództwa w przypisanym czasie.

Zarzut nieważności uchwały nie odniesie jednak skutku, jeżeli uprzednio wytoczone powództwo o stwierdzenie nieważności zostanie prawomocnie oddalone. Zgodnie bowiem z art. 365 § 1 k.p.c. orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych - także inne osoby. W związku z przytoczoną powyżej regulacją w doktrynie podkreśla się, że: „Inne sądy, organy państwowe oraz organy administracji publicznej rozstrzygające w sprawach innych niż karne (§ 2) są związane prejudycjalnie, czyli nie mogą dokonać odmiennej oceny prawnej roszczenia niż zawarta w prejudykacie, ale także nie mogą dokonać odmiennych ustaleń faktycznych”. (Zob. P. Telenga: Komentarz do art. 365 Kodeksu postępowania cywilnego, [w:] Bodio J., Demendecki T., Jakubecki A., Marcewicz O., Telenga P., Wójcik M.P., Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Oficyna, 2008, wyd. III). Z orzeczenia oddalającego powództwo o stwierdzenie nieważności danej uchwały wynika zatem - i jest to wiążące - że nie jest ona sprzeczna z ustawą, co dezaktualizuje ewentualny zarzut o jej nieważności.

Przypadek z uchwałą o dopłacie

Wadliwe stosowanie przepisów w zakresie powództw o uchylenie uchwały i stwierdzenie jej nieważności wymownie obrazuje przypadek rozpatrywany w jednym z sądów gospodarczych (rejonowych) w Warszawie2. Wyrok, jaki zapadł w tej sprawie (uwzględniający powództwo w całości), został zaskarżony apelacją, która została oddalona wyrokiem sądu II instancji. Firmę powódki oraz imię i nazwisko pozwanego, występujących w sprawie, przedstawiono w sposób uniemożliwiający ich identyfikację.

Zakres roszczenia i stanowiska stron

Pozwem z 30 marca 2009 r. X spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od Y - osoby fizycznej kwoty 19 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 1 września 2008 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu powódka stwierdziła, że uchwałą zgromadzenia wspólników z 19 grudnia 2007 r. zobowiązano wszystkich udziałowców, w tym pozwanego, do wniesienia dopłat na jej rzecz w wysokości 1,0 w stosunku do udziałów. Pozwany wniósł co prawda o stwierdzenie nieważności tej uchwały, jednak jego powództwo zostało prawomocnie oddalone. To w konsekwencji uzasadniało pozew o zapłatę 19 000 zł jako równowartości jego udziałów w spółce.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. W złożonej odpowiedzi na pozew przede wszystkim wskazał, że przedmiotowa uchwała jest sprzeczna z umową spółki. Była to bowiem druga uchwała w tym przedmiocie i z jej przyjęciem przekraczano dopuszczalny poziom obciążenia dopłatami - w umowie spółki przyjęto bowiem wskaźnik 1,0, a na podstawie dwóch podjętych uchwał zobowiązywano wspólników do dopłat na poziomie 1,5. Poza tym pozwany wskazał, że przyjęcie przedmiotowej uchwały stanowiło przejaw pokrzywdzenia wspólników mniejszościowych, którzy uprzednio zostali odwołani z organów spółki i z którymi wspólnicy większościowi - odtąd decydenci w spółce - pozostawali w konflikcie. W ten sposób podjęcie uchwały należało pojmować w kategorii naruszenia prawa podmiotowego, które nie zasługiwało na ochronę prawną.

Powyższe stanowiska zostały podtrzymane przez strony na rozprawie przed sądem I instancji.

Więcej w miesięczniku Prawo Spółek - Zamów prenumeratę >>

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Prawo Spółek

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA