REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Otwarcie nowych rynków pracy. Szansa czy zagrożenie?

Subskrybuj nas na Youtube
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Polscy pracownicy od 1 maja 2011 roku mogą w pełni korzystać z jednej z fundamentalnych zasad i wartości w Unii Europejskiej, jaką jest swobodny przepływ pracowników. Niemcy, Szwajcaria, Austria otwierają, po siedmiu latach ograniczeń, swoje rynki pracy. Co to oznacza dla Polski i dla polskich pracowników?

 

REKLAMA

REKLAMA

Swoboda przepływu pracowników to szczególna zasada, która daje niemal nieograniczone prawo do podejmowania pracy bez konieczności uzyskania pozwolenia na pracę i swobodne przemieszczanie się po krajach członkowskich w celu pozyskania zatrudnienia. Jest to prawdopodobnie najważniejszy z punktu widzenia jednostki zapis prawny w prawodawstwie Wspólnoty i stanowi podstawowy element obywatelstwa europejskiego.

Otwieranie rynków pracy dla Polski odbywało się etapowo, najwcześniej swoje granice otworzyły Irlandia, Wielka Brytania i Szwecja. Pozostałe kraje długo obawiały się polskich hydraulików. Otwieranie rynków pracy dla jej nowych obywateli wywołało na zachodzie Europy lęk przed tanią siłą roboczą, która mogłaby zagrozić lokalnym pracownikom. Pomimo iż te obawy okazały się bezzasadne, problem podejmowany jest również dzisiaj. Według sondażu przeprowadzonego przez GfK Polonia w 2010 roku, prawie 2/3 Niemców obawia się otwarcia rynku pracy i konkurencji ze strony pracowników ze wschodnioeuropejskich państw Unii po otwarciu 1 maja rynku pracy. Tymczasem, z uwagi na utrzymujące się stopy nieobsadzonych wakatów w niektórych zawodach i starzenie się społeczeństw, zarówno dla Niemiec, jak i Austrii oraz Szwajcarii przyjęcie pracowników z zewnątrz jest konieczne do dalszego rozwoju gospodarczego tych krajów.

 

Sytuacja na rynkach pracy

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

W listopadzie 2010 roku Niemiecki Federalny Urząd Pracy poinformował o najmniejszej od 18 lat stopie bezrobocia. Wynosiła ona w tym czasie 7,5 proc. Według Eurostatu, poziom ten obniżył się w grudniu do 6,6 proc. Bezrobocie w Szwajcarii wynosiło w tamtym czasie 3,8 proc., a w Austrii 5,0 proc., w Polsce aż 12,3 proc. Zarówno Niemcy, jak i Szwajcaria i Austria borykają się z problemami demograficznymi. Według raportu (Bringing the gap, Randstad) Niemcy, aby utrzymać obecny rozwój gospodarczy, będą musiały do 2050 roku zwiększyć stopę zatrudnienia z obecnych 70 proc. do 74 proc. Średnia unijna to z obecnych 66 proc. do 70 proc. Może to oznaczać, że niewystarczające będą nawet zasoby ludzkie w samych krajach UE, a Unia będzie zmuszona przyjmować również pracowników z innych krajów. Migracja zarobkowa jest zatem konieczna do dalszego rozwoju krajów Unii Europejskiej.

Największe szanse na znalezienie pracy w Niemczech, Austrii i Szwajcarii mają specjaliści (elektrycy, elektronicy, mechanicy precyzyjni, inżynierowie budowlani), wykwalifikowani sprzedawcy, informatycy, lekarze, personel medyczny, przedstawiciele handlowi oraz pracownicy z wykształceniem technicznym. Niemiecka gospodarka potrzebuje dziś przynajmniej 36 tys. inżynierów. Według raportu Niemieckiej Izby Przemysłu i Handlu na problemy ze znalezieniem pracowników narzeka aż 70 proc. niemieckich przedsiębiorstw*. Poza tym rynek niemiecki może przyjąć około 14 tys. mechaników i monterów urządzeń elektrycznych i elektronicznych, około 12 tys. pracowników branży finansowej i bankowej, 12 tys. opiekunek, około 10 tys. pracowników branży hotelarskiej.

 

Prognoza odpływu pracowników

Trudno jednoznacznie określić, jaki będzie rzeczywisty odpływ pracowników do pracy w Austrii, Niemczech i Szwajcarii. Specjaliści z dziedziny pracy są ostrożni w podawaniu liczb. Z pewnością powodem jest niedoszacowanie liczby pracowników, którzy wyjechali do pracy w Wielkiej Brytanii i Irlandii, z 60 tys. do około 1 miliona. Również i tym razem nie przewiduje się wielkich odpływów. Powodów jest kilka. Najważniejszym z nich jest rosnący w Polsce wzrost gospodarczy, mniej korzystny kurs euro oraz zarobki, które w niektórych sektorach nie odbiegają tak bardzo od pensji w Polsce. Przewiduje się, że odpływ pracowników może nastąpić szczególnie w rejonach przygranicznych i wśród młodych osób, które znają język niemiecki. Faktyczne zainteresowanie pracą będzie można jednak ocenić około pół roku po otwarciu rynków.

Z badań przeprowadzonych przez firmę Advisory Group TEST Human Resources w 2010 roku na grupie ponad 4 tys. respondentów z województw: dolnośląskiego (1542), lubuskiego (880), wielkopolskiego (978), zachodniopomorskiego (525), reszta Polski (430), czyli z rejonów, w których przewiduje się największy odpływ pracowników, wynika, że aż 57 proc. badanych osób nie zamierza w tym roku rozpocząć pracy na terenie Niemiec. Innego zdania jest prawie 19 proc., pozostałe osoby jeszcze nie wiedzą. Niemal połowa badanych osób mówi w języku angielskim, a 36,94 proc. w języku niemieckim. Najwięcej specjalistów, którzy planują wyjechać, to inżynierowie (ponad 25 proc.), informatycy (ponad 19 proc.), specjaliści ds. personalnych (ponad 12 proc.). Wśród osób sprawujących stanowiska wykonawcze wyjechać planują: kierowcy (niemal 21 proc.), elektromonterzy (prawie 18 proc.), spawacze (prawie 16 proc.). Największy odpływ pracowników według branż pokazuje wykres 2. Większość badanych za powód wyjazdu podaje: wyższe zarobki, lepsze warunki pracy i lepsze warunki socjalne w Niemczech.

 

 

Kwestie prawne

Polscy pracownicy mogą od 1 maja podejmować pracę bez potrzeby zdobywania pozwolenia, wymagane jednak będzie wciąż potwierdzenie prawa pobytu, jeśli okres zatrudnienia przekracza trzy miesiące. Istnieją trzy sposoby, dzięki którym osoby zainteresowane pracą mogą zostać zatrudnione w Niemczech. Pierwszym jest tradycyjna umowa o pracę. Drugim sposobem jest delegowanie pracowników do pracy (jest to jeden z bardziej kontrowersyjnych sposobów) oraz leasing pracowniczy. W tabeli 1 zostały przedstawione różnice w sposobie zatrudnienia.

Dla polskiego pracownika najbardziej korzystnym sposobem zatrudnienia jest zawarcie umowy o pracę w kraju zatrudnienia, gdyż składki i podatki płacone w Niemczech gwarantują ubezpieczenie, prawa socjalne i emerytalne w wysokości odpowiednio do zarobków. Sprawa przedstawia się inaczej, gdy pracownik jest tylko delegowany do pracy za granicą. Ze względu na fakt, że w rzeczywistości jest zatrudniony w Polsce, jego składki na ubezpieczenie i emeryturę są opłacane w Polsce, w dodatku nie od rzeczywistego wynagrodzenia (na które składają się: pensja zawarta w umowie plus dzienne diety), ale od średniego w danym roku wynagrodzenia, w 2011 roku jest to kwota 3359 zł brutto. Stanowi to problem natury etycznej. Pracownicy wyjeżdżający za granicę powinni być zatrudniani na takich samych zasadach i otrzymywać takie samo wynagrodzenie za swoją pracę, jak obywatele danego kraju.

 

Bać się, czy nie bać?

Dobra sytuacja gospodarcza w Polsce oraz dostępne prognozy i badania pozwalają przypuszczać, że po 1 maja 2011 roku nie nastąpi exodus pracowników, jaki miał miejsce, gdy swoje granice otworzyły Wielka Brytania i Irlandia. Jednak prognozy mówiące o tym, że wyjadą przede wszystkim osoby młode, znające języki obce, powinien budzić niepokój polskich pracodawców i rządu. Już teraz w wielu sektorach gospodarki brakuje specjalistów i z czasem my będziemy zmuszeni do pozyskiwania pracowników z innych państw, tym bardziej że problemy demograficzne coraz bardziej dotyczą również Polski.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

 

 

Guido Vreuls

Autor jest dyrektorem agencji pracy i doradztwa personalnego OTTO Polska.

 

PRZYPIS

* R. Woś, „Niemcy potrzebują polskich rąk do pracy”, www.forsal.pl, 28 marca 2011 r.).

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Personel i Zarządzanie

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

REKLAMA

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA

Jak ustanowić zarząd sukcesyjny za życia przedsiębiorcy? Procedura krok po kroku

Najlepszym scenariuszem jest zaplanowanie sukcesji zawczasu, za życia właściciela firmy. Ustanowienie zarządu sukcesyjnego sprowadza się do formalnego powołania zarządcy sukcesyjnego i zgłoszenia tego faktu do CEIDG.

Obowiązek sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju w Polsce: wyzwania i możliwości dla firm

Obowiązek sporządzania sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju dotyczy dużych podmiotów oraz notowanych małych i średnich przedsiębiorstw. Firmy muszą działać w duchu zrównoważonego rozwoju. Jakie zmiany w pakiecie Omnibus mogą wejść w życie?

REKLAMA