Jak zlikwidować spółkę cywilną
REKLAMA
REKLAMA
W przypadku nieruchomości konieczny będzie udział notariusza. Prawo nie przewiduje specjalnego terminu na czynności likwidacyjne, ale dłuższe pozostawanie we współwłasności może okazać się zarzewiem konfliktów.
REKLAMA
Rozwiązanie spółki
Rozwiązanie spółki cywilnej powodują rozmaite zdarzenia. Do najczęściej występujących w praktyce należą śmierć wspólnika, ogłoszenie jego upadłości, uchwała o rozwiązaniu spółki i wypowiedzenie umowy przez wspólnika.
Zasadą jest, że członkostwo w spółce cywilnej ustaje na skutek śmierci wspólnika. W tym wypadku wspólnicy rozliczają się ze spadkobiercami, legitymującymi się prawomocnym postanowieniem sądu o stwierdzeniu nabycia spadku na zasadach analogicznych do rozliczenia z występującym wspólnikiem (art. 871 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny; Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.). Można jednak zastrzec, że spadkobiercy wspólnika wejdą do spółki cywilnej na jego miejsce. Nie jest to jednak dziedziczenie w rozumieniu art. 922 k.c., a tylko transpozycja stosunku członkostwa w spółce dokonująca się nie tyle na mocy woli zmarłego wspólnika, ile na mocy stosownych postanowień umowy spółki. Do oceny skuteczności takiej zmiany będą zatem miały zastosowanie przede wszystkim przepisy kodeksu cywilnego o zobowiązaniach umownych, a nie księga IV k.c. Jeśli wspólnicy zdecydują się na skorzystanie z art. 872 k.c., to w wypadku śmierci wspólnika jego spadkobiercy powinni wskazać spółce jedną osobę, która będzie wykonywała ich prawa. Dopóki to nie nastąpi, pozostali wspólnicy mogą sami podejmować wszelkie czynności w zakresie prowadzenia spraw spółki. Wracając do zasad dziedziczenia, należy wskazać, że przez przystąpienie do spółki i wniesienie wkładu powstają dla wspólnika dwojakiego rodzaju prawa i obowiązki: po pierwsze takie, które są ściśle związane z osobą wspólnika oraz jego członkostwem w spółce i które wygasają wskutek jego śmierci, i te nie należą do spadku, po drugie - takie prawa i obowiązki majątkowe, które mogą być realizowane bądź to w czasie przynależności wspólnika do spółki, bądź też dopiero z chwilą ustąpienia ze spółki, i te należą do spadku. Można wskazać, że przez cały czas przynależności do spółki wspólnik ma w niej prawo majątkowe zwane „udziałem” i dlatego np. to już istniejące prawo może wypowiedzieć. Nie ulega wątpliwości, że do spadku należą także te prawa i obowiązki majątkowe spadkodawcy, które stały się wymagalne dopiero w chwili jego śmierci lub nawet później. Z tych względów należy uznać, że roszczenie o wypłatę w pieniądzach wartości udziału zmarłego wspólnika należy do spadku.
ZAPAMIĘTAJ
• Spółka cywilna ulega rozwiązaniu z dniem ogłoszenia upadłości wspólnika.
• Jeżeli spółka została zawarta na czas nieoznaczony, każdy wspólnik może z niej wystąpić, wypowiadając swój udział na trzy miesiące naprzód na koniec roku obrachunkowego.
• Z ważnych powodów wspólnik może wypowiedzieć swój udział bez zachowania terminów wypowiedzenia, chociażby spółka była zawarta na czas oznaczony.
Zarząd majątkiem po rozwiązaniu spółki
Od chwili rozwiązania spółki cywilnej stosuje się odpowiednio do wspólnego majątku wspólników przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych. Z majątku pozostałego po zapłaceniu długów spółki zwraca się wspólnikom ich wkłady, stosując odpowiednio przepisy o zwrocie wkładów w razie wystąpienia wspólnika ze spółki. Pozostałą nadwyżkę wspólnego majątku dzieli się między wspólników w takim stosunku, w jakim uczestniczyli oni w zyskach spółki. Z dniem rozwiązania spółki dochodzi zatem do istotnego przekształcenia w stosunkach własnościowych - współwłasność między wspólnikami staje się współwłasnością udziałową, co oznacza, że można wyodrębnić ułamkowo udziały poszczególnych osób w majątku wspólnym, a także że można współwłasność znieść.
CO NA TO SĄD?
Rozwiązanie spółki cywilnej wywiera ten skutek, że dotychczasowa współwłasność łączna zamienia się we współwłasność w częściach ułamkowych ze wszystkimi tego konsekwencjami. Tym samym wspólnicy uzyskują prawo rozporządzania swoimi udziałami w rzeczach, które poprzednio stanowiły ich współwłasność do niepodzielnej ręki. Odpowiedzialność za nieuzasadnione zbycie przedmiotu współwłasności łącznej (do niepodzielnej ręki) ma charakter deliktowy (art. 415 k.c.), a poszkodowanemu współwłaścicielowi należy się odszkodowanie w wysokości połowy wartości zbytego przedmiotu.
Wyrok SA w Poznaniu z 6 lutego 1996 r., sygn. akt I ACr 647/95, Pr. Gosp. z 1996 r. nr 11, poz. 46
REKLAMA
Pierwszym problemem, ż którym muszą się zmierzyć byli wspólnicy, jest ustalenie udziałów w majątku wspólnym. Prawo milczy bowiem w tym zakresie, a z braku ustawowej podstawy i na skutek upływu czasu nie można uznać za miarodajną wartość wkładów wniesionych przez poszczególnych wspólników przy zawiązywaniu spółki. W takim wypadku przyjmuje się zatem, że udziały poszczególnych osób wyznacza określony w umowie spółki stosunek poszczególnych osób w zyskach i stratach spółki. W braku stosownego postanowienia w umowie spółki udziały stron są równe. Wynika to z art. 867 § 1 k.c., zgodnie z którym każdy wspólnik jest uprawniony do równego udziału w zyskach i w tym samym stosunku uczestniczy w stratach, bez względu na rodzaj i wartość wkładu. W umowie spółki można inaczej ustalić stosunek udziału wspólników w zyskach i stratach.
Co do stosunków między byłymi wspólnikami w okresie między rozwiązaniem spółki a definitywnym podziałem majątku, to należy podkreślić, że każdy ze współwłaścicieli może rozporządzać swoim udziałem bez zgody pozostałych współwłaścicieli. Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie, mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli. Każdy ze współwłaścicieli jest obowiązany do współdziałania w zarządzie rzeczą wspólną. Zakres zwykłego zarządu należy oceniać odrębnie co do każdej rzeczy będącej przedmiotem współwłasności, posiłkując się zasadami rządzącymi zwykłymi czynnościami spółki (art. 865-866 k.c.). Czynności prawne dokonane bez zachowania wymagań z art. 199 k.c. (a zatem bez koniecznej zgody wszystkich współwłaścicieli lub stosownego orzeczenia sądu) czy z art. 201 k.c. (bez zgody większości współwłaścicieli lub zastępującego ją upoważnienia sądu) są bezwzględnie nieważne, nie mogą być później potwierdzone przez innych współwłaścicieli, a ich ewentualne skutki mogą powstać jedynie w granicach ochrony osób trzecich działających w dobrej wierze (wyrok SA w Poznaniu z 7 lutego 2006 r. (sygn. akt I ACa 829/05, OSA z 2006 r. nr 12, poz. 40).
PRZYKŁAD
REKLAMA
Podczas trwania spółki jeden ze wspólników wniósł do spółki nieruchomość o wartości 250 000 zł. W związku z tym, że spółka cywilna nie stanowi odrębnego od wspólników podmiotu praw i obowiązków, wspólnicy (4 osoby) stały się po rozwiązaniu spółki współwłaścicielami nieruchomości - każdy po 1/4 części. Każdy z nich może w chwili obecnej rozporządzać swoim udziałem w nieruchomości, jednak do zbycia całości jest konieczna zgoda wszystkich współwłaścicieli.
Jeżeli większość współwłaścicieli postanawia dokonać czynności rażąco sprzecznej z zasadami prawidłowego zarządu rzeczą wspólną, każdy z pozostałych współwłaścicieli może żądać rozstrzygnięcia przez sąd. Każdy ze współwłaścicieli może wystąpić do sądu o wyznaczenie zarządcy, jeżeli nie można uzyskać zgody większości współwłaścicieli w istotnych sprawach dotyczących zwykłego zarządu albo jeżeli większość współwłaścicieli narusza zasady prawidłowego zarządu lub krzywdzi mniejszość. Większość współwłaścicieli oblicza się według wielkości udziałów. Współwłaściciel sprawujący zarząd rzeczą wspólną może żądać od pozostałych współwłaścicieli wynagrodzenia odpowiadającego uzasadnionemu nakładowi jego pracy. Każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli.
ZAPAMIĘTAJ
Każdy z byłych wspólników może wykonywać wszelkie czynności i dochodzić wszelkich roszczeń, które zmierzają do zachowania wspólnego prawa. Po rozwiązaniu spółki cywilnej każdy wspólnik może przed podziałem majątku wspólnego wspólników samodzielnie dochodzić przypadającej mu części wierzytelności, jeżeli świadczenie dłużnika ma charakter podzielny. Będzie tak w szczególności przy wszystkich wierzytelnościach pieniężnych1.
Podział do używania
Na czas trwania wspólności byli wspólnicy mogą także uregulować sposób zarządu rzeczą wspólną (rzeczami) i wydzielić faktycznie jej części do użytku poszczególnych osób. Będzie to zasadne zwłaszcza w wypadku nieruchomości. Jest to tzw. podział quoad usum, który polega właśnie na faktycznym rozdzieleniu rzeczy do korzystania bez formalnego zniesienia współwłasności. Może to nastąpić przez cały czas funkcjonowania współwłasności, a nawet w trakcie postępowania, które ma doprowadzić do jej zniesienia. W tym celu wystarczy podpisać umowę w formie pisemnej (ze względów dowodowych), która dokładnie określi, z jakich części rzeczy czy też w jakich terminach lub porach (np. przy rzeczach niepodzielnych - samochodzie) były wspólnik będzie mógł wykonywać swe władztwo nad rzeczą. Jak wskazał SN w wyroku z 10 lutego 2004 r. (sygn. akt IV CK 17/03, M. Prawn. z 2007 r. nr 14, poz. 791): dopuszczalne jest zawarcie w sposób dorozumiany umową, mocą której dokonano częściowego podziału rzeczy wspólnej do korzystania. Dopuszczalność takiej umowy nie budzi wątpliwości, a z uwagi na to, że rodzi ona jedynie skutki obligacyjne, nie zmieniając stosunków własnościowych, jej zawarcie nie wymaga zachowania określonej formy. Brak także przyczyn, dla których umowa taka nie mogłaby zostać zawarta w sposób dorozumiany, gdyż zgodnie z treścią art. 60 k.c. wola osoby dokonującej czynności prawnej może - co do zasady - zostać wyrażona przez każde zachowanie się, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny. Każdy ze współwłaścicieli może podejmować samodzielnie pewne czynności w stosunku do tych części rzeczy wspólnej, z których samodzielnie korzysta. W przypadku lokalu oznacza to, że dopuszczalne jest zawarcie przez korzystającego z niego współwłaściciela umowy użyczenia z osobą trzecią. Jednak skutki tej umowy ograniczają się wyłącznie do jej stron; nie odnoszą żadnego skutku w stosunku do pozostałych współwłaścicieli. W razie zbycia udziału we współwłasności nieruchomości przez współwłaściciela użyczającego lokal nabywca nie wchodzi w stosunek użyczenia, gdyż w odniesieniu do umowy użyczenia brak jest normy analogicznej do zawartej w art. 678 k.c. Podział quoad usum jest godny polecenia co najmniej z dwóch przyczyn. Po pierwsze, jeśli jest przestrzegany dość skutecznie, eliminuje sytuacje konfliktowe między byłymi wspólnikami. Po drugie, jeśli strony ustaliły w tym zakresie stałą praktykę korzystania z rzeczy, to może ona stać się podstawą późniejszego zniesienia współwłasności w postępowaniu przed sądem.
Podział majątku
Z chwilą rozwiązania spółki należy przede wszystkim spłacić jej długi. Dopiero następnie jest możliwe przedsięwzięcie czynności mających na celu wyjście ze wspólności (por. wyrok SN z 9 lutego 2000 r., sygn. akt III CKN 599/98, OSNC z 2000 r. nr 10, poz. 179). Zgodnie z art. 875 § 1 k.c. w zw. z art. 210 k.c., każdy z byłych wspólników spółki cywilnej może po jej rozwiązaniu żądać zniesienia współwłasności. Uprawnienie to może być wyłączone przez czynność prawną (umowę) na czas nie dłuższy niż lat pięć. Jednakże w ostatnim roku przed upływem zastrzeżonego terminu dopuszczalne jest jego przedłużenie na dalsze lat pięć; przedłużenie można ponowić. Prawo przewiduje przy tym dwa tryby i trzy sposoby zniesienia współwłasności. Co do trybów, to możemy wyróżnić tryb sądowy i pozasądowy. Byli wspólnicy mogą bowiem umówić się i znieść współwłasność w drodze umownej (jeśli jej przedmiotem jest nieruchomość, konieczna będzie wizyta u notariusza). Na wypadek konfliktu jednak, jak też na wypadek odmiennych zdań co do podziału majątku, można też złożyć w sądzie rejonowym (wydziale gospodarczym) sprawę o podział majątku spółki. Co do sposobów, to jak stanowi art. 211 k.c. w zw. z art. 875 § 1 k.c., każdy ze współwłaścicieli może żądać, ażeby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej, chyba że podział byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo że pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości. Drugim sposobem wyjścia ze wspólności jest przyznanie rzeczy na własność jednemu z byłych wspólników z obowiązkiem spłaty pozostałych, a trzecim wreszcie sprzedaż rzeczy w trybie przepisów k.p.c. o egzekucji.
Jeżeli zniesienie współwłasności następuje na mocy orzeczenia sądu, wartość poszczególnych udziałów może być wyrównana przez dopłaty pieniężne. Przy podziale gruntu sąd może obciążyć poszczególne części potrzebnymi służebnościami gruntowymi. Można w szczególności ustalić drogę konieczną czy inną służebność przejazdu, służebność przeprowadzenia mediów, przesłonięcia światła na nieruchomości obciążonej itp. Rzecz (rzeczy), która nie daje się podzielić, może być przyznana stosownie do okoliczności jednemu ze współwłaścicieli z obowiązkiem spłaty pozostałych albo sprzedana stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego. Jeżeli ustalone zostały dopłaty lub spłaty, sąd oznaczy termin i sposób ich uiszczenia, wysokość i termin uiszczenia odsetek, a w razie potrzeby także sposób ich zabezpieczenia. W razie rozłożenia dopłat i spłat na raty terminy ich uiszczenia nie mogą łącznie przekraczać 10 lat. W wypadkach zasługujących na szczególne uwzględnienie sąd na wniosek dłużnika może odroczyć termin zapłaty rat już wymagalnych. Roszczenie o zniesienie współwłasności nie ulega przedawnieniu. Czynności prawne określające zarząd i sposób korzystania z rzeczy wspólnej albo wyłączające uprawnienie do zniesienia współwłasności odnoszą skutek także względem nabywcy udziału, jeżeli nabywca o nich wiedział lub z łatwością mógł się dowiedzieć. To samo dotyczy wypadku, gdy sposób korzystania z rzeczy został ustalony w orzeczeniu sądowym.
Zniesienie współwłasności a podział majątku wspólników
Jeżeli rozliczenia między wspólnikami nie zostaną uregulowane dokładnie w umowie spółki ani też nie dojdzie do porozumienia w tym przedmiocie, dojdzie do konieczności przeprowadzenia postępowania działowego w sądzie. Jest to przy tym postępowanie znoszące współwłasność całości majątku, a nie jak to zwykło się przyjmować „rozliczenie między wspólnikami”. Zgodnie bowiem z art. 875 k.c., przepisy o zniesieniu współwłasności doznają wyłączenia tylko co do majątku pozostałego po zapłaceniu długów spółki - z niego zwraca się wspólnikom ich wkłady, stosując odpowiednio przepisy o zwrocie wkładów w razie wystąpienia wspólnika ze spółki. Pozostałą nadwyżkę wspólnego majątku dzieli się między wspólników w takim stosunku, w jakim uczestniczyli oni w zyskach spółki. Skoro gromadzony w wyniku realizacji celów gospodarczych majątek spółki ma służyć niepodzielnie wszystkim wspólnikom i wszystkich też z zasady obciążają straty, to definitywne rozliczenie wspólników, zarówno z zysków, jak i strat, może mieć miejsce dopiero po rozwiązaniu spółki. Odbywa się to w warunkach likwidacji majątku rozwiązanej spółki, co uzasadnia przyjęcie fikcji jej dalszego istnienia do momentu zakończenia likwidacji. Naturalnie w praktyce dominować będzie forma „rozliczenie między wspólnikami” czy też „podział majątku spółki”, która choć nie znajduje normatywnego uzasadnienia, w ocenie autora lepiej oddaje jednak czynności mające na celu definitywne rozliczenie byłych wspólników spółki cywilnej. O ile bowiem możemy zasadnie mówić o współwłasności rzeczy, o tyle już w wypadku wierzytelności istnieje tu tylko pewien rodzaj wspólności czy zobowiązania o charakterze podzielnym, które jednak o tyle nie poddaje się sądowemu podziałowi, że jest po prostu rozliczane między poszczególne osoby i przelewane na wskazane przez nich rachunki bankowe.
Wniosek o podział majątku
We wniosku o podział majątku należy dokładnie określić rzecz mającą ulec podziałowi oraz przedstawić dowody prawa własności. Należy zatem podać: ogólną wartość wspólnego majątku z wymienieniem jego wszystkich składników, a także projekt jego podziału. Wniosek powinien zawierać szczegółowe uzasadnienie i należy w nim przytoczyć dowody na jego poparcie. Od wniosku zawierającego projekt zgodnego podziału pobiera się opłatę stałą w kwocie 300 zł. Jeśli zgodnego projektu nie było i między wspólnikami ma toczyć się spór o podział, opłata od wniosku wyniesie 1000 zł (art. 41 u.k.s.c.). W sprawach o podział majątku wspólnego sąd - jeżeli nie zachodzą po temu przeszkody prawne wymienione w art. 622 § 2 k.p.c. (projekt podziału nie sprzeciwia się prawu ani zasadom współżycia społecznego, ani też nie narusza w sposób rażący interesu osób uprawnionych) - ma obowiązek uwzględnić zgodny wniosek o dział. Przepisy normujące postępowanie działowe nie wymagają szczególnej formy dla zgodnego wniosku o podział majątku. Może on być zgłoszony we wspólnym wniosku wszczynającym postępowanie, ustnie na rozprawie, ewentualnie w drodze odrębnych wniosków złożonych przez współwłaścicieli. Nieodzowne jest jedynie, by „zgodność” wniosku była niewątpliwa, bowiem nie może ona być domniemywana czy przyjmowana w drodze interpretacji (postanowienie SN z 6 lutego 2002 r., sygn. akt V CKN 803/00, niepublikowane). Jeśli jeden z byłych wspólników występuje z wnioskiem i powołuje się przy tym na rozmowy ze współwłaścicielami, podczas których wyrazili oni zgodę na proponowany zakres podziału, powinien wskazać ten fakt w osnowie wniosku, a sąd podczas postępowania zweryfikuje prawdziwość podawanych informacji.
PRZYKŁAD
Spółka cywilna składała się z 3 wspólników. Uchwałę rozwiązującą spółkę w związku z osiągnięciem celu gospodarczego, dla którego została ona powołana, wspólnicy podjęli ze skutkiem na 30 czerwca 2010 r. Na spotkaniu w niedzielę 4 lipca uzgodnili zakres podziału majątku spółki i umówili na 6 lipca wizytę u notariusza. W międzyczasie jednak jeden ze wspólników doszedł do wniosku, ze powinien partycypować w majątku spółki w udziale wyższym niż zaproponowany w związku z wyższym nakładem pracy podczas istnienia spółki. Podczas sprawy działowej w sądzie fakt wyrażenia zgody na podział podczas spotkania może być dowodzony wszystkimi dostępnymi środkami dowodowymi.
W toku postępowania działowego sąd powinien nakłaniać współwłaścicieli do zgodnego przeprowadzenia podziału, wskazując im sposoby mogące do tego doprowadzić. Jeżeli zachodzą warunki do dokonania podziału w naturze, sąd dokonuje tego podziału na części odpowiadające wartością udziałom współwłaścicieli z uwzględnieniem wszelkich okoliczności zgodnie z interesem społeczno-gospodarczym. Różnice wartości wyrównuje się przez dopłaty pieniężne. Z chwilą uprawomocnienia się postanowienia przyznającego dotychczasowym współwłaścicielom części lub jednemu z nich całość rzeczy, własność przechodzi na uczestników wskazanych w postanowieniu. Jeżeli w wyniku podziału całość rzeczy albo jej część przypadnie współwłaścicielowi, który nie włada tą rzeczą lub jej częścią, sąd w postanowieniu orzeknie również co do wydania jej przez pozostałych byłych wspólników, określając stosownie do okoliczności termin wydania. Określenie terminu wydania nieruchomości wchodzącej w skład gospodarstwa rolnego lub jej części powinno nastąpić z uwzględnieniem interesu społeczno-gospodarczego. W postanowieniu zarządzającym sprzedaż rzeczy należących do współwłaścicieli sąd bądź rozstrzygnie o wzajemnych roszczeniach, bądź też tylko zarządzi sprzedaż, odkładając rozstrzygnięcie o wzajemnych roszczeniach byłych wspólników oraz o podziale sumy uzyskanej ze sprzedaży do czasu jej przeprowadzenia.
ADAM MALINOWSKI - radca prawny
|
1 Wyrok SN z 6 listopada 2002 r. sygn. akt I CKN 1118/00, niepublikowany.
REKLAMA
REKLAMA