REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co czwarty prowadzący firmę płaci niższe składki do ZUS

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bartosz Marczuk
Bartosz Marczuk
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Prawie 27 proc. osób prowadzących własną firmę korzysta obecnie z dwuletniej ulgi w opłacaniu składek do ZUS. Wprowadzenie ulgi od sierpnia 2005 r. spowodowało, że około 400 tys. osób rozpoczęło działalność gospodarczą. Przez dwa lata rozpoczynający działalność ma o 11,4 tys. zł niższe koszty, co pozwala mu rozwinąć firmę
NOWOŚĆ

Już 301,5 tys. osób rozpoczynających działalność gospodarczą korzysta z możliwości opłacania prawie trzykrotnie niższych składek do ZUS. Tak wynika z najnowszych danych ZUS, do których dotarła GP. Uwzględniając dodatkowo osoby, które założyły firmę dwa lata temu i skończył im się już dwuletni okres preferencji (w maju 2006 roku było ich 90 tys.), można przyjąć, że dzięki istnieniu ulgi prawie 400 tys. osób założyło firmy.

REKLAMA

Eksperci są zgodni, że należy utrzymać to rozwiązanie.

- W wielu krajach UE istnieją preferencje ułatwiające firmom prowadzenie biznesu w początkowym, trudnym okresie - mówi prof. Elżbieta Kryńska z Uniwersytetu Łódzkiego, autorka niedawno wydanej książki Praca na własny rachunek - determinanty i implikacje.

Ulga tylko dla debiutujących

REKLAMA

Z danych ZUS wynika, że wprowadzona w sierpniu 2005 roku ulga spowodowała, że już na koniec pierwszego roku jej obowiązywania korzystało z niej 30 tys. osób. W maju 2006 roku 90 tys., a na koniec tego roku 180 tys. Rok później - 284 tys., a w maju tego roku już ponad 300 tys. Na 1,13 mln osób opłacających składki do ZUS na ubezpieczenia społeczne, 26,6 proc. korzysta więc z ulgi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ważne jest też to, że jej wprowadzenie nie wywołało tzw. efektu substytucji. To sytuacja, w której preferowane w jakiś sposób i dzięki temu tańsze rozwiązanie zastępuje droższe, ale gospodarka na tym nie korzysta, bo nie rośnie liczba pożądanego dobra (na przykład miejsc pracy czy osób prowadzących firmy). Z danych ZUS wynika, że liczba osób opłacających pełne składki utrzymuje się na tym samym poziomie (ponad 800 tys. osób). Przybywa za to osób korzystających z ulgi. Powodem uniknięcia niepożądanego efektu jest m.in. ustawowe zastrzeżenie, że z ulgi mogą skorzystać te osoby, które nie prowadzą działalności i nie prowadziły jej w ciągu ostatnich pięciu lat. Ponadto, nie mogą jej otrzymać osoby, które, zakładając firmę, wykonywałyby działalność dla byłego pracodawcy, na rzecz którego wykonywały - na podstawie stosunku pracy albo spółdzielczego stosunku pracy - czynności wchodzące w zakres prowadzonej działalności.

- Te przepisy ograniczają nadużycia, jakimi są np. zmuszanie pracowników do przejścia z etatu na samozatrudnienie czy wyrejestrowanie firmy, aby ponownie ją zarejestrować i zyskać prawo do ulgi - mówi Henryk Michałowicz z Konfederacji Pracodawców Polskich.

11,4 tys. zł oszczędności

REKLAMA

Popularność ulgi wynika z tego, że osoba rozpoczynająca działalność ponosi o wiele niższe koszty. W czerwcu, lipcu i sierpniu tego roku podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne (emerytalna, rentowa, chorobowa i wypadkowa) i do Funduszu Pracy dla osób niekorzystających z ulgi stanowi zadeklarowana kwota nie niższa niż 60 proc. średniej płacy (obecnie 1790,39 zł). W efekcie osoba taka wpłaca do ZUS z tytułu tych składek 576,86 zł. Oprócz tego opłaca jeszcze składkę zdrowotną (205,87 zł). Łącznie płaci więc miesięcznie 782,73 zł. Składki te trzeba opłacać nawet wtedy, gdy dochód w danym miesiącu jest niski lub go nie ma.

Z kolei osoby, które korzystają z ulgi, opłacają przez dwa lata od rozpoczęcia wykonywania działalności składki od 30 proc. minimalnego wynagrodzenia (w tym roku od kwoty 337,80 zł). Wpłacają więc łącznie ze składką na zdrowie 306,43 zł. Miesięcznie osoba taka oszczędza ponad 476 zł, a w ciągu dwóch lat prawie 11,4 tys. zł.

- Korzystający z ulgi płacą mniej, ale muszą pamiętać, że mają też prawo do niższych świadczeń - wskazuje Henryk Michałowicz.

Tłumaczy, że na przykład zasiłek chorobowy w czasie zwolnienia lekarskiego wynosi niespełna 300 zł miesięcznie. Mało pieniędzy wpływa też na konta emerytalne do ZUS i OFE.

Niższa bariera wejścia

Eksperci są zgodni, że wprowadzenie ulgi było dobrą decyzją.

- Dla osoby rozważającej założenie własnej firmy szczególnie istotna jest tzw. bariera wejścia - podkreśla prof. Elżbieta Kryńska.

Stwierdza, że niskie obciążenia na początku rozwoju firmy pomagają jej ulokować się na rynku i przetrwać najtrudniejszy okres. Wtedy, gdy najczęściej nie jest ona rentowna. Julian Zawistowski, wiceprezes Instytutu Badań Strukturalnych, wskazuje jednak, że trudno jest rozstrzygnąć, na ile zachętą do zakładania firm była istniejąca ulga, a na ile poprawa sytuacji gospodarczej.

- W Polsce bardzo szybko rośnie zatrudnienie i trudno jest zdecydowanie wskazać, że istniejąca ulga jest wyłącznym powodem powstawania nowych firm - mówi Julian Zawistowski.

Mimo zastrzeżeń pozytywnie ocenia obniżanie pozapłacowych kosztów pracy.

- Obniżenie kosztów prowadzenia firmy i danin nakładanych przez państwo w sposób oczywisty przyczynia się do rozwoju przedsiębiorczości - podsumowuje Wiktor Wojciechowski z Fundacji FOR.

11,4 tys. zł zyskuje w ciągu dwóch lat osoba korzystająca z ulgi w opłacaniu składek do ZUS

 

Jakie składki wpłacają do ZUS osoby prowadzące firmy

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

BARTOSZ MARCZUK

bartosz.marczuk@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA