REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mniej przedsiębiorców będzie prowadzić pełną księgowość

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Agnieszka Pokojska
Agnieszka Pokojska
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Z 800 tys. do 1,2 mln euro ma zwiększyć się limit do prowadzenia ksiąg rachunkowych. Taką zmianę jeszcze w tym tygodniu przygotuje Ministerstwo Gospodarki. Dzięki temu wiele małych firm uniknie dodatkowych obowiązków księgowych.

ZMIANA PRAWA

REKLAMA

REKLAMA

Jeszcze w tym tygodniu Ministerstwo Gospodarki przygotuje projekt zmian w ustawie o rachunkowości. Będzie on zakładał podwyższenie progu przejścia na księgi rachunkowe z 800 tys. do 1,2 mln euro. Nie ma jednak pewności, że zmiana wejdzie w życie od 1 stycznia 2008 r.

O tych zamiarach poinformował GP wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld. Wyjaśnił, że ma to na celu zmniejszenie obciążeń biurokratycznych dla najmniejszych firm w rozliczaniu się z fiskusem.

- Ta ustawa jest w katalogu zmian, które zostaną zaproponowane w ramach tworzenia dobrego prawa zapowiedzianego przez premiera Donalda Tuska - podkreśla nasz rozmówca.

REKLAMA

Wcześniej był sprzeciw

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Warto zauważyć, że poprzedni rząd był przeciwny takim zmianom. Według niego wyższy limit mógłby prowadzić do zmniejszenia bezpieczeństwa obrotu gospodarczego, zwłaszcza że małe podmioty - osoby fizyczne i ich spółki - stanowią dużą część rynku. Wskazywał również, że obowiązujące przepisy ustawy o rachunkowości zezwalają na daleko idące uproszczenia przy prowadzeniu ksiąg i sporządzaniu na ich podstawie sprawozdań finansowych przez małe firmy

Nie podziela tych obaw Adam Szejnfeld. Wyjaśnia, że te obawy są kreowane przez korporację zainteresowaną, żeby ten próg był jak najmniejszy.

- W najmniejszej firmie miesięczna obsługa ksiąg rachunkowych jest 300, 400 proc. droższa niż prowadzenie księgi przychodów i rozchodów - twierdzi rozmówca.

Wiceminister gospodarki dodaje również, że wiele firm wchodzi w konieczność prowadzenia ksiąg rachunkowych niezależnie od obrotów. Jest to często wynik zwiększenia się siły złotówki.

Ustawa o rachunkowości

Przypomnijmy, że kwestię prowadzenia ksiąg rachunkowych reguluje art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy o rachunkowości. Zgodnie z tym przepisem przedsiębiorcy muszą je prowadzić, jeżeli przychód netto za poprzedni rok obrotowy wyniósł co najmniej równowartość 800 tys. euro.

Wysokość progu została podniesiona kilka lat temu, na podstawie ustawy wniesionej przez posła Adama Szejnfelda, z równowartości 400 tys. do 800 tys. euro. Wiceminister gospodarki podkreśla, że nie wywołało to żadnych negatywnych skutków, a wręcz przeciwnie.

Zyskają mali przedsiębiorcy

Jeżeli przepisy się nie zmienią, piekarnia, której współwłaścicielem jest Aleksander Kałasa, od przyszłego roku będzie zmuszona prowadzić księgi rachunkowe. Jak podkreśla nasz czytelnik, nie wiąże się to jednak ze zwiększeniem produkcji czy rozwojem firmy, ale ze wzrostem kursu złotówki w stosunku do euro, a także znaczącym wzrostem cen surowców, zwłaszcza spożywczych (np. ceny mąki wzrosły o 25 - 30 proc.) i nośników energii.

Limit, który w 2006 roku wynosił 3 133 280 zł, w tym roku wynosi 3 022 000 zł.

- Nasza piekarnia od wielu lat miała przychód poniżej 3 mln zł. W tym roku z wspomnianych powodów przekroczymy 3,1mln zł, co wcale nie zwiększyło naszego dochodu. Natomiast w 2008 roku jeszcze go zmniejszy, ponieważ koszt prowadzenia ksiąg rachunkowych jest wysoki - podkreśla nasz rozmówca.

Dodaje, że dla małej firmy to dodatkowy wydatek w wysokości nawet 5 tys. zł miesięczne.

Według Aleksandra Kałasy, jeżeli uda się wprowadzić zmianę, którą zaproponował wiceminister gospodarki, zyskają na tym tysiące małych firm.

Badania PKPP Lewiatan

Potwierdza to Małgorzata Krzysztoszek, dyrektor Departamentu Eksperckiego PKPP Lewiatan. Podkreśla, że mali przedsiębiorcy od dawna postulują konieczność podwyższenia ustawowego progu przychodów upoważniającego do prowadzenia uproszczonej rachunkowości z 800 tys. euro do 1, 2 mln euro. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami ustawy o rachunkowości, jeżeli przychody netto ze sprzedaży towarów, produktów i operacji finansowych za poprzedni rok obrotowy wyniosły u osób fizycznych, spółek cywilnych, spółek osobowych określonych w kodeksie spółek prawa handlowego co najmniej równowartość w walucie polskiej 800 tys. euro, to podmioty te mają obowiązek stosowania przepisów ustawy o rachunkowości, a więc obowiązek prowadzenia tzw. pełnej rachunkowości. Spadek kursu euro w stosunku do złotego oznacza, że wiele mikro- i małych przedsiębiorstw przekracza limit 800 tys. euro i tym samym utraci prawo prowadzenia tzw. uproszczonej rachunkowości w formie podatkowej księgi przychodów i rozchodów, co znacznie zwiększa koszty prowadzenia działalności.

- Podniesienie progu przychodów netto do 1,2 mln euro ułatwi wykonywanie działalności gospodarczej, zmniejszy obciążenia związane z dokumentowaniem transakcji oraz pozwoli uniknąć dodatkowych kosztów prowadzenia działalności - podkreśla nasza rozmówczyni.

Małgorzata Krzysztoszek zwraca również uwagę, że z badań działalności małych i średnich przedsiębiorstw PKPP Lewiatan wynika, że 38,3 proc. małych i średnich przedsiębiorstw prowadzi pełną księgowość. Natomiast 61,7 proc. z nich nie musi przygotowywać sprawozdań finansowych. Jednak 18,6 proc. przygotowuje sprawozdania finansowe na własne potrzeby, widząc w tym narzędzie do sprawnego zarządzania firmą.

Konieczne są przeglądy

Również prof. Zbigniew Messner, prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce, popiera inicjatywę wiceministra gospodarki. Uważa, że prowadzenie ksiąg rachunkowych dla małych firm jest bardzo uciążliwe i stanowi dodatkowy koszt. Wyjaśnia również, że w obecnej sytuacji rozwiązaniem nie jest zwiększanie liczby przedsiębiorców zobowiązanych do prowadzenia ksiąg. Problemem w Polsce jest zaniedbanie ksiąg rachunkowych.

- Nie są one prowadzone na dobrym poziomie. Dzieje się tak, ponieważ nikt tych ksiąg nie weryfikuje - podkreśla nasz rozmówca.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby z jednej strony podwyższenie progu przychodów zobowiązujących do prowadzenia ksiąg rachunkowych, a z drugiej wprowadzenie powszechnego obowiązku przeglądu ksiąg rachunkowych przynajmniej raz na dwa lub trzy lata, np. przez biegłego rewidenta. Profesor Zbigniew Messner podkreśla jednak, że jest to jego prywatne zdanie.

Obowiązki ewidencyjne przedsiębiorców

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

AGNIESZKA POKOJSKA

agnieszka.pokojska@infor.pl

OPINIE

EWA MISIASZEK

dyrektor finansowy, Wydawnictwo Elamed, Księgowy Roku 2006

Myślę, że zapowiadane wprowadzenie wyższego limitu przychodów na prowadzenie ksiąg rachunkowych z 800 tys. na 1,2 mln euro ułatwiłoby życie wielu mniejszym przedsiębiorcom. Prowadzenie pełnej księgowości, choć daje bardziej przejrzysty obraz sytuacji finansowej firmy, jest znacznie bardziej kosztowne niż prowadzenie książki przychodów i rozchodów. I to zarówno w sytuacji, gdy księgowość prowadzona jest przez zatrudnioną na etacie księgową, jak i w przypadku powierzenia prowadzenia ksiąg biuru rachunkowemu. Warto jednak, by propozycja podwyższenia limitu została zrealizowana jeszcze przed końcem roku, tak by ci przedsiębiorcy, którzy przekroczyli obroty 800 tys. euro, wiedzieli jak najszybciej, co ich czeka po nowym roku. Na pewno problem ten dotyka wiele firm, gdyż w związku ze spadkiem kursu euro oraz dobrą koniunkturą gospodarczą łatwiej jest osiągnąć obrót 800 tys. euro niż jeszcze kilka lat temu.

ŁUKASZ ADAMCZYK

doradca podatkowy, Grupa Gumułka - Kancelaria Prawa Finansowego

Podwyższenie ustawowego progu przychodów ma na celu zniesienie barier utrudniających prowadzenie działalności gospodarczej dla małych i średnich przedsiębiorców. Zmiana jest uzasadniana wprowadzaniem ułatwień w wykonywaniu działalności gospodarczej, w zakresie zmniejszenia obciążeń związanych z dokumentowaniem transakcji gospodarczych oraz uniknięcia dodatkowych kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Propozycje podniesienia limitu przychodów można również uzasadniać spadkiem wartości euro w stosunku do złotego. Powoduje to, że wielu przedsiębiorców może szybciej przekroczyć próg 800 tys. euro, tracąc prawo do prowadzenia uproszczonej rachunkowości. Należy dodać, że podwyższenie ustawowego progu przychodów może, z uwagi na brak ustawowego obowiązku gromadzenia odpowiedniej dokumentacji, wpłynąć na zmniejszenie bezpieczeństwa obrotu gospodarczego.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA