REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Likwidacja tzw. śmieciówek zaszkodzi rynkowi pracy

Subskrybuj nas na Youtube
Eksperci: Likwidacja umów cywilnoprawnych byłaby groźna dla rynku pracy, szczególnie w czasie pandemii
Eksperci: Likwidacja umów cywilnoprawnych byłaby groźna dla rynku pracy, szczególnie w czasie pandemii
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Ograniczanie "śmieciówek" nie jest najlepszym pomysłem. Pracodawcom są potrzebne elastyczne formy zatrudnienia, szczególnie teraz. Dlaczego "śmieciówki" zyskują na znaczeniu?

Umowy "śmieciowe" wspierają elastyczny rynek pracy

Jak podkreśla Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, obecnie firmy bardzo potrzebują elastyczności zatrudnienia. Uzyskują ją m.in. dzięki umowom zlecenia. Ekspert przestrzega przed likwidacją tych regulacji. Jednocześnie zauważa, że niekorzystny jest dualizm na rynku pracy. Część pracowników ma bardzo stabilną sytuację, a pozostali dostają tylko umowy krótkoterminowe. I te grupy z pewnością należy zbliżyć do siebie.

REKLAMA

REKLAMA

– Plotka o likwidacji umów cywilnoprawnych, która od dłuższego czasu krąży w mediach, jest szkodliwa. Jeżeli rząd zdecydowałby się na to, prawdopodobnie mówiłby o konieczności poważnego uporządkowania rynku pracy. Argumentowałby, że jedni mają lepsze warunki, a inni nieco gorsze. Ale wtedy należałoby konsekwentnie reformować, czyli znieść też przywileje sektorowe, w tym np. emerytury mundurowe czy górnicze – komentuje Zbigniew Żurek, wiceprezes BCC, ekspert ds. rynku pracy i dialogu społecznego.

Umowy stosowane nieprawidłowo

„Solidarność” stoi na stanowisku, że umowy cywilnoprawne to legalne rozwiązania, jednak zastosowane w sposób nieprawidłowy. I dodaje, że związek nigdy nie domagał się likwidacji umów zleceń czy o dzieło, a także samozatrudnienia, bo te rozwiązania są ważne i potrzebne. Ale postuluje, aby nie stosowano ich w miejscu, gdzie zgodnie z prawem powinien być etat. A kodeks pracy reguluje to precyzyjnie.

– Domagamy się, żeby inspektorzy, którzy stwierdzą niewłaściwą formę świadczenia pracy, mogli ją zmienić decyzją administracyjną. Od niej pracodawca będzie mógł się odwołać do sądu. Dzisiaj jest dokładnie odwrotnie. Pracodawca przestrzegający prawa w konfrontacji z tym, który śmieciówkami obniża sobie koszty, jest zwykłym frajerem i przegrywa każdy przetarg – podkreśla Marek Lewandowski z „Solidarności”.

REKLAMA

Jak zaznacza Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, zamiast skupiać się wyłącznie na walce ze skutkami, lepiej usuwać przyczyny występowania niepożądanych zjawisk na rynku pracy. A powodem zastępowania zatrudnienia na etacie przez umowy cywilnoprawne jest różne traktowanie tych form działalności zarobkowej na gruncie ubezpieczeń społecznych i opodatkowania. Ujednolicenie tego wyeliminowałoby przede wszystkim bodziec kosztowy do nadużywania umów cywilnoprawnych. Intensywne kontrolowanie firm nie byłoby już potrzebne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Celowe byłoby ujednolicenie zasad oskładkowania. Ale nie tylko poprzez planowaną przez rząd likwidację ulg przy zbiegach tytułów do ubezpieczeń. To należałoby zrobić w ramach szerszej reformy, która wraz z ujednoliceniem zasad podlegania systemowi pozwalałaby na rzetelne i systemowe planowanie obniżenia kosztów zatrudnienia i uelastycznienia umów o pracę – przekonuje prof. Paweł Wojciechowski, główny ekonomista Pracodawców RP, były minister finansów.

Reforma tak, ale później

Natomiast ekspert z Konfederacji Lewiatan podkreśla, że zmiany przepisów nie mogą doprowadzić do zwiększenia łącznych kosztów pracy w naszym kraju. Pogorszylibyśmy polską konkurencyjność w stosunku do prac wykonywanych w innych państwach europejskich. Jeżeli więc podnosimy np. składki na ubezpieczenia społeczne, emerytalne i rentowe w przypadku umowy zlecenia, to należy obniżyć koszty pracy na etacie. A to możemy zrobić np. przy pomocy podatków.

– Zmian dot. tych umów nie należy jednak przeprowadzać w czasie pandemii. Ludzie już mają sporo problemów, a będą jeszcze bardziej cierpieć. Jeśli ktoś chce dokonać reformy, to powinien przedstawić jej przyczyny. Bez podawania konkretów taki ruch może być odbierany jako szukanie dodatkowych przychodów przez rząd – mówi Zbigniew Żurek.

Według Łukasza Kozłowskiego, ujednolicenie traktowania umów o pracę i umów zlecenia nie może być wprowadzone z dnia na dzień. Konieczny jest odpowiedni okres vacatio legis. W przypadku wejścia w życie przepisów na początku 2022 roku, kontekst pandemiczny byłby już zupełnie inny. Ponadto przedsiębiorcy mieliby dużo czasu na dostosowanie się do zmian. Z kolei Jeremi Mordasewicz uważa, że należy działać w sposób przewidywalny. W tym roku można wypracować rozwiązanie i przyjąć roczny okres vacatio legis. Przepisy zostałyby wdrożone w 2023 roku.

– Ingerencja państwa w stosunek łączący pracodawcę z pracownikiem może być kłopotliwa. Dziś orzecznictwo dopuściło do zmiany przez ZUS umowy cywilnoprawnej w umowę o pracę, choć tylko w zakresie ubezpieczeń społecznych. To budzi wiele kontrowersji. Oznacza to w praktyce kilka problemów. Dla przykładu, płatnik opłaca pełną składkę za „pracownika”, ale ten nie może nadal korzystać z prawa pracowniczego do urlopu. Rozbudowując władztwo ZUS, wcale nie poprawiliśmy zatem sytuacji ubezpieczonych, którym z drugiej strony organ rentowy pod byle pretekstem może np. wstrzymywać wypłatę zasiłku. System musi być stabilny ekonomicznie i przewidywalny, a nie zależny od bieżącej polityki organu  – stwierdza prof. Paweł Wojciechowski.

Ucieczka w szarą strefę?

Czy radykalna zmiana przepisów nie przyniesie negatywnych skutków, bo np. pracodawcy będą rezygnować z pracowników?. Zdaniem Marka Lewandowskiego z „Solidarności”, straszy się nas tym przy każdej możliwej okazji. Wystarczy wskazać wzrost płacy minimalnej, dzień wolny w Trzech Króli, ograniczenie handlu w niedzielę czy oskładkowanie umów cywilnoprawnych. Ekspert zaznacza, że nigdy nic takiego się nie stało. Nie ma co poważnie traktować takich obaw. To zwykły szantaż emocjonalny, mający wywołać poczucie strachu.

– W Polsce rynek pracownika zmienił się w rynek pracodawcy. Dziś już mniej niż 20% firm sygnalizuje braki kadrowe. Każda nadmierna regulacja, zwłaszcza w trudnych czasach, może przynieść skutki zupełnie odwrotne do zamierzonych, np. zwolnienia czy ucieczkę w szarą strefę – dodaje prof. Wojciechowski.

Z kolei ekspert z BCC nie ma wątpliwości, że skutkiem ewentualnej likwidacji umów cywilnoprawnych będzie rozszerzenie szarej strefy, zwłaszcza jeśli ludzie mieliby mniej zarabiać. Do tego Łukasz Kozłowski przekonuje, że wspomniane ujednolicenie traktowania umów nie odbije się negatywnie na rynku pracy. Problem musi być tylko rozwiązany w sposób systemowy, czyli poprzez uporządkowanie przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. A ponadto pracodawcy dostaną czas na dostosowanie się do zmian.

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny webinar: Ostatnia prosta do Systemu e-Faktur (KSeF). Zgodność dziś i architektura na lata

Stało się – ustawa podpisana, zegar tyka. Po latach zwrotów i nagłych zahamowań, Krajowy System e-Faktur niczym prawdziwy rollercoaster wjedzie na główny tor i zrewolucjonizuje naszą codzienność biznesową już od 1 lutego 2026 roku. Samo „podpięcie wagoników” do platformy to dopiero pierwszy zjazd. Prawdziwe wyzwanie zaczyna się w chwili, gdy kolejka rusza pełną prędkością i konieczne jest utrzymanie stałej zgodności w świecie nieustannych zakrętów regulacyjnych, w Polsce i za granicą.

Turystyka premium w Polsce. Jesteśmy coraz bardziej widoczni na mapie świata [Gość Infor.pl]

Sezon wakacyjny dobiegł końca, a wraz z nim pojawiły się statystyki i rankingi, które pokazują, jak mocno zmienia się pozycja Polski w globalnej turystyce. Najnowsze zestawienie wskazuje nasz kraj na 19. miejscu wśród najchętniej odwiedzanych kierunków świata. To duży awans, za którym stoją zarówno liczby, jak i realne zmiany w jakości oferty turystycznej.

Stażysta w firmie na zupełnie nowych zasadach. 7 najważniejszych założeń planowanych zmian

Stażyści będą otrzymywali określone wynagrodzenie, a pracodawcy będą musieli podpisywać z nimi umowy. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło założenia projektu nowej ustawy.

Polska jednym z najbardziej atrakcyjnych kierunków inwestycyjnych w Europie

Globalna relokacja kosztów zmienia mapę biznesu, ale w Europie Środkowej Polska nadal pozostaje jednym z najpewniejszych punktów odniesienia dla firm szukających balansu między ceną a bezpieczeństwem.

REKLAMA

Ekspert BCC o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2026 r.: „po raz pierwszy od wielu lat (rząd) pozwolił zadziałać algorytmowi wpisanemu w ustawę”. W ocenie eksperta, jest to ulga dla pracodawców

Od stycznia 2026 r. wzrośnie zarówno płaca minimalna, jak i minimalna stawka godzinowa. Rząd przyjął w tej sprawie rozporządzenie. Rozporządzenie z 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Zamknięcie granicy z Białorusią 2025 a siła wyższa w kontraktach handlowych. Konsekwencje dla biznesu

Czy zamknięcie granicy z Białorusią w 2025 roku to trzęsienie ziemi w kontraktach handlowych i biznesie? Nie. To test zarządzania ryzykiem kontraktowym w łańcuchu dostaw. Czy można powołać się na siłę wyższą?

Dłuższy okres kontroli drogowej: nic się nie ukryje przed inspekcją? Jak firmy transportowe mogą uniknąć częstszych i wyższych kar?

Mija kilka miesięcy od wprowadzenia nowych zasad sprawdzania kierowców na drodze. Zmiana przepisów, wynikająca z pakietu mobilności, dwukrotnie wydłużyła okres kontroli drogowej: z 28 do 56 dni wstecz. Dla inspekcji transportowych w UE to znacznie rozszerzone możliwości nadzoru, dla przedsiębiorstw transportowych – szereg kolejnych wyzwań. Jak sobie radzić w zupełnie innej rzeczywistości kontrolnej, by unikać kar finansowych i innych poważnych konsekwencji?

Gdy przedsiębiorca jest w trudnej sytuacji, ZUS może przejąć wypłatę zasiłków

Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

REKLAMA

Bezpłatny webinar: Czas na e-porządek w fakturach zakupowych

Zapanuj nad kosztami, przyspiesz pracę, zredukuj błędy. Obowiązkowy KseF przyspieszył procesy digitalizacji obiegu faktur. Wykorzystaj ten trend do kolejnych automatyzacji, również w obsłudze faktur przychodzących. Lepsza kontrola nad kosztami, eliminacja dokumentów papierowych i mniej pomyłek to mniej pracy dla finansów.

Pracodawcy będą musieli bardziej chronić pracowników przed upałami. Zmiany już od 1 stycznia 2027 r.

Dotychczas polskie prawo regulowało jedynie minimalne temperatury w miejscu pracy. Wkrótce może się to zmienić – rząd przygotował projekt przepisów wprowadzających limity także dla upałów. To odpowiedź na coraz częstsze fale wysokich temperatur w Polsce.

REKLAMA