REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zaniżone stopy procentowe w Polsce

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Krzysztof Stępień
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Wśród najważniejszych państw na świece, co czwarte prowadzi luźniejszą politykę monetarną niż Polska. Świadczy o tym poziom realnych stóp procentowych, czyli uwzględniających tempo zmian cen w gospodarce. W przebadanych przez Expandera 39 państwach wynoszą przeciętnie 1%, u nas – 0%.

Poziom realnych, a nie nominalnych, stóp procentowych wyznacza stopień restrykcyjności polityki pieniężnej i determinację władz monetarnych w zwalczaniu inflacji. Dlatego przez długie lata polską specyfiką było utrzymywanie wyraźnie dodatnich realnych kosztów pieniądza. Nawet po tym, jak udało się inflację zbić do poziomów występujących w rozwiniętych krajach, nasze stopy procentowe pozostawały wyraźnie wyższe od tempa zmian cen. W okresie od początku 2003 r. do maja 2009 r. różnica sięgała przeciętnie 2,7 pkt proc. Chodziło o to, by utrwalić niską inflację.

REKLAMA

Polityka monetarna łagodnieje

REKLAMA

Obecny rok stoi pod znakiem odchodzenia od takiej polityki. Przyczyną tego jest nasilające się w naszym kraju spowolnienie gospodarcze. Z jednej strony, środek ciężkości polityki pieniężnej przesuwa się (podobnie zresztą, jak na całym świecie) w stronę wzrostu gospodarczego, a nie walki z inflacją, z drugiej – samo osłabienie koniunktury gospodarczej skłania do oczekiwania na spadek tempa wzrostu cen w gospodarce. W dojrzałych krajach w tle działań władz monetarnych pojawia się wręcz obawa przed deflacją. Zresztą w wielu rozwiniętych krajach już się pojawiła. W lipcu zagościła w Niemczech, wcześniej w Kanadzie, Szwecji, Singapurze, Japonii, Szwajcarii, Hiszpanii, Irlandii, Tajlandii, czy Stanach Zjednoczonych.

Na razie jest to efekt przede wszystkim silnego spadku cen paliw i żywności. Oddziaływanie tych czynników właśnie powinno zacząć słabnąć ze względu na tzw. efekt bazy (ceny żywności i paliw zaczęły iść mocno w dół od połowy minionego roku, więc z każdym miesiącem roczna dynamika spadku będzie się zmniejszać, jeśli w tym roku ceny nie będą w takim samym stopniu iść w dół).

Wtedy dopiero okaże się, jak poważne jest zagrożenie utrwaleniem się zjawisk deflacyjnych. To zaś będzie dawało wyobrażenie o skali skuteczności polityki banków centralnych, które zdecydowały się na radykalne poluzowanie polityki monetarnej, w zakresie ożywienia gospodarczego. Pojawiająca się deflacja w sporym stopniu ogranicza wpływ taniego pieniądza na gospodarki. Niskie stopy procentowe są natomiast korzystne dla sektora finansowego, który ma możliwość taniego pozyskiwania środków. W tym kontekście kluczowe staje się pytanie, czy znajdą się jednak chętni na kredyty, nawet jeśli banki będą mogły i chciały na większą skalę ich udzielać.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Sytuacja zacznie się zmieniać

Aktualnie realne stopy procentowe wspierają więc takie gospodarki, jak polska, rosyjska, bułgarska, koreańska, norweska, litewska, czy ukraińska, gdzie koszt pieniądza jest zerowy lub ujemny, a mają ograniczony wpływ w takich krajach, jak Chiny, Irlandia, Tajlandia, Węgry, Hiszpania, Turcja, czy Stany Zjednoczone, gdzie stopy procentowe przewyższają inflację. Nic więc dziwnego, że w tej drugiej grupie państw mamy wiele przykładów innych działań, mających pomóc gospodarkom. Chodzi w szczególności o programy stymulacyjne rządów (dobry przykład to Chiny), czy „drukowanie” pieniędzy przez władze monetarne (USA).
Ta sytuacja może zacząć się zmieniać w kolejnych miesiącach, jeśli sprawdzą się podstawowe scenariusze na przyszłość. Dla naszego kraju zakładają stopniowy spadek inflacji, dla państw dojrzałych jej wzrost. Oznaczać to będzie wzrost restrykcyjności polityki pieniężnej w Polsce (przy niezmienionych stopach procentowych) i jej luzowanie w krajach rozwiniętych. To zaś oznaczałoby dodatkowe wyzwania dla naszej gospodarki i szanse dla tych z państw dojrzałych.

Stopy oficjalnie a rynkowe

REKLAMA

Można szacować, że w wyniku obecnej polityki monetarnej w naszym kraju stopy procentowe są zaniżone i to bez wątpienia biorą pod uwagę inwestorzy na rynku międzybankowym i papierów skarbowych. W efekcie rynkowe stopy procentowe wyraźnie odbiegają od oficjalnych. Nie ma tu co liczyć na istotne zmniejszenie się różnicy, przynajmniej do momentu aż inflacja znajdzie się poniżej celu władz monetarnych, czyli 2,5%. To wszystko oznacza zaś, że kredytobiorcy nie powinni w najbliższym czasie liczyć na istotne obniżenie kosztów obsługi długów.

Natomiast w przypadku zobowiązań walutowych ciężar rat głównie zależeć będzie od kondycji złotego. W jego przypadku od różnic w oficjalnych stopach procentowych ważniejsze są dysproporcje rynkowych kosztów pieniądza, jak również postrzegania przez globalnych inwestorów bardziej agresywnych inwestycji, w tym walut i papierów skarbowych z rynków wschodzących. W ostatnich miesiącach ogromne różnice stopniowo się zacierały (malała atrakcyjność bardziej ryzykownych aktywów), ale nie na tyle, by wykluczyć utrzymanie tej tendencji w przyszłości. Kluczem jest tu skala globalnego ożywienia gospodarczego i zrealizowanie się scenariusza, w którym przewodzić mu będą państwa rozwijające się.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA