REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

REKLAMA

Dzisiejsza kontynuacja przeceny na rynku akcji nie rokuje zbyt dobrze na najbliższą przyszłość. Tym bardziej, że poza rosnącą niechęcią do ryzyka nie było specjalnych impulsów, które prowokowałyby tak zdecydowaną wyprzedaż. Dobrej końcówki roku wykluczyć jeszcze nie można, ale szanse na nią oddalają się coraz bardziej.

GPW

REKLAMA

REKLAMA

Początek dzisiejszej sesji w Warszawie można było uznać za umiarkowanie optymistyczny, biorąc pod uwagę przebieg wtorkowego handlu za oceanem. Indeks największych spółek tracił niecałe 0,3 proc., a WIG zniżkował o 0,11 proc. Dość szybko jednak sytuacja zaczęła się pogarszać. Najsilniejszej przecenie podlegały największe i najbardziej płynne spółki. Przed południem akcje KGHM spadały o 2,9 proc., niemal tyle samo traciły papiery Pekao, a ponad 2 proc. zniżkę zaliczały walory PKO. Akcjami tych firm handlowano też najbardziej intensywnie. Bardzo dobrze na tym tle trzymały się akcje PKN i Telekomunikacji Polskiej, zyskując po około 0,6 proc.

Im bliżej końca sesji, tym przecena coraz bardziej się nasilała. Nadal najmocniej traciły walory największych banków, a wśród nich Pekao, którego akcje zniżkowały o 4,5 proc. (obroty nimi przekraczały 440 mln zł), a także KGHM tracące prawie 4,3 proc. przy obrotach sięgających 336 mln zł. Ostatecznie indeks największych firm zniżkował o 2,3 proc., a WIG stracił 1,64 proc. Wskaźnik średnich spółek spadł o 0,47 proc., a sWIG80 o 0,98 proc. Obroty wyniosły 1,8 mld zł i były najwyższe od miesiąca.

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

W trakcie wczorajszej sesji sytuacja na Wall Street była dość klarowna. To spora odmiana po okresie zmian nastrojów inwestorów ciągu dnia. Tym razem niedźwiedzie panowały nieprzerwanie od pierwszych minut. Co ciekawe, spore jak na ostatnie czasy spadki, sięgające 1 proc. nie były reakcją na żadne dane i wydarzenia gospodarcze. Trudno przecież sądzić, by amerykańscy inwestorzy przejęli się odgrzewanymi problemami Dubaju, tymi świeższej daty - greckimi czy spadkiem produkcji w Niemczech. Pewne wrażenie mogły na nich wywrzeć pohukiwania Moody’s, dotyczące możliwości obniżenia ratingu Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Ale już kiedyś je słyszeli i reakcja była żadna. Może teraz trafiły na bardziej podatny grunt. Amerykanów nie przekonał też prezydent, zapowiadający energiczną walkę z bezrobociem, największą plagą Stanów Zjednoczonych. Widać nadszedł czas na pesymizm. S&P500 od ubiegłotygodniowych ataków na szczyt fali wzrostowej, przeszedł do głębokiej defensywy z trudem broniąc się przed spadkiem poniżej 1090 punktów. Na razie to żaden dramat, bo daleko do tej bariery nie miał. Ale jeśli byki nie postarają się w okolicy 1080 punktów, mogą mieć kłopoty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Marsz w górę indeksu giełdy japońskiej został powstrzymany przez dużo gorsze informacje o wzroście tamtejszej gospodarki o jedynie 0,3 proc., podczas gdy spodziewano się zwyżki o 1,3 proc. Efektem był spadek Nikkei o 1,34 proc. Na pozostałych parkietach regionu sytuacja nie była lepsza. Shanghai Composite zniżkował o 1,7 proc., a Hang Seng o 1,44 proc. Jedynie indeksy giełd w Seulu i na Tajwanie zakończyły dzień na niewielkich plusach. Paryż i Frankfurt rozpoczęły handel od spadku o 0,2-0,3 proc. W Londynie było około zera. Do południa indeksy osuwały się, zniżkując o 0,8 proc.

Znacznie większą niechęć do posiadania akcji widać było na parkietach naszego regionu. Można to zrzucić na karb syndromu greckiego, czyli rosnącej niechęci do ryzyka. Indeks w Atenach tracił 2,7 proc. W Bukareszcie i Sofii spadki sięgały 2 proc. Nieco lepiej spisywały się wskaźniki w Budapeszcie, Pradze i Moskwie, zniżkując po 0,2-0,5 proc. BUX wyszedł na plus po informacji, że tempo kurczenia się węgierskiej gospodarki słabnie. PKB obniżył się o 7,1 proc. Poprzedni spadek wynosił 7,5 proc. Gdy okazało się, że Hiszpania została umieszczona przez agencję Standard&Poors na liście obserwacyjnej, nastroje jeszcze bardziej się pogorszyły. Indeks na giełdzie hiszpańskiej tracił ponad 2 proc., a Ateny kończyły dzień spadkiem o prawie 3,4 proc.

Waluty

Amerykańska waluta wraca do formy w imponującym stylu. Jeszcze w piątek euro wyceniano na 1,509 dolara. Wczoraj wieczorem już tylko na 1,468 dolara, czyli o ponad 4 centy mniej. To oznacza umocnienie się „zielonego” o 2,7 proc. w ciągu zaledwie trzech „handlowych” dni. Tylko wczorajszy, zaczynający się niemal w samo południe rajd przyniósł niemal dwa centy „urobku”.

Po dość spokojnym, choć zmiennym przedpołudniu, w dalszej części wczorajszego dnia, nasza waluta została dość mocno poturbowana. Tuż po godzinie 11.00 dolara można było kupić po 2,736 zł. Pięć godzin później trzeba było płacić za niego aż 7 groszy drożej. Tak dynamicznego osłabienia nie widzieliśmy od drugiej połowy października. Także o 7 groszy podrożało wczoraj euro. A to już powinno budzić pewne zdziwienie, bo przecież wspólna waluta mocno osłabiła się wobec dolara, więc euro nie powinno aż tak bardzo wzmocnić się wobec złotego. Jeśli dodamy do tego wzrost notowań franka o 5 groszy do poziomu 2,73 zł, można dojść do wniosku, że to nie tylko umacniający się dolar nam zaszkodził, ale zawirowania wokół Dubaju, a szczególnie wokół Grecji. Odwaga globalnych inwestorów na bardziej egzotycznych rynkach mocno widać wskutek tego stopniała. Za to u nas waluty zdrożały.

Dziś przed południem wspólna waluta próbowała odrobić część strat wobec „zielonego”, ale szło to dość opornie. Za euro płacono 1,476 dolara. To dało tylko niewielki oddech złotemu. Około południa dolar kosztował 2,79 zł. Euro momentami drożało do 4,14 zł, a frank do 2,74 zł. Koniec dnia znów był gorszy dla naszej waluty. Za zielonego trzeba było płacić ponad 2,82 zł, za euro 4,15 zł, a za franka 2,75 zł.

Podsumowanie

Niedźwiedzie atakują coraz bardziej odważnie. Już wczoraj widać było ich siłę, potwierdzaną rosnącymi obrotami. Dziś można się było pozbyć wszelkich wątpliwości. Obroty były jeszcze wyższe, a skala spadku zdecydowanie większa. Handel skoncentrowany był na największych i najbardziej płynnych spółkach. To może świadczyć, że nasz rynek właśnie opuszcza zagraniczny kapitał.

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
80% instytucji stawia na cyfrowe aktywa. W 2026 r. w FinTechu wygra zaufanie, nie algorytm

Grudzień 2025 roku to dla polskiego sektora nowoczesnych finansów moment „sprawdzam”. Podczas gdy blisko 80% globalnych instytucji (raport TRM Labs) wdrożyło już strategie krypto, rynek mierzy się z rygorami MiCA i KAS. W tym krajobrazie technologia staje się towarem. Prawdziwym wyzwaniem nie jest już kod, lecz asymetria zaufania. Albo lider przejmie stery nad narracją, albo zrobią to za niego regulatorzy i kryzysy wizerunkowe.

Noworoczne postanowienia skutecznego przedsiębiorcy

W świecie dynamicznych zmian gospodarczych i rosnącej niepewności regulacyjnej coraz więcej przedsiębiorców zaczyna dostrzegać, że brak świadomego planowania podatkowego może poważnie ograniczać rozwój firmy. Prowadzenie biznesu wyłącznie w oparciu o najwyższe możliwe stawki podatkowe, narzucone odgórnie przez ustawodawcę, nie tylko obniża efektywność finansową, ale także tworzy bariery w budowaniu międzynarodowej konkurencyjności. Dlatego współczesny przedsiębiorca nie może pozwolić sobie na bierność – musi myśleć strategicznie i działać w oparciu o dostępne, w pełni legalne narzędzia.

10 813 zł na kwartał bez ZUS. Zmiany od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, kto może skorzystać

Od 1 stycznia 2026 r. zmieniają się zasady, które mogą mieć znaczenie dla tysięcy osób dorabiających bez zakładania firmy, ale także dla emerytów, rencistów i osób na świadczeniach. Nowe przepisy wprowadzają inny sposób liczenia limitu przychodów, który decyduje o tym, czy można działać bez opłacania składek ZUS. Sprawdzamy, na czym polegają te zmiany, jaka kwota obowiązuje w 2026 roku i kto faktycznie może z nich skorzystać, a kto musi zachować szczególną ostrożność.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r. Zaplanowano przegląd funkcjonowania fundacji. Zapowiedziano konsultacje i harmonogram prac od stycznia do czerwca 2026 roku. Komentuje Małgorzata Rejmer, ekspertka BCC.

REKLAMA

Fakty i mity dotyczące ESG. Dlaczego raportowanie to nie „kolejny obowiązek dla biznesu” [Gość Infor.pl]

ESG znów wraca w mediach. Dla jednych to konieczność, dla innych modne hasło albo zbędny balast regulacyjny. Tymczasem rzeczywistość jest prostsza i bardziej pragmatyczna. Biznes będzie raportował kwestie środowiskowe, społeczne i ładu korporacyjnego. Dziś albo za chwilę. Pytanie nie brzmi „czy”, tylko „jak się do tego przygotować”.

Zmiany w ubezpieczeniach obowiązkowych w 2026 r. UFG będzie zbierał od firm więcej danych

Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - poinformowała 15 grudnia 2025 r. Kancelaria Prezydenta RP. Przepisy zezwalają ubezpieczycielom zbierać więcej danych o przedsiębiorcach.

Aktualizacja kodów PKD w przepisach o akcyzie. Prezydent podpisał ustawę

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o podatku akcyzowym, której celem jest dostosowanie przepisów do nowej Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD). Ustawa ma charakter techniczny i jest neutralna dla przedsiębiorców.

Zamknięcie roku 2025 i przygotowanie na 2026 r. - co muszą zrobić firmy [lista spraw do załatwienia] Obowiązki finansowo-księgowe

Końcówka roku obrotowego dla wielu firm oznacza czas intensywnych przeglądów finansów, porządkowania dokumentacji i podejmowania kluczowych decyzji podatkowych. To jednak również moment, w którym przedsiębiorcy wypracowują strategie na kolejne miesiące, analizują swoje modele biznesowe i zastanawiają się, jak zbudować przewagę konkurencyjną w nadchodzącym roku. W obliczu cyfryzacji, obowiązków związanych z KSeF i rosnącej presji kosztowej, końcowe tygodnie roku stają się kluczowe nie tylko dla poprawnego zamknięcia finansów, lecz także dla przyszłej kondycji i stabilności firmy - pisze Jacek Goliszewski, prezes BCC (Business Centre Club).

REKLAMA

Przedsiębiorcy nie będą musieli dołączać wydruków z KRS i zaświadczeń o wpisie do CEIDG do wniosków składanych do urzędów [projekt ustawy]

Przedsiębiorcy nie będą musieli już dołączać oświadczeń lub wypisów, dotyczących wpisu do CEiDG lub rejestru przedsiębiorców prowadzonego w Krajowym Rejestrze Sądowym, do wniosków składanych do urzędów – wynika z opublikowanego 12 grudnia 2025 r. projektu ustawy.

Masz swoją tożsamość cyfrową. Pytanie brzmi: czy potrafisz ją chronić? [Gość Infor.pl]

Żyjemy w świecie, w którym coraz więcej spraw załatwiamy przez telefon lub komputer. Logujemy się do banku, zamawiamy jedzenie, podpisujemy umowy, składamy wnioski w urzędach. To wygodne. Ale ta wygoda ma swoją cenę – musimy umieć potwierdzić, że jesteśmy tymi, za których się podajemy. I musimy robić to bezpiecznie.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA