REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Tendencja spadkowa na rynkach giełdowych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Powód do takiego, a nie innego zachowania rynku zawsze się znajdzie. Znalazł się i teraz. Wczoraj spadek indeksu cen domów i wskaźnik nastrojów konsumentów, dziś spadek liczby wniosków o kredyt hipoteczny i liczby sprzedanych domów. Jutro żaden powód może już nie być potrzebny. Wystarczy świadomość, że mamy korektę.

GPW

REKLAMA

REKLAMA

Po wczorajszej sporej przecenie, początek dzisiejszej sesji był już bardziej spokojny. Indeks największych spółek zaczął od spadku o 0,4 proc., WIG zniżkował o 0,25 proc., a wskaźnik średniaków o 0,4 proc. sWIG80 utrzymywał się na niewielkim plusie. Skala spadków w pierwszych kilkudziesięciu minutach handlu nieco się powiększyła, ale o zmasowanej przewadze podaży nie można było mówić. Gdyby nie tracące w pierwszej części sesji nawet 3,5 proc. papiery Telekomunikacji Polskiej, która „pochwaliła” się znacznie gorszymi wynikami, niż się spodziewano, sytuacja na rynku mogła być znacznie lepsza. Zysk operatora spadł jednak o 42 proc. w porównaniu z ubiegłorocznym i inwestorzy ten fakt „docenili”.

Do południa sytuacja zdecydowanie się pogarszała. Akcje Telekomunikacji powiększyły spadek do ponad 4 proc., swoje 2 proc. dokładały też walory PKN Orlen, papiery Pekao i PKO zniżkowały po 1,5 proc. Nastroje psuła też Europa, gdzie skala spadków z czasem mocno się powiększała. Próby odrabiania strat nie przyniosły większych efektów, a końcówka sesji to już niekwestionowana przewaga niedźwiedzi.

Ostatecznie indeks największych spółek stracił 2,44 proc., WIG zniżkował o 2,09 proc., mWIG40 spadł o 1,52 proc., a sWIG80 o 0,33 proc. Obroty wyniosły 1,5 mld zł i były wyraźnie wyższe niż w ciągu poprzednich sesji.

REKLAMA

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na Wall Street mamy już całkiem pokaźną, jak na ostatnie czasy, korektę ostatniej fali wzrostów. Słabość rynku jest wyraźnie widoczna, ale tak naprawdę na razie nic wielkiego się nie stało. Seria spadków jest już imponująca. Spośród sześciu ostatnich sesji pięć było spadkowych. Ale skala zniżki sięga dopiero 3,3 proc. Trzy poprzednie korekty zabrały indeksowi S&P500 od 3,6 do 5,1 proc. Można się spodziewać, że ta, z którą mamy właśnie do czynienia, nie będzie „gorsza”, czyli jeszcze nieco obniży poziom wskaźników. Jak mówią niektórzy, miejsca na spadek jest jeszcze sporo. Zejście S&P500 nawet do 1020 punktów nie byłoby wielkim dramatem. Mogłoby wręcz przygotować grunt pod kontynuację wzrostów.

Ciekawym zjawiskiem wczorajszej sesji była różnica w zachowaniu się indeksów. Dow Jones wzrósł o 0,14 proc., S&P500 spadł o 0,33 proc., a Nasdaq o 1,2 proc.

Na giełdach azjatyckich dziś przeważały spadki. Podobnie jak wczoraj, ich skala była dość pokaźna. Nikkei zniżkował o 1,35 proc., na Tajwanie wskaźnik spadał o 1,6 proc., a w Hong Kongu o 1,9 proc. W Korei spadek wyniósł aż 2,4 proc. Po silnych spadkach lekkie odreagowanie obserwowaliśmy na giełdzie chińskiej, gdzie wskaźniki zwyżkowały o 0,3-0,5 proc.

Główne europejskie parkiety zaczęły dzień w pobliżu poziomu wczorajszego zamknięcia. Jedynie CAC40 wystartował na minusie, zniżkując o około 0,6 proc. Pozostali koledzy szybko zaczęli mu dorównywać. Po pół godziny handlu wskaźniki traciły po prawie 1 proc., jedynie londyński FTSE zniżkował o 0,6 proc. Na tle powszechnych spadków, giełdy naszego regionu nie wyróżniały się niczym specjalnym. Dość dobrze radziły sobie indeksy w Moskwie i Sofii, tracąc po 0,2-0,3 proc. Liderem zniżek była natomiast giełda turecka, gdzie spadek sięgał 1,4 proc.

Tuż przed południem spadki zdecydowanie przybrały na sile i to zarówno na trzech najważniejszych giełdach, jak i na parkietach naszego regionu. Wśród tych pierwszych najsłabszy był londyński FTSE, tracący ponad 2 proc. W drugiej grupie liderem był Bukareszt, gdzie zniżka sięgała 3,5 proc. i Moskwa z RTS spadającym o 3 proc. Początek sesji za oceanem dodał siły niedźwiedziom. Spadający o ponad 3 proc. indeks londyńskiej giełdy to naprawdę rzadki widok. Dwuprocentowe zniżki DAX i CAC40 robiły już mniejsze wrażenia, ale optymizmem na pewno nikogo nie napawały.

Waluty

Po wczorajszym umocnieniu się, dziś rano zmagania między amerykańską walutą przebiegały dość spokojnie w okolicach 1,48 dolara za euro. Tylko na krótko, około południa, „zielony” przedarł się do poziomu 1,475 dolara za euro. Szybko jednak wrócił do wyznaczonego wcześniej poziomu równowagi.

Handel na naszym rynku zaczął się od próby odrobienia choćby części wczorajszych strat. Ale udawało się to tylko w ciągu pierwszych kilkunastu minut, gdy za dolara płacono nieco poniżej 2,84 zł. W krótkim czasie silne uderzenie sprowadziło przecenę naszej waluty o prawie 2 grosze. Bardzo podobnie działo się w przypadku euro, które momentalnie zdrożało z 4,2 do 4,23 zł. Frank także nie oszczędził swych kredytowych zwolenników i tuż po godzinie 9.00 trzeba było za niego płacić 2,8 zł, najdrożej od 12 października. Do południa było dość nerwowo, gdyż momentami dolar drożał do 2,89 zł., euro do 4,26 zł, a frank do 2,82 zł. Patrząc z dłuższej perspektywy, obecne nieznaczne osłabienie naszej waluty niewiele zmienia w obrazie rynku i nie ma powodu spodziewać się większej zapaści. Ale też trudno liczyć na umocnienie się złotego, dopóki dolar będzie rósł w siłę wobec euro, czyli dopóki nie poprawi się sytuacja na Wall Street.

Podsumowanie

Niedźwiedzie coraz bardziej zdecydowanie przejmują kontrolę nad rynkami akcji i nie robią w tym żadnych wyjątków. Wall Street nadaje ton, a Azja i Europa ochoczo poddają się spadkowej tendencji ze wzmożoną siłą. Dane płynące z gospodarki przestały być już tak bardzo jednoznacznie optymistyczne. Widać to było za oceanem i wczoraj i dziś. Wyniki spółek także już nadmiernie nie cieszą i nie pomagają indeksom. Na sytuacji na naszym parkiecie w znacznej mierze zaważyły kiepskie wyniki Telekomunikacji Polskiej. Nienajlepszy to prognostyk, ale może nie będzie tak źle. W każdym razie o nadejściu korekty już się nie dyskutuje, tylko się ją ogląda i zastanawia, jak daleko nas zaprowadzi.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ekspert BCC o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2026 r.: „po raz pierwszy od wielu lat (rząd) pozwolił zadziałać algorytmowi wpisanemu w ustawę”. W ocenie eksperta, jest to ulga dla pracodawców

Od stycznia 2026 r. wzrośnie zarówno płaca minimalna, jak i minimalna stawka godzinowa. Rząd przyjął w tej sprawie rozporządzenie. Rozporządzenie z 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Zamknięcie granicy z Białorusią 2025 a siła wyższa w kontraktach handlowych. Konsekwencje dla biznesu

Czy zamknięcie granicy z Białorusią w 2025 roku to trzęsienie ziemi w kontraktach handlowych i biznesie? Nie. To test zarządzania ryzykiem kontraktowym w łańcuchu dostaw. Czy można powołać się na siłę wyższą?

Dłuższy okres kontroli drogowej: nic się nie ukryje przed inspekcją? Jak firmy transportowe mogą uniknąć częstszych i wyższych kar?

Mija kilka miesięcy od wprowadzenia nowych zasad sprawdzania kierowców na drodze. Zmiana przepisów, wynikająca z pakietu mobilności, dwukrotnie wydłużyła okres kontroli drogowej: z 28 do 56 dni wstecz. Dla inspekcji transportowych w UE to znacznie rozszerzone możliwości nadzoru, dla przedsiębiorstw transportowych – szereg kolejnych wyzwań. Jak sobie radzić w zupełnie innej rzeczywistości kontrolnej, by unikać kar finansowych i innych poważnych konsekwencji?

Gdy przedsiębiorca jest w trudnej sytuacji, ZUS może przejąć wypłatę zasiłków

Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

REKLAMA

Bezpłatny webinar: Czas na e-porządek w fakturach zakupowych

Zapanuj nad kosztami, przyspiesz pracę, zredukuj błędy. Obowiązkowy KseF przyspieszył procesy digitalizacji obiegu faktur. Wykorzystaj ten trend do kolejnych automatyzacji, również w obsłudze faktur przychodzących. Lepsza kontrola nad kosztami, eliminacja dokumentów papierowych i mniej pomyłek to mniej pracy dla finansów.

Pracodawcy będą musieli bardziej chronić pracowników przed upałami. Zmiany już od 1 stycznia 2027 r.

Dotychczas polskie prawo regulowało jedynie minimalne temperatury w miejscu pracy. Wkrótce może się to zmienić – rząd przygotował projekt przepisów wprowadzających limity także dla upałów. To odpowiedź na coraz częstsze fale wysokich temperatur w Polsce.

Przywództwo to wspólna misja

Rozmowa z Piotrem Kolmasem, konsultantem biznesowym, i Sławomirem Faconem, dyrektorem odpowiedzialnym za rekrutację i rozwój pracowników w PLL LOT, autorami książki „The Team. Nowoczesne przywództwo Mission Command”, o koncepcji wywodzącej się z elitarnych sił specjalnych, która z powodzeniem sprawdza się w biznesie

Rośnie liczba donosów do skarbówki, ale tylko kilka procent informacji się potwierdza [DANE Z KAS]

Jak wynika z danych przekazanych przez 16 Izb Administracji Skarbowej, w I połowie br. liczba informacji sygnalnych, a więc tzw. donosów, skierowanych do jednostek KAS wyniosła 37,2 tys. Przy tym zestawienie nie jest pełne, bowiem nie zakończył się obowiązek sprawozdawczy urzędów skarbowych w tym zakresie. Zatem na chwilę obecną to o 4,2% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, kiedy było ich 35,7 tys. Natomiast, zestawiając tegoroczne dane z tymi z I połowy 2023 roku, widać wzrost o 6%. Wówczas odnotowano 35,1 tys. takich przypadków. Poniżej omówienie dotychczasowych danych z Krajowej Administracji Skarbowej.

REKLAMA

Wygoda, bezpieczeństwo, prestiż – trzy filary nowoczesnego biznesu

Cyfryzacja, zielona transformacja i konieczność reagowania na coraz szybsze zmiany rynkowe sprawiają, że współczesnym firmom potrzebne są nie tylko tradycyjne narzędzia finansowe. Przedsiębiorcy oczekują nowoczesnych rozwiązań, które usprawnią zarządzanie biznesem, oszczędzą czas i zminimalizują ryzyko. Bank BNP Paribas odpowiada na te potrzeby, oferując innowacyjne pakiety rachunków oraz prestiżową kartę Mastercard Business World Elite. To narzędzia, które pomagają firmom z różnych branż - od e-commerce, przez usługi i budownictwo, aż po handel międzynarodowy - zachować stabilność i skutecznie rozwijać biznes.

Webinar: Architekci zmiany

Jak dobrać zespół, który skutecznie przeprowadzi transformację?

REKLAMA