REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jakie rodzaje zleceń są realizowane na parkiecie giełdowym?

inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Zlecenia kupna lub sprzedaży akcji mają zróżnicowany charakter. Wiele ich typów powstało na przełomie wieków; wynikały one z ówczesnych problemów w przekazywaniu informacji. Większości z tych zleceń współcześnie rzadko się używa, pozostały najważniejsze. Oto one.

Po Każdej Cenie (PKC, ang. market order) jest zleceniem, które w fazie obrotów ciągłych powinno być wykonane w bardzo krótkim czasie po otrzymaniu, przy fixingu natomiast oznacza zgodę na cenę, która zostaje tam wyliczona.

REKLAMA

W praktyce na przykład na giełdzie nowojorskiej NYSE czas ten wynosi zaledwie kilka minut. W tych warunkach broker jest praktycznie przedłużeniem ręki inwestora, który śledzi zmiany kursów papierów wartościowych na bieżąco i podejmuje w pewnym momencie decyzję. Szybkość działania jest tu o tyle ważna, że daną ofertę z wyprzedzeniem może wykorzystać inny broker. Następny pakiet akcji może być już oferowany po gorszej cenie. Oczywiście cena może być i lepsza, zwykle jednak operacji obrotu dokonuje się niejako „przeczuwając” tendencję. Ciekawym zjawiskiem jest tu większa skłonność do sprzedawania w tym trybie niż kupowania. Potwierdzać by to mogło tezę, że motyw obawy przed stratą jest silniejszy od motywu oczekiwania na zwiększone korzyści.

Przeczytaj także: Jakie perspektywy mają fundusze akcji zagranicznych?

REKLAMA

W trybie market order sprzedawana jest zdecydowana większość papierów wartościowych na dużych giełdach. Szczególnie tam, gdzie istnieją wyposażeni w szybkie komputery wielcy inwestorzy, którzy najlepiej potrafią „złapać” dogodny moment transakcji. Z oczywistych względów takich możliwości nie mają drobni inwestorzy, stąd częstotliwość żądania market order jest z ich strony znacznie mniejsza. Tak samo wyposażone mogą być firmy brokerskie.

Zlecenia z limitem ceny (ang. limit order) to drugie z najczęściej spotykanych zleceń giełdowych. Jego podstawą jest określenie granicy ceny, przy której transakcja sprzedaży akcji (kupna) jest dla jest dla klienta do przyjęcia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Klient może określić limit ceny sprzedaży akcji na przykład na 40 zł (tj. nie mniej niż tyle) lub kupna innej na przykład na 50 zł (nie więcej). Nie należy tego jednak rozumieć jako żądanie: „kupuj po cenie lepszej od wyznaczonej”. Można powiedzieć, że w momencie, gdy kurs akcji przekroczył ustalony limit, zlecenie przyjmuje formę market order. Podstawą zamówienia limit order jest przypuszczenie, że sytuacja na rynku poprawi się, dając inwestorowi większe korzyści w stosunku do zakupu natychmiastowego. Realizacja takiej transakcji zależy od umiejętności przewidywania trendów kursowych. Można owe limity określić na tyle ambitnie, że transakcji nie sposób zrealizować.

Zlecenia limit order zawiera się na czas określony lub nieokreślony (do odwołania). Na giełdach amerykańskich najczęściej takie zlecenie dotyczy danego dnia. W Europie okresy ważności zlecenia limit order są zwykle dłuższe, na przykład w Niemczech najpopularniejsze jest zlecenie ultimo (do końca danego miesiąca), po upływie którego automatycznie jest unieważniane. Ważność tego zlecenia może być określona także na inne terminy, w zależności od praktyki konkretnej giełdy.

Specyficznym zleceniem na warszawskiej giełdzie jest zlecenie z tzw. limitem ujawnienia (ang. limit of appearance). Klient życzy sobie w tym przypadku, by jego zlecenie nie ukazało się w całości, ale pojawiało się małymi porcjami (określonymi przez niego). Rzecz w tym, aby wyświetlona duża porcja akcji nie spowodowała niekorzystnego ruchu cen na rynku.

Zlecenia limitowane na rynku transakcji ciągłych mogą być opatrzone warunkiem „zrealizuj natychmiast lub anuluj” (ang. immediate and cancel). Gdy na bieżąco nie daje się zrealizować takiego zlecenia, makler nie może czekać i uznaje je za wycofane.

Stop loss (stop order) to, podobnie jak poprzednie, zlecenie ograniczone progiem cenowym. Natura tego zlecenia pozwala je stosować praktycznie tylko na giełdach o ruchu ciągłym. Jest ono często mylone z limit order, choć w istocie jest jak gdyby jego odwrotnością. W przypadku limit order broker ma obowiązek zaczekać na osiągnięcie przez kursy akcji odpowiedniego poziomu. Natomiast przy stop order broker powinien natychmiast przystąpić do sprzedaży, wycofując się jednak, gdy cena sprzedaży spadnie na przykład zbyt nisko. Innymi słowy – przy stop order trzeba działać szybko, dopóki cena nie pogorszy się ponad oczekiwania klienta.

Zasadą jest, że przy stop order cena określona jest mniej korzystnie w stosunku do aktualnej ceny rynkowej, a więc dla sprzedaży – poniżej, dla kupna – powyżej. Chodzi tu o zrealizowanie transakcji w warunkach niewiele gorszych niż aktualne, podczas gdy dla zlecenia limit order chodzi o uzyskanie ceny przynajmniej trochę lepszej od bieżącej. (Jeśli cena akcji w danym momencie wynosi 50 zł, to stop order w zleceniu sprzedaży może być określone na poziomie np. 48,5 zł). Intencją stop order jest w istocie niepowiększanie straty, wycofywanie się z transakcji w pogarszającej się dla klienta sytuacji. Jest to oczywiście założenie teoretyczne, ponieważ zawsze warunki mogą jeszcze bardziej się pogorszyć i powstrzymywanie się z transakcją przyniesie większe straty.

Zlecenie minimum realizacji. Stosuje się w przypadku dużych zleceń, w których inwestor nie życzy sobie nadmiernego dzielenia jego oferty, gdy nie ma odpowiednich partnerów do zrealizowania całości transakcji. Dopuszcza ono realizację „po kawałku”, ale nie poniżej pewnej wielkości pakietu.

Polecamy serwis Karty kredytowe

Stop-limit, połączenie stop order z limit order, inaczej można określić jako: „operuj tylko w danym przedziale cenowym”. Intencją zleceniodawcy jest zrealizowanie korzystnej ceny, ale w przypadku niespodziewanych zmian na rynku – odwrócenie własnych zamiarów. Gdy zatem zamierza sprzedać, a jednocześnie wystąpi znaczny ruch cen w górę, woli poczekać, a nuż ten ruch cen będzie kontynuowany. Jeśli chciał kupić po pewnej cenie, ale zaobserwował głęboki jej zjazd w dół, powstrzymuje się od kupna, bo ceny mogą spaść jeszcze głębiej.

Po Cenie Rynkowej Otwarcia (PCRO, ang. on the open). Klient życzy sobie, by zlecenie zostało zrealizowane na pierwszym fixingu. Na innych giełdach występują też zlecenia „na zamknięciu” (on the close). W tym drugim przypadku chodzi często o to, by transakcja została dokonana po cenie rozliczeniowej dla pochodnych (opcji) wystawionych na dany instrument – a taką ceną jest z reguły cena zamknięcia.

Fragment pochodzi z książki „Rynkowe instrumenty finansowe. Wydanie 2010” Andrzeja Sopoćko (Wydawnictwo Naukowe PWN, 2010). Wykorzystanie za wiedzą Wydawcy.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

REKLAMA

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA