REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ewidencja czasu pracy w prawie unijnym

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Agnieszka Zwolińska

REKLAMA

W prawie unijnym brak jest regulacji dotyczących stosowania uproszczonej ewidencji czasu pracy. Jednak ze względu na specyfikę pracy złagodzono zasady organizacji czasu pracy np. wobec pracowników zarządzających, m.in. ze względu na to, że ich wymiar czasu pracy często nie jest mierzony.

REKLAMA

Z polskich przepisów dotyczących ewidencji czasu pracy wynika po pierwsze, że celem prowadzenia takiej ewidencji jest realizowanie przez pracodawcę obowiązku prawidłowego ustalenia wynagrodzenia pracownika i innych świadczeń związanych z pracą, a także - co potwierdza § 8 pkt 1 rozporządzenia z 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika - zapewnienie przestrzegania przepisów o czasie pracy. Po drugie, zasadą jest prowadzenie pełnej ewidencji czasu pracy dla każdego pracownika, natomiast wyjątkiem prowadzenie tzw. uproszczonej ewidencji czasu pracy w stosunku do pracowników wymienionych w art. 149 § 2 k.p. Pracodawca jest zwolniony z ewidencjonowania godzin pracy w stosunku do pracowników objętych systemem zadaniowego czasu pracy, pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy oraz pracowników otrzymujących ryczałt za godziny nadliczbowe lub za pracę w porze nocnej (art. 149 § 2 k.p.).

REKLAMA

REKLAMA

Oceniając polskie przepisy dotyczące obowiązku ewidencjonowania czasu pracy z perspektywy prawa unijnego, trzeba zaznaczyć, że regulacja wynagrodzeń pracowników znajduje się poza zakresem kompetencji Unii Europejskiej. Wniosek taki wynika z art. 153 ust. 5 w zw. z art. 153 ust. 1 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Unia wspiera i uzupełnia działania państw członkowskich w zakresie polityki społecznej, m.in. działania państw członkowskich, których celem jest polepszanie środowiska pracy, ochrony zdrowia i bezpieczeństwa pracowników oraz warunków pracy (art. 153 ust. 1 Traktatu). W art. 153 ust. 5 Traktatu wyraźnie wyłączono z zakresu zastosowania tego przepisu kwestię wynagrodzeń.

Jeżeli natomiast chodzi o tematykę czasu pracy, została ona określona w dyrektywie nr 2003/88/WE (dalej powoływanej jako dyrektywa). Dyrektywa określa minimalny wymiar odpoczynku dobowego (art. 3), tygodniowego (art. 5), płatnych rocznych urlopów (art. 7), a także maksymalny tygodniowy wymiar czasu pracy (art. 6), wymiar czasu pracy pracowników wykonujących pracę w nocy (art. 8) oraz maksymalne okresy rozliczeniowe (art. 16). Przepisy dyrektywy zobowiązują państwa członkowskie do osiągnięcia wskazanych w nich celów, nie określają natomiast środków, jakie należy podjąć, aby je zrealizować. Przykładowo, art. 3 dyrektywy mówi, że państwa członkowskie powinny zapewniać każdemu pracownikowi nieprzerwany minimalny dobowy odpoczynek w wymiarze 11 godzin w okresie 24 godzin; z kolei art. 6 stanowi, iż państwa członkowskie zapewniają niezbędne środki, aby przeciętny wymiar czasu pracy w okresie 7-dniowym łącznie z pracą w godzinach nadliczbowych nie przekraczał 48 godzin.

Obowiązek prowadzenia ewidencji

Dyrektywa nie ustanawia obowiązku prowadzenia ewidencji czasu pracy, a tym bardziej nie określa jego zakresu. Z perspektywy przepisów dyrektywy obowiązek prowadzenia ewidencji czasu pracy połączony z sankcjami karno-administracyjnymi (określone w art. 281 pkt 6 Kodeksu pracy wykroczenie polegające na nieprowadzeniu dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy, akt osobowych pracowników) stanowi jedną z gwarancji realizacji w prawie polskim celów dyrektywy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ewidencja uproszczona

Przepisy dyrektywy nie odnoszą się również do możliwości prowadzenia tzw. uproszczonej ewidencji czasu pracy. W tym miejscu warto jednak wskazać na rozdział 5 dyrektywy, który ustanawia odstępstwa od zasad ogólnych dotyczących organizacji czasu pracy. Artykuł 17 ust. 1 dyrektywy dopuszcza np. odstępstwa w przypadku pracowników, których wymiar czasu pracy nie jest mierzony lub nie jest określony z góry lub może być określony przez samych pracowników.

 

Odstępstwo to w szczególności jest adresowane do pracowników zarządzających (art. 17 ust. 1 lit. a dyrektywy). Z kolei art. 17 ust. 3 lit. a dyrektywy dopuszcza odstępstwa od zasad ogólnych w przypadku m.in. pracownika, którego miejsce pracy oraz miejsce zamieszkania są odlegle od siebie lub jeżeli różne miejsca pracy pracownika są od siebie oddalone.

Powołane wyżej przepisy wskazują, że prawodawca unijny dostrzega specyfikę niektórych prac i potrzebę złagodzenia w tym zakresie zasad organizacji czasu pracy. Te same argumenty przemawiają za wprowadzeniem w prawie polskim, w zakresie dotyczącym pracowników zarządzających czy pracujących w zadaniowym systemie czasu pracy, tzw. uproszczonej ewidencji czasu pracy.

Kontrola czasu pracy

Jeżeli chodzi o sposób prowadzenia ewidencji czasu pracy, w tym możliwość kontroli przestrzegania obowiązującego pracownika rozkładu, harmonogramu czasu pracy z wykorzystaniem danych biometrycznych pracownika, takich jak linie papilarne czy wzór siatkówki oka, to legalność tych metod wymaga oceny z perspektywy zasad przetwarzania danych osobowych pracowników. W prawie unijnym zasady przetwarzania danych osobowych osób fizycznych reguluje dyrektywa 95/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 24 października 1995 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w zakresie przetwarzania danych osobowych i swobodnego przepływu tych danych (DzUrz WE L 281 z 23.11.1995 r., s. 31, DzUrz UE Polskie wydanie specjalne 2004, rozdz. 13, t. 15, s. 355).

Jedną z zasad przetwarzania danych osobowych jest zasada proporcjonalności, zgodnie z którą zakres przetwarzanych danych osobowych powinien odpowiadać celowi, w jakim te dane są przetwarzane. Do zasady tej odniósł się Naczelny Sąd Administracyjny, oceniając dopuszczalność kontroli czasu pracy z wykorzystaniem danych biometrycznych pracowników. W wyroku z 1 grudnia 2009 r. (I OSK 249/09) uznał, że wykorzystanie danych biometrycznych do kontroli czasu pracy pracowników jest nieproporcjonalne do zamierzonego celu ich przetwarzania w rozumieniu art. 26 ust. 1 pkt 3 ustawy o ochronie danych osobowych (ustawy, która wdraża do prawa polskiego wspomnianą dyrektywę 95/46/WE).

Podstawa prawna:

• art. 149 Kodeksu pracy,

• § 8 pkt 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika (DzU nr 62, poz. 286 ze zm.),

• dyrektywa nr 2003/88/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 4 listopada 2003 r. dotycząca niektórych aspektów organizacji czasu pracy (DzUrz WE L 299 z 18.11.2003 r., s. 9, DzUrz UE Polskie wydanie specjalne 2004, rozdz. 5, t. 4, s. 381).

Orzecznictwo:

• wyrok NSA z 1 grudnia 2009 r. (I OSK 249/09, ONSAiWSA 2011/2/39).

Agnieszka Zwolińska 

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Serwis Prawno-Pracowniczy

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA